Z Polski do Szwecji rowerem – tylko jak pokonać Bałtyk ?

No właśnie, jak ? Pisałem już o moim planie objechania rowerem południowej Szwecji tutaj. Niestety jak na razie musiałem to z różnych względów przełożyć – wstępnie na sierpień/wrzesień.

Planowanie trwa jednak nadal. Przede wszystkim trzeba do Szwecji jakoś się dostać. Można co prawda jechać lądem ale przez Litwę, Łotwę, Estonię i Finlandię to chyba zbrakło by mi trochę czasu (5 dni urlopu to max… 🙂 ) poza tym to jednak trochę daleko. Znacznie bliżej jest przez Niemcy, Danię i mostem nad Bełtami i Sundem do Malmö – jednak znów te 5 dni nie starczy…

Zostaje zatem droga powietrzna albo morska. Samolot odpada bo zabranie roweru jest raczej skomplikowane.

Zatem drogą eliminacji wybieram drogę morską po wodzie 🙂  Drogą morską dostać do Szwecji można się z Gdańska, Gdyni, oraz Świnoujścia.

Na tej trasie operuje 4 przewoźników:

Polferries (Polska Żegluga Bałtycka) na trasach:  Gdańsk – Nynäshamn, Świnoujście – Ystad

Stena Line na trasie: Gdynia – Karlskrona

TT-Line na trasie: Świnoujście – Trelleborg

Unity Line na trasie: Świnoujście – Ystad

Do trzech z tych firm (Polferries, TT-line UnityLine)  wysłałem e-mialem zapytanie z prośbą o odpowiedź na następujące pytania:

1. Proszę o podanie ceny za bilety 1 osoba + rower na obsługiwanej trasie
2. Proszę o podanie godzin odpłynięcia statków z portów w Polsce i Szwecji w sezonie turystycznym i miesiącach maj, oraz wrzesień
3. Czy przy terminalu promowym jest dostępny parking samochodowy długoterminowy gdzie można pozostawić auto na czas rejsu, jeśli tak jakie są warunki, ceny
4. Czy na w/w trasie konieczne jest zakupienie kabiny na czas rejsu jeśli tak jaki jest to koszt.
5. W jaki sposób odbywa się odprawa roweru czy konieczne jest stawienie się na parking razem z samochodami.

Małe wyjaśnienie dlaczego pominąłem Stena Line : dział marketingu tej firmy uprawiał swego czasu czarny PR na moim blogu, zachwalając sam swoje usługi podszywając się pod zadowolonego klienta. Żeby było śmieszniej robili to z firmowego adresu IP w domenie stenaline.com  – dla mnie wystarczy…

Ad rem. Odpowiedzi udzieliły mi dwie firmy – Polferries, oraz Unity Line. Linie TT-Line po raz kolejny pokazały gdzie mają klientów…

Na podstawie odpowiedzi , oraz tego co sam wyszperałem na stronach przewoźników powstało to opracowanie.

Tak więc zaczynając od Trójmiasta:

Gdańsk – Nynäshamn

fot. Wikipedia

Na tej linii operuje tylko Polferries. Rejs trwa 19 godzin. Prom odpływa z Gdańska i z Nynashamn o godz. 18.00 i jest następnego dnia o godz. 13.00 w porcie docelowym.

Polferries przeniósł swoją bazę z Nowego Portu na Westerplatte na nowoczesny terminal który od jakichś 10 lat stał niemal pusty. Niestety nie ma na razie informacji na temat parkingu długoterminowego przy nowym terminalu. Dla mieszkańców nie jest to wielki problem, gdyż pod sam terminal można dojechać rowerem z niemal każdego zakątka Trójmiasta (np. SKM z Gdyni i dalej na kołach do Nowego Portu, promem Wisłoujście – tu opis –  a stamtąd już tylko klilka kilometrów do terminala). Jak tylko pojawi się informacja o parkingu zamieszczę aktualizację.

Ceny: na trasie Gdańsk – Nynäshamn – Gdańsk 488,06 PLN opłata za rower 65,32 PLN. Bilet w jedną stronę kosztuje natomiast 384,56 PLN, opłata za rower w jedną stronę 32,66 PLN. Jak widać bardzo opłaca się kupić bilet od razu w obie strony.

W cenie nie jest wliczone miejsce w kabinie, jednak nie ma obowiązku kupowania kabiny – na promie są fotele lotnicze w których można spędzić rejs.

Bilety można rezerwować przez internet. Do odprawy należy się stawić łącznie z samochodami.

Gdynia – Karlskrona

Tu pływa nasza „kochana” Stena Line. Na stronie przewoźnika zalazłem ofertę promocyjną o nazwie „Szwecja na rowerze”. Prom kursuje codziennie w różnych godzinach. W jedne dni o 9.00 inne 21.00 jeszcze inne 21.30.

Przy terminalu jest parking pod Estakadą Kwiatkowskiego. Ostatnim razem płaciłem tam 50 zł za dwie doby, czy ceny się zmieniły nie wiem (ostatni raz płynąłem dokładnie rok temu).

Najtańsza cena jaką udało mi się uzyskać w systemie rezerwacyjnym, dla jednej osoby podróżującej samotnie z rowerem to 401 zł. Co niestety, nie chcę ale  muszę  🙂 przyznać jest ceną naprawdę bardzo dobrą…

W cenie przewóz roweru, kabina 2 osobowa bez okna tzw comfort class. Powrót musi nastąpić w terminie do 14 dni od wypłynięcia.

Świnoujście  – Ystad

Na tej trasie jest dwóch przewoźników – Polferries oraz Unity Line.

Oferta Polferries:

fot. Wikipedia

Prom ze Świnoujścia odchodzi zawsze o 22.30 i jest w Ystad 6.15, wyjście z Ystad o godz. 14.00 i przyjście do Świnoujścia  20.00.

Przy terminalu jest prywatny parking długoterminowy, przedstawicielka linii nie była w stanie udzielić informacji na temat kosztów postoju.

Ceny: Bilet w obie strony na trasie Świnoujście – Ystad – Świnoujście 339,94 PLN rower na tej trasie jest przewożony bezpłatnie. Bilet w jedną stronę 192,28 PLN – rower także bezpłatnie.

Analogicznie jak na trasie do Nynäshamn nie ma obowiązku kupowania miejsca w kabinie, są fotele lotnicze. Odprawa rowerów odbywa się łącznie z samochodami.

Oferta Unity Line:

fot. GroszekGroszek /Wikipedia

Przewoźnik na tej trasie plywa dwoma promami – Polonia i Skania. Przez cały rok wypływają one o stałych porach, dwa razy dziennie.
Godziny odpłynięć ze Świnoujścia: 13.00 – prom Polonia, 23.00 – prom Skania. Godziny odpłynięć z Ystad: 13.30 – prom Skania, 22.30 – prom Polonia.
W pobliżu terminala promowego znajduje się parking strzeżony, czynny całą dobę. Opłata za całodobowy postój – 15 zł.
W Unity Line także nie ma obowiązku wykupowania kabiny na promie.
Odprawa pasażerów podróżujących z rowerami odbywa się w tym samym miejscu, w którym odprawiają się pasażerowie zmotoryzowani.

Cena biletu dla osoby pieszej na trasie Świnoujście – Ystad to 195,50 zł, rower przewożony jest bezpłatnie. W przypadku biletu w dwie strony, czyli na trasie Świnoujście – Ystad – Świnoujście koszt przejazdu to 345 zł. jak widać także oszczędzamy sporo rezerwując bilet w obie strony.

Unity Line oferuje ponadto bardzo ciekawą ofertę na rejsy na Bornholm. Za kwotę 471,50 zł płynie się do Ystad , tam przesiada na prom do Rone i w ciągu półtorej godziny jest się na Majorce Północy. Opisze to ofertę już niedługo w osobnym wpisie bo jest naprawdę bardzo interesująca.

Świnoujście – Trelleborg

Tu pływa linia TT-Line, która twardo nie odpowiada na maile. Informacje są więc tak jak w przypadku Steny ze strony internetowej.

Wypłyniecie ze Świnoujścia jest o godz. 7.30 oraz (chyba ?) o 1.00 w nocy, powrót już na prawdę ciężko określić ponieważ system rezerwacyjny dla każdego dnia pokazuje inne godziny. Raz 2.00 w nocy, raz 23.15 innym razem 17.00.

O parkingu długoterminowym nie ma ani słowa na stronie internetowej TT-line. Próżno też szukać informacji czy trzeba rezerwować kabinę. Na stronie znalazłem zdjęcie foteli lotniczych więc chyba taka opcja jest możliwa – niestety nie mam możliwości potwierdzenia.

Ceny: tu też nie mam dokładnych informacji ponieważ jak napisałem wyżej nie wiem czy trzeba wykupić kabinę.  Do momentu w którym trzeba zakładać konto użytkownika na stronie przewoźnika koszt biletu w obie strony wynosi 344 złote.

Jak widać oferta jest bogata. Najwięcej połączeń jest ze Świnoujścia, bo i odległość jest najmniejsza, a rejs trwa tylko ok 7,5 godziny. Z Ystad czy Trelleborga ruszyć można wzdłuż wybrzeża do Alles Stenar, Malmö czy nawet Kopenhagi.

Z Gdańska to aż 19 godzin, ale dopływamy najdalej na północ, uzyskując fajne połączenie na Gotlandię (ok 4 godziny promem) lub też bliski dojazd do Sztokholmu. Z Gdyni płynie się 12 godzin lądując w pięknej Karlskronie skąd ruszyć można w rejon Blekinge czy pedałując na północ pojechać na Olandię.

Najciekawsza wydaje mi się oferta Unity Line, zwłaszcza w połączeniu z rejsem na Bornholm, w dodatku Unity Line pływa dwa razy dziennie. Niemal identyczna jest oferta Polferries ze Świnoujścia do Ystad, jest przy tym kilka złotych tańsza, ale połączenie jest tylko jedno na dobę. Bardzo dobra jest też (sam nie wierzę że to piszę…) oferta Steny Line z Gdyni. Za 400 zł z kabiną i rowerem po 12 godzinach lądujemy w Karlskronie.

Wybór jest duży, ceny bardzo zbliżone, nic tylko rezerwować, płynąć i odpłynąć… smakując cudowną szwedzką przyrodę, architekturę i klopsy z żurawiną 🙂 .