Nowy rok przywitany na zimno i na mokro 2 stycznia, 2021 Camperem, Kaszuby 2 Komentarze Nowy rok, kowidowy drugi, przywitałem kąpielą w zamarzniętym jeziorze. Łatwo nie było, bo najpierw trzeba było wyrąbać sobie przerębel, gdyż w nocy mróz skuł jezioro. Jak to wszystko wyglądało – zobaczycie na filmie poniżej. Lepszego ! Czuwaj! Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 2 komentarze Poldek 3 stycznia, 2021 A gdzie Bocian? Loading... Odpowiedz vadim 3 stycznia, 2021 Wysłałem koledze do Norwegii, Ahhhhhh Loading... Odpowiedz Komentarze Cancel reply