B.L.O.S. – podstawowa zasada bezpieczeństwa przy posługiwaniu się bronią palną 6 marca, 2015 Broń, Strzelectwo 4 Komentarze Broń palna w rękach nieodpowiedzialnej, nie zachowującej zasad bezpieczeństwa osoby jest groźnym, śmiertelnie niebezpiecznym narzędziem. Każdy głupi, nieodpowiedzialny ruch, chęć „popisania się”, „szpanowania” skończyć może się tragicznie zarówno dla tak zachowującej się osoby jak i przede wszystkim otoczenia. Przez lata w wojsku, policji, od myśliwych słyszałem durne hasło – „broń raz w roku strzela sama”. Otóż szanowni państwo – gówno prawda, broń nigdy nie strzela sama, zawsze na jej końcu jest człowiek który pociąga za spust. Aby zapobiec wypadkom, głupim tragediom wymyślono kiedyś w Stanach Zjednoczonych zasadę SAFETY FIRST określającą cztery podstawowe zasady bezpiecznego posługiwania się bronią. Zasady te przyjęto także na naszym polskim poletku strzeleckim nazywając je w skrócie B.L.O.S. B.L.O.S. to skrót od słów Broń, Lufa, Otoczenie, Spust. Broń – każdą broń należy zawsze traktować jako załadowaną Lufa – powinna być skierowana tylko i wyłącznie w kierunku celu, kulochwytu, w powietrze lub pod kątem 45 stopni w ziemię Otoczenie – zanim oddasz strzał sprawdź otocznie – czy nikt nie znajduje się na linii strzału Spust – palec na języku spustowym połóż tylko wtedy kiedy oddajesz strzał, kiedy jesteś pewny celu w każdym innym przypadku palec trzymaj na szkielecie broni Te cztery proste zasady mają najważniejsze znaczenie w bezpiecznym posługiwaniu się bronią i tymi zasadami musi kierować się każdy kto bierze broń do ręki. O zasadach B.L.O.S. opowiada w swoim najnowszym odcinku Strzelnicy.TV red. Kwiatkowski – warto obejrzeć i posłuchać: I pamiętajcie Safety First ! Jeśli znalazłeś artykuł ciekawym i / lub pomocnym nie pogniewam się jeśli postawisz mi filiżankę kawy: https://buycoffee.to/vadimontour lub http://www.ko-fi.com/vadimpacajev Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 4 komentarze » ksp, psp, pcz, metryczki, osobostarty i inne magiczne słowa – czyli zawody strzeleckie bez tajemnic 10 czerwca, 2015 […] wszystkim bezpiecznie. Stosować bezwzględnie tzw. zasadę BLOS – pisałem o niej tutaj. Najważniejsze to słuchać komend wydawanych przez sędziego. Zawsze wygląda to podobnie, […] Loading... Odpowiedz Paweł Żuk 11 lipca, 2015 Ja osobiście wole rozszerzone Zasady Bezpieczeństwa z Bronią (ZBzB) wg. Cooper’a. Dlaczego? Moim zdaniem BLOS nie jest aż tak czytelny i zrozumiały. Te zasady trzeba znać na pamięć, umieć wyrecytować w środku nocy i co najważniejsze – rozumieć. i stosować. Nie tylko na strzelnicy a zawsze, gdy mamy do czynienia z bronią. Edukować innych, którzy wiedzą mniej. 4 Zasady Bezpieczeństwa na Życie (Podstawowe Zasady Obsługi Broni) – NIE TYLKO NA STRZELNICĘ – WSZĘDZIE: 1. Traktuj każdą broń jakby była nabita. 2. Nigdy nie kieruj broni na nic, czego nie chcesz zniszczyć. 3. Trzymaj broń zabezpieczoną i palec poza spustem do momentu kiedy podnosisz broń na cel z zamiarem oddania strzału. 4. Bądź absolutnie pewny swego celu, i co znajduje się przed czy za nim. Ciekawi mnie opinia innych na ten temat. Loading... Odpowiedz vadim 11 lipca, 2015 W pełni Pawle się z Tobą zgadzam. BLOS jako skrót wg mnie jest po prostu łatwiejszy do zapamiętania, a porównując punkt po punkcie obie zasady mówią w sumie to samo. Zawsze na strzelnicy czy gdziekolwiek indziej gdzie widzę że ktoś trzyma palucha na spuście (a niestety zdarza się to czasami niezależnie czy użytkownik broni ma ją pierwszy raz w ręku czy jest doświadczonym strzelcem) staram się upominać i przypominać. W większości to działa, jednak parę razy spotkałem się z głupimi uśmieszkami i mamrotaniem coś pod nosem (najczęściej ze strony tych doświadczonych strzelców)… Jednak nie można się zrażać i trzeba upominać, żeby dobra zabawa nie przerodziła się w tragedię. Loading... Odpowiedz Piotr 1 grudnia, 2020 Dołączam do Waszych spostrzeżeń. Czasami w ferworze „walki” strzelania zapomina się o naboju w lufie. Strzał kontrolny wyjaśnia sytuację. Ważne aby był oddawany świadomie we właściwym kierunku. No i rozprężenie po strzelaniu i oglądanie swoich „zabawek” – tylko w miejscu wyznaczonym do bezpiecznego rozładowania i załadowania broni i oczywiście bez magazynków i po sprawdzeniu komory. Koniecznie bez wymachiwania bronią i lufa zawsze nawet rozładowanej broni w kierunku neutralnym (ściana, podłoga, sufit). Bardzo często tak się…nie dzieje. Mimo zabezpieczonej i rozładowanej broni. Wiem że często to nieświadome, niemniej wynika z braku dostatecznego przygotowania do stanu bezpieczeństwa. Wiele osób uważa że może wymachiwać bronią bo przecież wie że ją rozładowała. Ale może zdarzyć się ten jeden raz…Zwracać uwagę po 1000 kroć. Bezwzględnie. Loading... Komentarze Cancel reply
» ksp, psp, pcz, metryczki, osobostarty i inne magiczne słowa – czyli zawody strzeleckie bez tajemnic 10 czerwca, 2015 […] wszystkim bezpiecznie. Stosować bezwzględnie tzw. zasadę BLOS – pisałem o niej tutaj. Najważniejsze to słuchać komend wydawanych przez sędziego. Zawsze wygląda to podobnie, […] Loading... Odpowiedz
Paweł Żuk 11 lipca, 2015 Ja osobiście wole rozszerzone Zasady Bezpieczeństwa z Bronią (ZBzB) wg. Cooper’a. Dlaczego? Moim zdaniem BLOS nie jest aż tak czytelny i zrozumiały. Te zasady trzeba znać na pamięć, umieć wyrecytować w środku nocy i co najważniejsze – rozumieć. i stosować. Nie tylko na strzelnicy a zawsze, gdy mamy do czynienia z bronią. Edukować innych, którzy wiedzą mniej. 4 Zasady Bezpieczeństwa na Życie (Podstawowe Zasady Obsługi Broni) – NIE TYLKO NA STRZELNICĘ – WSZĘDZIE: 1. Traktuj każdą broń jakby była nabita. 2. Nigdy nie kieruj broni na nic, czego nie chcesz zniszczyć. 3. Trzymaj broń zabezpieczoną i palec poza spustem do momentu kiedy podnosisz broń na cel z zamiarem oddania strzału. 4. Bądź absolutnie pewny swego celu, i co znajduje się przed czy za nim. Ciekawi mnie opinia innych na ten temat. Loading... Odpowiedz
vadim 11 lipca, 2015 W pełni Pawle się z Tobą zgadzam. BLOS jako skrót wg mnie jest po prostu łatwiejszy do zapamiętania, a porównując punkt po punkcie obie zasady mówią w sumie to samo. Zawsze na strzelnicy czy gdziekolwiek indziej gdzie widzę że ktoś trzyma palucha na spuście (a niestety zdarza się to czasami niezależnie czy użytkownik broni ma ją pierwszy raz w ręku czy jest doświadczonym strzelcem) staram się upominać i przypominać. W większości to działa, jednak parę razy spotkałem się z głupimi uśmieszkami i mamrotaniem coś pod nosem (najczęściej ze strony tych doświadczonych strzelców)… Jednak nie można się zrażać i trzeba upominać, żeby dobra zabawa nie przerodziła się w tragedię. Loading... Odpowiedz
Piotr 1 grudnia, 2020 Dołączam do Waszych spostrzeżeń. Czasami w ferworze „walki” strzelania zapomina się o naboju w lufie. Strzał kontrolny wyjaśnia sytuację. Ważne aby był oddawany świadomie we właściwym kierunku. No i rozprężenie po strzelaniu i oglądanie swoich „zabawek” – tylko w miejscu wyznaczonym do bezpiecznego rozładowania i załadowania broni i oczywiście bez magazynków i po sprawdzeniu komory. Koniecznie bez wymachiwania bronią i lufa zawsze nawet rozładowanej broni w kierunku neutralnym (ściana, podłoga, sufit). Bardzo często tak się…nie dzieje. Mimo zabezpieczonej i rozładowanej broni. Wiem że często to nieświadome, niemniej wynika z braku dostatecznego przygotowania do stanu bezpieczeństwa. Wiele osób uważa że może wymachiwać bronią bo przecież wie że ją rozładowała. Ale może zdarzyć się ten jeden raz…Zwracać uwagę po 1000 kroć. Bezwzględnie. Loading...
