solidarność protestowała pod rosyjskim konsulatem w gdańsku 15 marca, 2014 Polityka Dzisiaj odbył się kolejny wiec poparcia dla Ukrainy, a właściwie wiec anty-rosyjski. Tradycyjnie miejscem manifestacji była ulica Batorego i konsulat Federacji Rosyjskiej. Organizator jednak inny niż zwykle. Nastroje anty-rosyjskie postanowiła wykorzystać gdańska Solidarność. Organizacji tej nie trawię, związkowcy , zwłaszcza stoczniowi to dla mnie towarzystwo dosyć specyficzne, które potrafi tylko drzeć mordę o tym jak bardzo im źle i jak to wszyscy powinni dać im kasę aby można utrzymać ciepłe stoczniowe posady. Nie pasuje mi ta organizacja w takim miejscu i w takim momencie. Ukraińcy potrzebują poparcia, potrzebują takich wieców, akcji manifestacji i realnej materialnej pomocy, ale nie potrzebują grzejącego się przy tym zbrojnego ramienia PiSu. Na manifestacjach pro-ukraińskich pod konsulatem byłem już wielu, jakoś tych osobników nigdy tam nie było. Teraz jak można było sobie pokrzyczeć, jak Solidarność zorganizowała darmowy transport i pewnie jeszcze wikt i napitek to zjawiła się ich prawie setka. Co znamienne żaden ze związkowców nie miał nawet malusieńkiej ukraińskiej flagi… Na wiecu było też kilka znajomych mi już twarzy z poprzednich wieców, Ukraińców, działaczy Związku Ukraińców w Polsce i ich sympatyków. Byli wyraźnie zagubieni ale dzielnie pomimo paskudnej pogody wspierali swój kraj trzymając w rękach ukraińskie flagi. Mam wrażenie że „związkowcom” o Ukrainę chodziło tu najmniej, była za to okazja aby pokrzyczeć sobie na kolejnym politycznym wiecu. Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... Komentarze Cancel reply