Ales Stenar – szwedzkie Stonehenge – jak dojechać, gdzie nocować

Wracam do lata i rowerowej podróży na południe Szwecji oraz na Bronholm. Dzisiaj chciałbym opisać miejsce tajemnicze, miejsce które do dzisiaj nie jest dokładnie zbadane, miejsce które nie wiadomo komu, ani czemu służyło. Tym miejscem jest Ales Stenar.

Ales Stenar położone jest na południu Szwecji, w regionie Skåne (Skania) ok 11 km na wschód od Ystad w pobliżu miejscowości Kåseberga, na klifowym wzgórzu na brzegu Morza Bałtyckiego.

Ales Stenar to kamienny kompleks ułożony w kształt przypominający z lotu ptaka łódź. Ułożony jest z 59 wielkich głazów, kamieni wkopanych „na sztorc” w ziemię. Skrajne kamienie na końcach formaci są większe od pozostałych. Każdy z głazów wg obliczeń badaczy waży ok 2 ton. Cała konstrukcja ma 67 długości i 19 merów szerokości. Jej powstanie datuje się na okres z przed około 1400 lat, jednak i to nie jest pewne. Jedn badacze datują powstanie na ok 650 rok naszej ery, inni na 980 rok a jeszcze inni datują powstanie nawet na 5500 lat wstecz.

Nie wiadomo także czemu służyła ta budowla. Najbardziej powszechna jest opinia, że jest jest to miejsce kultu religijnego, lub miejsce pochówku jakiejś ważnej osoby z okresu VI – VII wieku naszej ery, czyli czasów przodków Wikingów.

Nie znaleziono jednak podczas badań archeologicznych żadnych szczątków ludzkich, co trochę podważa tą teorię. Lokalny badacz amator Bob Lind twierdzi natomiast, że było to swego rodzaju obserwatorium astronomiczne, a kamienie pełniły funkcję zegara słonecznego. Poparciem tej tezy może być fakt, że wspomniane już dwa skrajne 3,5 metrowej wysokości kamienie znajdują się idealnie w punkcie wschodu i zachodu słońca podczas przesileń wiosennego i zimowego.

Co tam było, czemu służyło, kto to zbudował nie wiadomo i chyba już na zawsze pozostanie tajemnicą. Tajemnicą jest nawet to, skąd wzięły się tam te gigantyczne, niemal dwutonowe głazy. Jak je tam dostarczono, jak wbudowano w ziemię ? W okolicy nie ma miejsca skąd można by pozyskać takie głazy, musiały zatem zostać tam jakoś dostarczone. Nawet dzisiaj przy użyciu specjalistycznego sprzętu byłby to nie lada wyczyn, z racji na położenie na stromym wzgórzu.

Miejsce w każdym razie jest niesamowite. Dotarłem tam wieczorem, po całym dniu jazdy na rowerze. Przejechałem ponad 100 km najpierw w deszczu, potem z wiatrem w pysk, pokonując sporo ciężkich podjazdów. Na koniec wspinaczka na strome wzgórze, ale na prawdę było warto. Byłem na miejscu tuż przed zachodem słońca, widok był na prawdę piękny.

Ze wzgórza rozciąga się też malowniczy widok na Morze Bałtyckie, i na położony tuż u podnóża mały port w Kåseberga.

Dojazd:

Z Ystad trzeba się kierować na wschód wygodną drogą rowerową prowadzącą najpierw wzdłuż drogi nr 9, następnie skręcić w lewo w kierunku Kåseberga (są wyraźne oznaczenia). Droga rowerowa ciągnie się jeszcze przez ok 2 kilometry, kiedy się skończy należy jechać dalej asfaltową, mało uczęszczaną drogą lokalną, aż do miejscowości Kåseberga i drogowskazu na Ales Stenar. Tam skręcić w prawo i dalej po znakach, aż do małego parkingu rowerowego przy podejściu do Ales Stenar.

Tam najlepiej zostawić rower i dalej udać się pieszo, ok 1 kilometra, dobrze oznakowaną drogą pośród pastwisk.

Dojazd jest prosty, występują jednak dające trochę w kość podjazdy, zwłaszcza kiedy ma się już przeszło sto kilometrów w nogach obładowanym rowerem – jechałem tam, jak już pisałem wyżej prosto z Malmö.

Nocleg:

W Szwecji można nocować „na dziko” w dowolnym miejscu, pod warunkiem oddalenia się od zabudowań, tak aby nie przeszkadzać mieszkańcom. Można rozbić się w lesie, na łące, polu, przy drodze, gdziekolwiek. W pobliżu Ales Stenar niestety o takie miejsca trudno. Cały niemal teren to ogrodzone pastwiska dla krów i owiec. Zanocować jednak można w dwóch miejscach: w centrum miejscowości jest niewielki placyk z ławkami, kawałek za parkingiem dla samochodów ,po prawej stronie od wjazdu do miejscowości. Zaletą jest to, że jest za darmo, wadą brak sanitariatów, toalet i jakiejkolwiek infrastruktury.

Drugim miejscem jest położony troszkę bliżej wjazdu do miejscowości prowizoryczny kemping. Przy wjeździe do  Kåseberga jest boisko pilkarskie, przy którym w sezonie letnim funkcjonuje kemping dla przyczep, kamperów i namiotów. Duży, płaski równy teren. Na miejscu dostęp do węzła sanitarnego, toalet, pryszniców z ciepłą wodą, kranami z wodą pitną zlokalizowany w budynku przy boisku.

Teren nie jest ogrodzony i nie jest oświetlony w nocy, ale Szwecja jak każdy kraj skandynawski jest bardzo bezpieczna więc nie ma obaw. Prosto, czysto i w sumie jest wszystko czego potrzeba na krótki pobyt.

Codziennie ok 19-ej i po 7-ej rano podjeżdża na kemping starsze małżeństwo, będące właścicielami tudzież opiekunami tego przybytku, celem porania opłaty za nocleg. Koszt jest niewielki – 100 koron lub 10 Euro. Warto zapłacić i tam się zatrzymać, aby móc skorzystać z prysznica i toalet zwłaszcza po całym dniu na rowerze.

Inne noclegi w okolicy:

Zawsze polecam szukanie noclegu przez serwis booking.com . Tam mamy gwarancję, że obiekty noclegowe są sprawdzone, że istnieją na prawdę. Można przeczytać opinie gości, zapoznać się z prawdziwymi zdjęciami i lokalizacją na mapie. A w razie kiedy coś odbiega od oferty obsługa booking.com znajdzie nam ekspresowo inny nocleg o podobnym standardzie w okolicy i to bez żadnych dopłat. Sprawdziłem to już kilkukrotnie m.in w Czechach i w Maroko – działa to bezbłędnie.

Bezpośredni link do wyszukiwarki dobrych noclegów w okolicach Ales Stenar – TUTAJ

Sklepy, jedzenie:

W okolicy nie ma żadnego sklepu spożywczego – warto zakupy zrobić w Ystad. Jest co prawda kilka knajpek i wędzarni ryb w porcie, ale ceny są „szwedzkie” i to bardzo…

Miejsce na pewno warte odwiedzenia, ja tam z pewnością wrócę.