[Sprzęt do testów dostarczyła firma Navitel ]

Obiecałem jeszcze jeden test rejestratora, która ma dwie kamery… i będą dwa testy rejestratorów które mają dwie kamery. Dzisiaj co prawda jeden i nie ten który miał być, ale wszystko się zgadza (chyba). Już się zgubiliście  ? 🙂

Więc wyjaśniam. Kilka tygodni temu pisałem, że dostałem z firmy Navitel do przetestowania 2 kamery i tablet. Pierwszą z nich pokazywałem tutaj: Navitel MSR550 NV – budżetowy rejestrator samochodowy z Night Vision i nawigacją w pakiecie  a tablet tutaj: Navitel T505 PRO – nowa “tabletonawigacja” do samochodu .

Już miałem się brać za trzecią, podwójną – Navitel R700 GPS Dual, kiedy przyszła kolejna paczka z kolejną kamerą i także podwójną. Navitel niedawno wypuścił na rynek nowy budżetowy model rejestratora AR280 Dual.  Tak więc miałem dwie podwójne kamery do wzięcia na warsztat . Ponieważ z natury zakręcony jestem jak słoik na zimę, zamiast jechać po kolei, chwyciłem z półki pierwszy z brzegu karton. Jak się domyślacie, nie ten co powinienem . I tak o to dzisiaj test nowszej, a starszy model za kilkanaście dni. No chyba, że w międzyczasie przyjedzie kolejna paczka, a wtedy może być różnie…

Zatem dzisiaj test wideorejestratora wyposażonego w kamerę tylną. Kamerę, która oprócz nagrywania tego co się dzieje przed i za autem, może przy odrobinie uporu (wyjaśnię) pełnić również rolę kamery cofania.

Ad rem zatem.

  • Tradycyjnie garść danych technicznych

Procesor: AC5401
Sensor: GC2053 (night vision)
Wyświetlacz: 2″, TFT, rozdzielczość 320 х 240 px
Pamięć: obsługa kart pamięci microSD do 64GB
Kamera przednia:
Obiektyw: szklany, 4 warstwowy, kąt widzenia 140°
Rozdzielczość nagrywania: 1920 х 1080 Full HD (30 kl/s)
Kamera tylna:
Rozdzielczość nagrywania: 1280х720 (25 kl/s)
Kąt widzenia 100°
Zasilanie: 5 V, 1 A, wtyk microUSB
Wbudowana bateria: 180mAh 3.7V
Zasilacz – 12 / 24V
Wymiary: 63 х 56 х 33 mm, waga : 48g

  • Zawartość opakowania

W kartoniku znajdziecie kamerę główną, kamerę tylną, przewód połączeniowy przedniej z tylną, ładowarkę samochodową i papierzyska. Jest też oczywiści 12 miesięczna licencja na Navitel Navigator, z mapami całej Europy w wersji na urządzenia z Androidem.

  • Gniazda, złącza, przyciski

Navitel AR280 Dual wyposażono w złącze ładowania w standardzie microUSB, gniazdo typu miniJack służące do podłączenia tylnej kamery, oraz slot kart pamięci microSD. Na górze urządzenia jest przycisk włącznika, na tylnej ściance poniżej ekranu 5 przycisków funkcyjnych, służących do poruszania się po menu i wybór opcji.

  • Montaż w aucie

Do zamocowania głównej, przedniej kamery zastosowano takie samo rozwiązanie, jak w rejestratorze MSR550NV. Uchwyt z przyssawką, wpinany w gniazdo/szynę na górze kamery. Proste i skuteczne.

Tylna kamera montowana jest za pomocą taśmy dwustronnej. Taśma przyklejona jest już do kamery, wystarczy zedrzeć warstwę zabezpieczającą i przyłożyć do szyby w odpowiednim miejscu. Obiektyw kamery ma możliwość obracania o 360 stopni, da się więc dobrze ustawić tylną kamerę na szybie, tak aby uzyskać optymalny kąt widzenia. Przed przyklejeniem warto się dobrze zastanowić gdzie umieścić urządzenie, ponieważ nie ma w komplecie zapasowej taśmy.

Przewód połączeniowy zakończony jest z jednej strony wtykiem microUSB, z drugiej wtykiem w rodzaju miniJack. Przewód jest długi, w większości aut osobowych będzie go nadmiar, co pozwala poprowadzić zasilanie pod tapicerką. Ładowarka/ zasilacz samochodowy, także jest bardzo długi, zakończono go złączem microUSB.

  • Ekran i menu

Wyświetlacz wykonany w technologii TFT ma 2 cale i wyświetla obraz w rozdzielczości 320 x 240 px. Obraz z dwóch kamer może być na nim wyświetlany jednocześnie na kilka sposobów.

Obraz z tylnej jako mały kwadracik w lewym górnym rogu. Ekran podzielony pół na pół w pionie, oraz tylko obraz z przedniej i tylko z tylnej kamery.

Tu wrócę do początku tekstu, gdzie napisałem że kamera może być teoretycznie używana jako kamera cofania. Otóż niby tak, można przełączyć sobie na widok tylko z tylnej i próbować coś dojrzeć na 2 calowym ekranie. Będzie to jednak na tyle uciążliwe i na tyle nieczytelne z uwagi na nikłą wielkość ekranu, że kompletnie tego nie widzę (dosłownie). Użycie AR280 Dual jak i każdego innego rejestratora z ekranem tej wielkości jako kamery cofania to masochizm w czystej postaci.

Menu rejestratora jest oczywiście po polsku jak iw kilku innych językach, jest proste i przejrzyste, wszystkie funkcje dostępne są na kilka kliknięć.

  • Jakość nagrań

Nagrania z głównej kamery w świetle dziennym:

widoczność tablic rejestracyjnych:

Nagrania z tylnej kamery w świetle dziennym:

tablice rejestracyjne:

Nagrania z przedniej kamery po zmroku:


tablice rejestracyjne:

nagrania z tylnej kamery w nocy:

tablice rejestracyjne:

Obrazek generowany w dzień z przedniej kamery jest zbliżony do tego z rejestratora MSR550 NV, choć w niektórych kadrach radzi sobie lepiej. Znowu odrobinę przekłamuje balans bieli, zwłaszcza w mocnym słońcu, w cieniu ma tendencje do wpadania w niebieski. To jednak drobnostki. Trochę lepiej niż wspomniana kamera radzi sobie z oślepiającym słońcem, nie ma aż tak dużych przepaleń i mocnych odbić które „oślepiają” sensor kamery. Zauważyłem, że czasami kamera gubi ostrość w centrum kadru, mając tendencje do ustawiania jej w dolnej partii, przeważnie na masce pojazdu w którym jest zainstalowana. Coś jakby „front focus”. Nie występuje to jednak zawsze, ot losowo, czasem jest, a czasem wszystko jest nagrywane poprawnie.  Do czytelności tablic rejestracyjnych nie mam zastrzeżeń, zarówno w centrum kadru jak i po bokach. Summa summarum, podobnie jak w MSR 550Nv, obrazek przy świetle dziennym z kamery przedniej oceniam jako „poprawny”.

W nocy jest słabiej. Przednia kamera świetnie rejestruje wszystkie szczegóły jak pobocze, droga itp. Wyraźna jest linia odcięcia horyzontu, chmury na niebie itp. Niestety podobnie jak już wielokrotnie wspominanym MSR550 NV widoczność tablic rejestracyjnych pozostawia dużo do życzenia. Zwłaszcza takich na które pada bezpośrednio światło reflektorów – jest po prostu biała plama. Numerów aut jadących z przeciwka w ogóle nie widać. AR280 Dual zachowuje się dokładnie jak inne rejestratory w tej półce cenowej.

Tylne kamery są zawsze słabsze, sensory i obiektywy w nich są mniejsze, a jakość nagrywanego obrazu przeważnie jest taka sobie. W tym przypadku jestem jednak bardzo pozytywnie zaskoczony. Jedna z lepszych kamer tylnych jakie do tej pory miałem w sowich łapkach. Obraz jest stabilny, ostry, kolory oddawane są całkiem dobrze. Widoczność tablic jest bardzo dobra jak na tylną, dodatkową kamerę. Idealnie nagra się numer rejestracyjny, jeśli ktoś nam w zadek wjedzie.  Znowu trochę przekłamuje balans bieli, podobnie jak przednia kamera, wiec to siedzi gdzieś w sofcie rejestratora. Warto dodać, że rozdzielczość nagrywanego obrazu z tylnej kamerki to 1280×720 px czyli 720p i może tu tkwi tajemnica. Nie jest na siłę sztucznie powiększany czy ulepszany i chyba dlatego wygląda tak dobrze. Podobnie jest w nocy. Podobnie, czyli zaskakująco dobrze jak na tylną kamerę. Oczywiście nie jest to piękny obrazek. Nie jest to jakość, która nada się do jakiejkolwiek publikacji, ale jest to jakość pozwalająca swobodnie odczytać numery rejestracyjne aut znajdujących się bezpośrednio za nami, oraz na obejrzenie jak dokładnie doszło do danego zdarzenia. Co więcej, dużo lepiej kamera ta radzi sobie z oślepianiem przez reflektory samochodów niż przednia, główna kamera.

  • Podsumowując

W cenie 199 złotych z darmową licencją na Navitel Navigator jest to bardzo dobra propozycja, dla każdego, kto potrzebuje kamery samochodowej. Powtarzam się, ale podobnie jak w modelu MSR 550NV, to nie jest rejestrator dla osób chcących nagrywać swoje wojaże, aby je później gdzieś prezentować publicznie na jutjubach i innych fejsbukach. To jest rejestrator dla osoby która potrzebuje swoistego „dupochronu”, która chce mieć pewność, że potencjalna niebezpieczna sytuacja na drodze, zarówno z przodu jak i z tyłu pojazdu, zostanie nagrana i będzie miał dowód na to kto miał winę, a nie chce przy tym wydawać dużych pieniędzy na urządzenie nagrywające. Navitel AR280 Dual te warunki spełnia doskonale.

Na koniec trochę obrazów ruchomych z dźwiękiem, gdzie opowiadam to co powyżej, ale nie trzeba czytać… :

Czuwaj!

Sprzęt do testów dostarczyła firma Navitel


Komentarze