Blogi kulinarne są bardzo popularne, postanowiłem więc trochę uszczknąć z ich sławy i splendoru i częściej zamieszczać wpisy dotyczące jedzenia ;-). Jako że jadam raczej podle , oprócz oczywiście obiadków mojej żony które nie mają sobie równych (czyta to, więc musiałem to napisać…;) ), to dania prezentowane tutaj będą raczej dosyć oryginalne.

Moje dotychczasowe wypociny w dziedzinie kulinarnej znajdziecie pod tym linkiem: http://vadimpacajev.com/category/codziennik/stolowka

A nowy post pojawi się już dzisiaj… (tak grożę).

Enjoy!

zapiekanka

 

3 komentarze

  1. Tenkin

    Sądząc po tym co już „splodziłeś” to bedzie jakaś masakra. Aż nie mogę się doczekać kolejnyc odcinków, lece po popcorn…

    Odpowiedz
    • vadim

      Tak! zdecydowanie popcorn szczególnie ten śmierdzący stęchłym olejem z kina krewetka jest tu na miejscu 🙂 albo jakieś jeszcze bardzioej śmierdzące nachosy… niebo w gębie

      Odpowiedz

Komentarze