Narzędzie wielofunkcyjne Parkside PAMFW 12 C3

Do mojej „stajni” narzędzi akumulatorowych ze spożywczaka dołączył niedawno multitool Parkside PAMFW 12 C3. Multitool, czyli narzędzie wielofunkcyjne szlifująco, tnąco, skrobiące marki własnej Lidla.

Kupiłem to głównie dla funkcji szlifowania powierzchni wszelakich, a dodatkowe funkcjonalności są miłym dodatkiem

I właśnie toto narzędzie chciałem Wam dzisiaj krótko przedstawić.

Zgodnie z przyjętą na moim blogu zasadą #minitestu podam trochę danych technicznych, oraz moją krótka opinię, a po szczegóły zapraszam na koniec artykułu, do obejrzenia krótkiego filmu na jutjubach, gdzie pokazałem jak to działa w prawdziwym “boju” .

Po kolei zatem.

Marka: Parkside

Model: PAMFW 12 C3

W komplecie:

multitool, skrzynka transportowa, tarcza szlifierska typu delta (80 mm), piła do cięcia, skrobak, tarcza do ciecia glazury, papierzyska. (UWAGA! aktualnie w ofercie jest wersja bez ładowarki i akumulatora!)

Wykonanie: multitool wykonana jest bardzo podobnie do wszystkich pozostałych narzędzi Parkside, czy to z serii X20V Team, czy jak to X12V Team.

Korpus z dobrej jakości zielonego plastiku, liczne gumowania na chwycie i odbojniki w najbardziej newralgicznych miejscach.

Do mocowania wymiennych narzędzi służy wajha na górze urządzenia. MOntaż jest banalnie prosty, a zamontowane końcówki siedzą ciasno, bez luzów.

Parametry podawane przez producenta:

• zasilanie – 12V akumulator z serii X12V team (2 lub 4 Ah)
• obroty biegu jałowego: n₀ 5000-19000 min⁻¹
• kąt drgań: 3,2°
• wymiary: 250 x 57 x 101 mm
• waga 815 gram

Moja opinia: 

Multitool jest poręczny, lekki i świetnie leży w dłoni. Sposób trzymania i waga nie powodują zmęczenia ręki nawet podczas dłuższej pracy. Płynna regulacja obrotów działa bardzo dobrze, wibracje sprzętu nie są zbyt duże, więc dłuższa praca nie jest nieprzyjemna.

Do szlifowania metalu i powierzchni drewnianych oraz cięcia drewna moc jest wystarczająca, narzędzie nie blokuje się i nie zacina podczas pracy.

Nie testowałem skrobania i cięcia glazury, więc na ten temat się nie wypowiem.

Narzędzie zasilane jest akumulatorem 12 woltowym, zgodnym z lidlowym systemem X12V Team, czyli serii narzędzi zasilanych takim samym akumulatorkiem i wykorzystujących taką samą ładowarkę.

Mam dwa takie akumulatorki, a ładowarka na stałe zamontowana jest w kamperze. Koszt takich baterii jest śmiesznie niski. Za akumulator 2 Ah trzeba dać w Lidlu ok 55 zł, za 4Ah jakieś 85 zł. Wybór narzędzi, które je wykorzystują jest całkiem spory. Pokazywałem tu już m.in. wkrętarkę z tego systemu, którąś także wożę na stałe w busie: Wkrętarka z Lidla za 119 ziko – da się tym pracować ? Parkside PBSA 12 C2  oraz genialną szlifierkę kątową : Akumulatorowa szlifierka kątowa Parkside PWSA 12 B1 .

Akumulator wystarczył mi na ponad godzinę pracy szlifierskiej i jeszcze była jedna „kreska” na wskaźniku naładowania.

Co mnie wkurza to niestandardowy rozmiar uchwytu szlifierskiego. Jest to uchwyt typu „delta” z rzepem od spodu przystosowany do papierów ściernych o długości boku 80 mm. Standardowe małe papiery mają rozmiar 93 mm.

Także te sprzedawane przez samego Lidla. Te papiery mają ponadto 6 otworów, do usuwania urobku z pod papieru, a te z kompletu z multitoolem 3 otwory. Oczywiście większe, standardowe papiery ścierne mają te otwory w innych miejscach niż narzędzie swe „dziury” w stopie.

Da się z tym pracować oczywiście. Można po prostu olać te dziury i częściej podnosić stopę, można dociąć papier większy do mniejszej stopy, można w końcu nic nie docinać i używać większych na mniejszej stopie. Tylko pytam się grzecznie – po kiego ? Po co te kombinacje ?

Na szczęście wg. wszelkich przymiarek standardowa stopa „delta” o długości boku 93 milimetry powinna pasować do tego Parksidowego multitoola. Zamierzam taką kupić i wymienić.

Poza tą pierdółką nie mam zastrzeżeń do tego narzędzia. Więcej – jestem z niego bardzo zadowolony. Szalenie ułatwia pracę, zwłaszcza jeśli dostęp do prądu jest problemem. Jeśli miałbym możliwość używania typowych sieciowych elektronarzędzi, to pewnie kupił by takie. Kiedy jednak prądu ma się tyle ile samemu wyprodukuje, to urządzenia na akumulator są niezastąpione.

PLUSY:

• świetnie leży w dłoni
• wielofunkcyjność
• płynna regulacja obrotów
• spora moc
• długi czas pracy na akumulatorze
• niska cena zakupu

MINUSY:

• niestandardowa stopa szlifierska

Cena zakupu: 109 zł + koszt wysyłki 9.99 zł

Miejsce zakupu: strona internetowa Lidla

Moja ocena ogólna: BARDZO POZYTYWNA. POLECAM. 

Na koniec wspomniane obrazki ruchome z dźwiękiem, gdzie pokazuje jak tym multitoolem dać drugie życie hantlom uratowanym przed przetopieniem w hucie:

Czuwaj!

Artykuł powstał we współpracy z moim prywatnym kontem bankowym, z którego środki zostały przekazane na zakup wyżej opisanego sprzętu.