Marsz dla Jezusa w Gdańsku – można inaczej
Na początku małe wyjaśnienie – jedyne co wierze to nieuchronność podatków i comiesięcznego ZUS-u. Nie jestem katolikiem , chrześcijaninem, muzułmaninem, żydem, buddystą czy wyznawcą Woo-Doo i średnio mnie obchodzi to w co kto wierzy. Jak…