Taka historia. Niedziela rano, no w sumie nie takie rano bo dobrze po dziesiątej. Potrzebny mały zakup w sklepie gdzie nie można płacić kartą.

Jadę więc do bankomatu pod pobliskie Netto na ul. Kalinowej aby podjąć środki pieniążne w kwocie niewielkiej. Bankomat sieci „Euronet” stoi tam na zewnątrz przed sklepem. Wysiadam z auta , podchodzę , wyciągam rękę z kartą i tu zaczęło mi coś nie pasować.

S0607133_result

NIE MA BANKOMATU!

Ostało się ino gniazdko z prądem i betonowa wylewka. Rozejrzałem się wokoło a tam ślady ciągnięcia na bruku, i pełno pozakreślanych kółek z numerkami. Na elewacji , a właściwie na szybie Netto pokaźnych rozmiarów dziura jak po postrzale.

S0617135_result

Jak się później okazało owe kółka z numerkami zostawili policjanci zabezpieczając ślady, a bankomat po prostu ukradziono.

Do kradzieży doszło w nocy z soboty na niedzielę. Sprawcy prawdopodobnie najpierw próbowali wysadzić bankomat jak to mają ostatnio w zwyczaju, a kiedy im nie wyszło zabrali cały na samochód i odjechali.

S0627136_result

I tak oto pozbawiony zostałem dostępu do środków finansowych zgromadzonych ciężką pracą na koncie 😉

 

Komentarze