Grudziądz? Po co ? tam nic nie ma… 15 lipca, 2015 Grudządz 74 Komentarze Po co tam pojechałeś? W weekend? Zwiedzać ? Przecież tam nic nie ma… Tak odpowiadano mi po tym, jak opowiedziałem znajomym, że w ubiegłą niedzielę nawiedziłem na kilka godzin miasto stołeczne 🙂 Grudziądz. Postanowiłem zatem napisać dlaczego warto tam pojechać w celach turystycznych i jak bardzo wypowiadający te słowa się mylą. W sobotni wieczór poprzedzający wyjazd zastawiałem się gdzie pojechać w niedzielę. Pogoda do bani, zimno i wieje więc rower sobie darowałem. Ponieważ polski rząd postanowił wywalić 50 milionów w błoto i otworzyć w weekendy bramki na autostradzie A1 wybór padł na kierunek południowy. Zakreśliłem na mapie kółko w zasięgu godziny jazdy czyli +/- 140 km i wybór padł właśnie na Grudziądz który był największym miastem w tym rejonie. Dojazd z Trójmiasta jest genialny, 90% trasy autostradą do zjazdu w Nowych Marzach, potem kilkanaście km przez Dolną Grupę i Dragacz i już jesteśmy w Grudziądzu na moście nad Wisłą. Z dozwoloną prędkością dojazd zajął 58 minut. (Edit: Właśnie uświadomiono mi, że gdybym pojechał kilka kilometrów dalej i zjechał węzłem Grudziądz wjechałbym bezpośrednio do Grudziądza… zapomniałem o tym zjeździe 🙂 ) (Edit 2: Dzięki Panu Januszowi B. komentującemu ten wpis dowiedziałem się właśnie, że most przez który przyjechałem od strony Dragacza to 150 letni stalowy, kratownicowy Most im. Bronisława Malinowskiego i jest on obecnie najdłuższym mostem drogowo-kolejowym w Polsce. Dziękuję za tą informację!) Po przyjeździe na miejsce poszedłem prosto do informacji turystycznej znajdującej się przy ul. przy ulicy Rynek 3-5. Tam dostałem mapę z zaznaczonymi punktami wartymi odwiedzenia, przewodnik w którym te wszystkie miejsca są opisane i kilka innych folderów informacyjnych. Pracownik informacji turystycznej wywarł na mnie ogromnie pozytywne wrażenie – opowiedział gdzie warto pójść, co można tam zobaczyć, jaką trasę obrać aby wszystko po kolei obejrzeć. Określił ile czasu potrzeba na zwiedzanie i udzielił jeszcze kilku innych pomocnych wskazówek. Byłem wielu takich punktach w różnych częściach Polski ale pierwszy raz komuś się na prawdę chciało, kogoś nie trzeba było ciągnąć za język, ktoś nie miał miny typu bierz mapę i … oddal się szybkim krokiem. Z punktu informacji turystycznej ruszyłem nad Wisłę na Błonia. Z poziomu zabudowy grudziądzkiej starówki rozciąga się piękny widok na rzekę, nad którą schodzi się po schodach zlokalizowanych na końcu ulicy Ratuszowej. Przy tych schodach warto zobaczyć ciekawy pomnik przedstawiający żołnierza/ułana w objęciach z kobietą w dosyć kusej jak na okres który przedstawia sukience… ;), a poniżej tablicę upamiętniającą postój w Grudziądzu w 1927 roku statku którym przewożona była trumna z prochami Juliusza Słowackiego. Na Błoniach Nadwiślańskich jest mnóstwo ławek, można siedzieć godzinami i gapić się na Wisłę tym bardziej, że wyszło słońce i zrobiło się bardzo ciepło. Teren porośnięty jest trawą można więc urządzić sobie piknik tudzież opalanie zwane ostatnio „plażingiem”. Odwracając głowę w drugą stronę widzimy mury dawnych miejskich spichlerzy przechodzące płynnie w pozostałości murów obronnych miasta. Na ich końcu kolejny ciekawy obiekt warty zobaczenia – tzw Brama Wodna. Jest to replika oryginalnej spalonej najpierw w 1659 r. potem w wyniku działań wojennych w 1945 roku. Dolna część z ostrołukowym dawnym przejazdem wygląda jak ta oryginalna z XIV wieku. Trochę poniżej Bramy Wodnej jest ciekawa fontanna – pomnik Flisaka. Tam też można przysiąść i odpocząć. W pobliżu pomnika ustawiono instalację która szczególnie mi się spodobała. To tablice z nazwą ulicy „Grudziądzka” pochodzące z różnych miast w Polsce i Niemczech. Są tablice z Gdańska, Szczecina, Monachium, Wuppertalu i wielu innych miast. Świetnie pomyślane i zrealizowane. Zaraz obok warto obejrzeć tablice z fotosami z filmu Tatarak który Mistrz Wajda nakręcił właśnie w Grudziądzu. Idąc w drugą stronę zobaczymy górującą nad miastem na wzgórzu zamkowym wieżę Klimek . Tej odbudowanej z ruiny zaledwie pół roku temu wieży będącej pozostałością zamku Krzyżackiego z drugiej połowy XIII w. poświęciłem osobny wpis – tutaj. Na pewno warto wspiąć się na wzniesienie jak i na samą wieżę – rozciąga się z niej wspaniała panorama zarówno na Wisłę jak i na miasto. Po powrocie z wieży Klimek warto poszwędać się po Starym Mieście które zachowało średniowieczny układ urbanistyczny. Stare kamienice, w większości mocno nadgryzione zębem czasu tworzą specyficzny klimat, któremu uroku dodają tramwaje. Tak po Grudziądzu jeżdżą tramwaje! Grudziądz jest najmniejszym miastem w Polsce, posiadającym czynną samodzielną sieć tramwajową. fot. MOs810/Wikipedia Miasto zakupiło 10 niemieckich pojazdów Düwag GT8. Te poddane renowacji i unowocześnieniom ponad 40 letnie tramwaje genialnie wyglądają na Starym Mieście. fot. Andrzej Otrębski/Wikipedia W niektórych miejscach ma się wrażenie przeniesienia się o kilkadziesiąt lat w czasie. Choćby dla samych tych tramwajów warto odwiedzić Grudziądz. fot. Kudak/Wikipedia Błądząc po Starym Mieście koniecznie trzeba wejść do Bazyliki św. Mikołaja aby zobaczyć tam pochodzącą z XIV wieku kamienną gotlandzką chrzcielnicę. Kiedy już będziemy mieli dość chodzenia, proponuję wrócić w okolice Rynku i Informacji Turystycznej. Tuż obok jest świetna kawiarnia „Gelateria Itialiana” – lody i kawa smakują tam jak w prawdziwej włoskiej gelaterii gdzieś nad brzegiem Adriatyku. Na pysznych lodach zakończyłem krótkie zwiedzanie Grudziądza. Muszę tam jednak koniecznie znowu wrócić. Nie zobaczyłem jeszcze Muzeum im ks. Władysława Łęgi znajdującego się w zespole dawnego klasztoru benedyktynek z wystawą „Historia Grudziądza” zlokalizowaną w najstarszym z grudziądzkich spichlerzy. W niedziele niestety muzeum jest nieczynne. Nie widziałem także Cytadeli – położonej na wysokim brzegu Wisły Twierdzy nieopodal miasta. Nie byłem także w solankach termalnych. Tak w Grudziądzu są wody termalne! Kompleks składający się tężni solankowej – podobno jedynej w Europie w kształcie piramidy przeznaczonej do inhalacji aerozolem sporządzonym z naturalnej solanki, strefą basenową z czterema basenami o różnym zasoleniu oraz saunami i siłownią. To wszystko zaledwie godzinę jazdy od Trojmiasta… Dalej twierdzicie, że nie ma po co jechać do Grudziądza? Jeśli chcilibyście zostać na dłużej, polecam szukanie noclegu przez serwis booking.com . Tam mamy gwarancję, że obiekty noclegowe są sprawdzone, że istnieją na prawdę. Można przeczytać opinie gości, zapoznać się z prawdziwymi zdjęciami i lokalizacją na mapie. A w razie kiedy coś odbiega od oferty obsługa booking.com znajdzie nam ekspresowo inny nocleg o podobnym standardzie w okolicy i to bez żadnych dopłat. Sprawdziłem to już kilkukrotnie m.in w Czechach i w Maroko – działa to bezbłędnie. Bezpośredni link do wyszukiwarki dobrych noclegów w Grudziądzu – TUTAJ Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 74 komentarze Marcin Szczukowski 15 lipca, 2015 „potem kilkanaście km przez Dolną Grupę i Dargacz” powinno być Dragacz! 🙂 Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Upssss! już poprawione, Dzięki za czujność ! 😉 Loading... Odpowiedz Marcin Szczukowski 15 lipca, 2015 🙂 Loading... Anka 19 lipca, 2015 Witam jestem z Gdańska ale często bywam w Grudziądzu ludzie w Grudziądzu są bardzo gościnni serdeczni i bardzo weseli mogę jeszcze wspomieć że w Grudziądzu znajduje się równiez Planetarium i płynie rzeka Trynka otoczona pięknm zadbanym parkiem z basenem niedaleko jest też kompleks nad jeziorem o ile się nie mylę Rudno miasto jest czyściutkie i zadbane odbywa się tam więcej imprez niż w naszym Gdańsku polecam jeszcze nagrywali kilka lat temu sceny do filmu nagrodzonego w Berlinie pod tyt. „Tatarak” z Krystyną Jandą w roli głównej Loading... vadim 19 lipca, 2015 Dziękuje za dodatkowe informacje. Pozdrawiam! Loading... BSJ 21 lipca, 2015 b.d.artykul,troche brakuje mi historii,w tym miescie miescilo sie CWK,przedwojenne centrum wyszkolenia kawalerii,wznowiono w latach 90-tych,obchodzenie Swieta Kawalerii,na Nadwislanskich Bloniach,wielu polskich olimpijczykow w jezdziectwie tutaj zdobywalo swoje sportowe kwalifikacje,a potem zamieniali to na medale olimpijskie,do dzisiaj uzywane jest na swiecie okreslenie,Polska Grudziacka Szkola Jazdy z ktorej wyszlo wielu znanych trenerow jezdziectwa dajacych poczatki jezdzieckim potegom sportowym wielu krajach na calym swiecie,szczegolnie w obu Amerykach,pozdrawiam,tym bardziej zachecony artykulem do odwiedzenia miasta w ktorym ojciec mi wiele opowiadal Loading... vadim 21 lipca, 2015 Dziekuję za uzupełniania. Wszystkiego nie da sie ująć w krótkim artykule, musiała by powstać pewnie gruba książka na temat miasta :). Opisałem co sam zobaczyłem podczas króciutkiego pobytu i uważam że warto aby inni też zobaczyli. Mam wiele pozytywnych reakcji tu w komentarzach jak i mailowo z czego bardzo się cieszę. pozdrawiam Vadim Loading... Bartek Mannteufel 15 lipca, 2015 Moje miasteczko:)Co prawda wieje lekka komercja-ale jesli jej nie bylo to dzieki za fajna opinie. Grudziadz jest dosc przyjazny rowerzystom wiec jesli kolega jezdzi rowerem to zapraszamy na rowerowygrudziadz.pl i koniecznie z rowerem na klapie:)Pozdrawiam-Bartek Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Jaką komercją? Kolego opisałem tylko swoje wrażenia, nie trzeba wszędzie doszukiwać się drugiego dna :). Byłem kilka godzin, wypad był spontaniczny i nie był na niczyje zaproszenie tudzież zlecenie. Jak mi się podoba pisze o tym, jeśli nie to uwierz, że też potrafię to opisać i to czasem w bardzo nieprzyjemny sposób 😉 w wolnej chwili zapraszam do lektury bloga znajdziesz wiele krytycznych opinii. Dziękuje za namiary na stronę rowerową na pewno poczytam. Tym razem nie brałem roweru bo zapowiadało się na deszcz (przynajamniej w Gdańsku bo w Grudziądzu była piękna pogoda). Następnym razem na pewno zabiorę 🙂 Pozdrawiam Vadim Loading... Gucia 15 lipca, 2015 Grudziądz ma swój klimat, to fakt, tylko po co zjeżdżać z A1 w Nowych Marzach skoro można zjechać w samym Grudziądzu? 😉 w 2013 otworzyli węzeł Grudziądz. Loading... Odpowiedz gybefan 15 lipca, 2015 Niepotrzebnie zjeżdżałeś z autostrady w Nowych Marzach, następny zjazd jest bezpośrednio w Grudziądzu 🙂 Fajny artykuł pozdro! Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 I człowiek uczy się całe życie… jeżdżę A1-ka kilka razy w tygodniu i jakaś blokada 🙂 zapomniałem o tym zjeździe! Następnym razem pojadę dalej. dziękuje @gybefan i @Gucia! 🙂 Loading... Odpowiedz szefo 16 lipca, 2015 To jest własnie najlepsze… od 2013 roku jest zjazd w Grudziądzu a tablice ciągle nie są poprawione i ewidentnie wskazują, że w Nowych Marzach trzeba zjechać z autostrady, aby dojechać do Grudziądza. Na pewno nie jesteś jedyną osobą, która w pewien sposób sposób została oszukana – no bo w końcu płacimy za autostrady aby dojechać najszybciej i najbezpieczniej a dzięki temu oznakowaniu niekoniecznie jest najszybciej 🙂 Artykuł ciekawie napisany. W ostatnim czasie Grudziądz mocno się poprawił. Spacer po świeżo wyremontowanym parku też jest bardzo przyjemny 🙂 Loading... maczy 17 lipca, 2015 Z jednej strony niepotrzebnie, ale z drugiej… no, właśnie, z tej drugiej strony, czyli od Dragacza, wjazd drogą DK16 ma takie walory estetyczno-wizualne, których nie sposób doświadczyć zjeżdżając zjazdem „grudziądzkim” z A1;) Loading... Odpowiedz sofijeczka 15 lipca, 2015 Bardzo fajny i ciekawie napisany artykuł 🙂 Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję 🙂 Loading... Odpowiedz Grudziądzanin 15 lipca, 2015 Fajnie usłyszeć takie słowa od zwiedzającego Loading... Odpowiedz Grudziądzanin 15 lipca, 2015 Witaj! Kiedy byłeś w Grudziądzu bo trochę zmyliły mnie te tramwaje na rynku gdzie od 2 lat nie jeżdżą.Ale to tylko mały szczegół pozdrawiam. Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Byłem w tą niedzielę (12 lipca). Zdjęcia tramwajów zgodnie z podpisami pochodzą z Wikipedii – żaden tramwaj nie jechał akurat po starym mieście co mnie zdziwiło 🙂 Widziałem ich za to kilka przy moście na Wiśle i bardzo mi sie spodobały :). Tworzą fajny klimat miasta. Pozdrawiam! Vadim Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 A wlasciwie dlaczego już tam nie jeżdżą ? Tory widziałem, myślałem że akurat nie trafiłem na nie w tym miejscu – niedziela więc komunikacja jeździ z mniejszą częstotliwością. Zaskoczyło mnie to szczerze co napisałeś. Możesz podac więcej szczegołów ? Z góry dziękuję Vadim Loading... Odpowiedz Dumna Grudziądzanka 15 lipca, 2015 Już dwa lata trwa rewitalizacja sieci tramwajowej, wszystko fajnie tylko niestety ogromne opóźnienia i dość nieprzemyślany plan remontu sparaliżował miasto i zabił starówkę 🙁 podobno od sierpnia tramwaje maja wrócić na swoją stara trasę więc serdecznie zapraszam ponownie 🙂 jako lokalna patriotów cieszy mnie bardzo tak pochlebne opinia o mojej ‚małej ojczyznie’ 🙂 a boli to, że mieszkańcy tak rzadko doceniają to miasto i sami robią antyreklame… P.S. Najlepsze lody w Torino 🙂 po drugiej stronie rynku. Loading... vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję za wyjaśnienia, jak mówię sądziłem, że po prostu w niedzielę jak w wielu miastach jeżdżą rzadziej 🙂 Cieszę się też, że artykuł sie spodobał. Szczerze nie spodziewałem się aż takiego odzewu. Torino widziałem, ale nie było gdzie usiąść i kolejka za drzwi, następnym razem spróbuję 🙂 Pozdrawiam Vadim Loading... Ania 15 lipca, 2015 Podobno już na dniach mają zacząć jeździć:) Jakiś remont był robiony. Na pewno nowe tory dokładnie nie wiem ale długo się bawili z tym. Dziękuję, fajny opis Grudziądza☺ Więcej informacji zawarł niż wie przeciętny mieszkaniec tego miasa:) Ania Loading... vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję 🙂 Loading... Marcin 16 lipca, 2015 Tramwaje mają ruszyć od 1 sierpnia, bo przez ok. 2 lata był remont torowisk od al. 23 stycznia w kierunku os. Tarpno. Teraz trwają odbiory techniczne i poprawki. Loading... vadim 16 lipca, 2015 Już kilka osób mi to wyjaśniło, Dziękuję! Pozdrawiam Vadim Loading... Brzesia 16 lipca, 2015 Na czas remontu linii tramwajowej uruchomiono linię dodatkową, czyli linię nr 3, która jeździ trasą do dzisiaj. Z tego, co mi wiadomo, bo dość rzadko jeżdżę tramwajami, uruchomiono linię nr 2, która przez okres remontu nie funkcjonowała. Mam nadzieję, że linia nr 2 zostanie na stałe oraz powołają linię nr 1. Na marginesie: jako mieszkanka Grudziądza jestem pod wrażeniem, że ktoś „z zewnątrz” potrafi docenić to miasto. Dziękuję, a nawet dziękujemy, za te miłe słowa i zapraszamy ponownie do naszego miasta. Loading... vadim 16 lipca, 2015 Dziękuję za zaproszenie. Na pewno wpadnę jeszcze do Waszego miasta . Pozdrawiam Loading... Marcia z Grudziądza 16 lipca, 2015 Obywała się renowacja torów, niebawem tramwajki wracają na Rynek 🙂 (o ile już nie jeżdżą) Loading... Ewa 15 lipca, 2015 Tak kawa i lody smakowały, ponieważ kawiarnia jest prowadzona przez Włocha i Polkę 🙂 Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Tak też myślałem 🙂 ostatnio takie lody jadłem rok temu w Caorle nad Adriatykiem. Są świetne! Loading... Odpowiedz Janusz B 15 lipca, 2015 Zjazd z autostrady bezpośrednio do Grudziądza jest, ale w ten sposób Vadim miał okazję zobaczyć panoramę Grudziądza z poziomu mostu im. Bronisława Malinowskiego, ale przede wszystkim się nim przejechać. A zapomniał wspomnieć, że to też pewna atrakcja. Bo most liczy już ok. 150 lat, a jest obecnie najdłuższym mostem drogowo-kolejowym w Polsce 😉 Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 O proszę, a tego nie wiedziałem i przewodnik który otrzymałem też o tym nie wspomina. Dziękuję za ta informację – uzupełniłem opis! Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz Dumna Grudziądzanka 15 lipca, 2015 1100 metrów dokładnie, 11 przęseł, każde po 100 m 🙂 Loading... vadim 15 lipca, 2015 Już wiem, dokształciłem się w tzw międzyczasie 🙂 Dziękuję! Loading... Lidia 15 lipca, 2015 Bardzo ciekawy opis mojego kochanego miasta Grudziądz ma swój urok, jak każda miejscowość (bo nie tylko miasta są urokliwe)…a w te wakacje, w trakcie urlopu, zamierzam przemierzyć Grudziądz szlakiem historycznym, konkretnie okres II wojny światowej…plan jest taki: rower, mapa, książki historyczne i…w drogę. Pozdrawiam Pana serdecznie i zapraszam ponownie do Grudziądza Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję i na pewno jeszcze wpadnę, szczególnie chiałbym zwiedzić Cytadelę, słyszałem że warto, a ja lubię takie miejsca. Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz Lidia 16 lipca, 2015 Akurat teraz mieszkam w pobliżu cytadeli. Na pewno warto, ponieważ jest to jedyna niezdobyta twierdza Loading... vadim 16 lipca, 2015 Czytałem dużo o tym miejscu, oglądałem też zdjęcia – kusi, musze znaleźć jakąś wolną sobotę i wybrać się na zwiedzanie. Pozdrawiam! Loading... Magdalena Szewczykowska 16 lipca, 2015 W takim razie jeśli będziesz już zwiedzał cytadelę, warto zorientować się jak dotrzeć do licznych schronów i bunkrów rozsianych w Grudziądzu i jego okolicach. Na cytadeli na pewno wyjaśnią jak dotrzeć i które warto zobaczyć. Na przykład tutaj możesz trochę poczytać i zobaczyć zdjęcia: http://www.grudziadz.fortyfikacje.pl/1914.htm Mają niesamowity klimat 🙂 Loading... vadim 16 lipca, 2015 Dziekuję za link i informacje. Na pewno się przydadzą. Pozdrawiam! Loading... ab 15 lipca, 2015 Bardzo miło się czyta o swoim ukochanym mieście, tym bardziej oczami turysty. Cytadela pozycja obowiązkowa, jeśli tylko interesują Cię czasy wojenne. Jest co zwiedzać. Pozdrawiam 🙂 Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz Grzegorz Machaj 15 lipca, 2015 Zwiedzanie Cytadeli Twierdzy Grudziądz w tym sezonie już trwa (od maja do listopada). Pierwsze otwarcie: Dzień Otwartej Cytadeli było 3 maja ( i 11 listopada), potem od 9 maja w każdą sobotę od godz. 11.00 do końca września „Zdobywca Cytadeli” zorganizowane zwiedzanie z przewodnikiem dla osób indywidualnych, trzeba przybyć wcześniej i tylko dla obywateli polskich. Zwiedzanie dla grup zorganizowanych realizowane jest przez Wojskowe Stowarzyszenie Kulturalno-Edukacyjne „RAWELIN” (kontakt, e-mail: rawelin.gdz@wp.pl lub tel. +48 504 991 262, facebook/cytadelagrudziądz ). Osoby nie posiadające polskiego obywatelstwa mogą zwiedzać ale procedura załatwiania jest dłuższa (przez WSK-E) ale możliwa, wyjątkiem są Dni Otwartej Cytadeli. Do zwiedzani trzeba się odpowiednio przygotować: ubiór sportowy, nakrycie głowy, latarka. Dzieci i młodzież nieletnia pod opieką osób dorosłych. Osoby z klustrofobią i niepełnosprawne ruchowo mogą mieć problemy ze zwiedzaniem. Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Bardzo dziękuję za szczegółwoe informacje. Jak tylko czas pozwoli na pewno odwiedzę Cytadelę, szkoda tylko, że sobota jest jedynym dniem w którym można zwiedzać. Ale rozumiem, że takie a nie inne są okoliczności. Dobrze że wojsko w ogóle udostępnia obiekt szerszej publiczności, wiele takich miejsc w Polsce nadal jest całkowicie niedostępnych. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz Grzegorz Machaj 19 lipca, 2015 W soboty od godz. 11.00 realizowane jest zwiedzanie Cytadeli w ramach „Zdobywcy Cytadeli” w inne dni też jest to możliwe dla grup zorganizowanych i osób prywatnych, realizacja przez WSK-E „Rawelin”. Loading... Aleksy 15 lipca, 2015 Grudziądz od zawsze mnie zachwycał. Śmiem nawet twierdzić, że jest najbardziej charakterystycznym miastem w Polsce 🙂 Urzekł mnie do tego stopnia, że postanowiłem osiedlić się tam na stałe i już za parę miesięcy przenoszę swój biznes z Trójmiasta do stolicy polskiej kawalerii! Miło przeczytać tak pochlebną opinię o moim przyszłym miejscu zamieszkania 🙂 Pozdrawiam zwiedzającego i przy okazji następnej wizyty polecam wybrać się na punkt widokowy w Dragaczu, aby móc zobaczyć nadwiślańską panoramę Grudziądza w pełnej okazałości! Loading... Odpowiedz vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję za radę, na pewno skorzystam. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz Rodowita Grudziądzanka 16 lipca, 2015 A jeśli chce Pan zwiedzić cytadelę i zobaczyć całą jej okazałość a jednocześnie dowiedzieć się o jej historii jak najwięcej najlepiej wybrać się tam właśnie w dzień otwarty Cytadeli czyli 3 maja lub 11 listopada. Wtedy tam dzieje się jak najwięcej, można obejrzeć stare czołgi, armaty , broń itd. To na prawdę bardzo ciekawa i pouczająca atrakcja dla miłośników historii. Loading... Odpowiedz Fiolek 16 lipca, 2015 Tak, dalej twierdzę, że nie ma po co jechać do Grudziądza. Loading... Odpowiedz Janusz B 16 lipca, 2015 Jest na to prosta rada – nie jedź. Loading... Odpowiedz Marta Bolek-Maszewska 16 lipca, 2015 Muzeum im. ks. dr. Władysława Łęgi w Grudziądzu czynne jest w niedziele od 10.00 do 15.00. Nieczynne jest tylko w poniedziałki oraz w niektóre święta. Szczegóły: http://www.muzeum.grudziadz.pl/strona-78-daty_i_godziny_otwarcia.html Zapraszamy! Loading... Odpowiedz vadim 16 lipca, 2015 Bardzo dziękuję za informacje – coś musiałem pokręcić ponieważ dałbym sobie rękę uciąć że w przewodniku było napisane niedziela nieczynne. Sprawdziłem przed chwilą raz jeszcze i faktycznie mój błąd. Szkoda, ale nie ma tego złego, następnym razem wejdę na pewno. Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz Remigiusz 16 lipca, 2015 Dzięki takim ludziom jak ty powoli uda się przywrócić pozytywną opinię o naszym pięknym mieście 🙂 Loading... Odpowiedz Fanencik 16 lipca, 2015 Grudziadz nie rozmieszajcie mnie kila i mogila przeciez ludzie masowe z tamtad uciekaja. To miasto biedy i bezrobocia albo 1200 zl i zyj i popuszczaj pasa aha ha ha ha. Te zabytki jakie zabytki wiekszosc zbudowana po wojnie a cytadela to ruina zaniedbana z brakiem pomyslu co z tym zrobic. Te miasto mialo kiedys 100 tys mieszkancow a teraz ma 80 tys jeszcze pare lat i bedzie na poziomie Swiecia lub Kwidzyna z szara masa bezrobotnych i emerytow. Loading... Odpowiedz Agnieszka Ślebioda 17 lipca, 2015 I to wszystko 40 km ode mnie! Trzeba będzie się tam wybrać w wakacje bo to wstyd nie wiedzieć co się ma kolo siebie. A póki co planujemy zwiedzić Chełmno. Z tego co zobaczyłam w necie również warto. Loading... Odpowiedz Anka 19 lipca, 2015 Witam jestem z Gdańska ale często bywam w Grudziądzu ludzie w Grudziądzu są bardzo gościnni serdeczni i bardzo weseli mogę jeszcze wspomieć że w Grudziądzu znajduje się równiez Planetarium i płynie rzeka Trynka otoczona pięknm zadbanym parkiem z basenem niedaleko jest też kompleks nad jeziorem o ile się nie mylę Rudno miasto jest czyściutkie i zadbane odbywa się tam więcej imprez niż w naszym Gdańsku polecam jeszcze nagrywali kilka lat temu sceny do filmu nagrodzonego w Berlinie pod tyt. „Tatarak” z Krystyną Jandą w roli głównej Loading... Odpowiedz Grzegorz Machaj 19 lipca, 2015 Mała korekta, Trynka to nie rzeka a kanał zasilający kiedyś miasto w wodę i przekopano go od rzeki Osy do Grudziądza, ponoć projektował go sam Mikołaj Kopernik. A jezioro nazywa się Rudnickie Wielkie – pozdrawiam ! Loading... Odpowiedz » Grudziądz – Wieża Klimek 20 lipca, 2015 […] do Grudziądza opisywanego już krótko tutaj. Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj trochę więcej o Górze Zamkowej i najmłodszym zabytku w Polsce […] Loading... Odpowiedz Tomek 20 lipca, 2015 Grudziądzanie nie zauważają tego o czym jest napisane w artykule ,dlatego że patrzą na to miasto przez pryzmat bezrobocia , a tych który pracują zarobków , dlatego piszą że nie ma po co tu przyjeżdżać,ale z drugiej strony patrząc coś w tym jest ,pamiętam że któregoś roku w niedalekim odstępie czasu 1-go maja wyszedłem z rodziną na spacer i po godzinie 16 -tej nie było otwartej żadnej budki z lodami ,więc coś w tym jest pozdrawiam Tomek Loading... Odpowiedz vadim 20 lipca, 2015 Zawsze tak jest że jak się ma coś na co dzień to trudno to docenić, trzeba czasem spojrzeć z boku 🙂 Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz Kari 20 lipca, 2015 Jak będziesz wybierał się na Cytadele ona jest tylko dwa razy w roku otwarta wiec wpierw sprawdź w necie terminy kiedy . Poza tym w drodze proponuje obejść trasę od lasu garnizonowego miniesz cmentarz po Rosyjski i zaniedbany po niemiecki a w lesie jeśli kogoś interesują przejścia podziemne to mamy bunkry 🙂 Pozdrawiam . PS: Dla info Pani z za Grudziądza Trynka to nie rzeka 😀 Loading... Odpowiedz vadim 20 lipca, 2015 Dziekuję za wskazówki 🙂 ! Co do Trynki już to ktoś wyżej prostował 🙂 Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz D. 20 lipca, 2015 Bardzo było mi miło czytać Pana wpis 😉 Łezka się w oku zakręciła,że chociaż ktoś potrafi docenić to piękne miasto. Również mieszkam w Gdańsku, ale Grudziądz to moje miasto rodzinne i naprawdę wyruszyłam się czytając ten opis 😉 Oby więcej takich ludzi jak Pan odwiedzało to nasze zmęczone i troszkę zapomniane miasto. Serdecznie Pana pozdrawiam. Loading... Odpowiedz vadim 20 lipca, 2015 Dziękuję za miłe słowa 🙂 Wpis przeczytało już prawie 30 tysięcy osób więc mam nadzieję, że choć kilka z nich (jeśli jeszcze nie byli) zdecyduje się pojechać do Grudziądza 🙂 Również pozdrawiam! Vadim Loading... Odpowiedz Mateusz 21 lipca, 2015 Sam często spotykam się z podobną reakcją znajomych („Po co tam pojechałeś”), ostatnio po weekendowej wizycie w Bydgoszczy. Grudziądz od dawna jest na mojej liście miast do odwiedzenia, po Twoim wpisie awansuje w kolejce na miejsce pierwsze. Świetna robota. Loading... Odpowiedz vadim 21 lipca, 2015 Dziękuję i polecam – warto. W Bydgoszczy nazywanej kiedyś Brzydgoszczą 🙂 nie byłem już z 15 lat – muszę nadrobić. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz dana 22 lipca, 2015 jesli interesuje pana niemiecki wczesny modernizm, prosze obejrzec dawna goetheschule (westpreussen). obecnie zespol szkol chemicznych bodajze. Loading... Odpowiedz vadim 22 lipca, 2015 Dziękuję za wskazówki Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz MatiZ 24 lipca, 2015 Fajny oraz śmieszny wpis (jest parę błędów ortograficznych, ale git). Widać, że Grudziądz jest warty zwiedzenia. Z takimi samymi reakcjami spotkałem się jak chciałem zwiedzić Radom i… nie dziwiłem się. Loading... Odpowiedz I ♥ Grudziądz 3 marca, 2017 Podoba mi się promocja mojego miasta na tym blogu, jednak zachęcam również do odwiedzenia jeszcze innych miejsc w Grudziądzu jak np. spacer po otwartej kilka lat temu Grudziądzkiej Marinie nad Wisłą, do niedużego ale ślicznego kościółka pw. Św. Franciszka Ksawerego który się znajduje zaraz obok Ratusza, do wspomnianej już wcześniej Cytadeli czy Solankach, do spędzenia czasu z rodziną w Miasteczku Westernowym Kansas City z kowbojską wioską, małym zoo i parkiem dinozaurów, jak i do zrobienia sobie zdjęcia na ławeczce z Mikołajem Kopernikiem na Głównym Rynku. Wspomnę również że miasto jest w trakcie ubiegania się o wpisanie Grudziądzkich Spichrzy na Listę „Pomników Historii” przy Prezydencie RP. Zapraszam Loading... Odpowiedz vadim 4 marca, 2017 Dziękuję za porady i wskazanie ciekawych miejsc. Jak tylko jeszcze kiedyś wybiorę się do Grudziądza na pewno je odwiedzę. Na razie co prawda się nie zanosi, tym bardziej że władze miasta nie przejawiły żadnego zainteresowania moim wpisem na blogu, który przeczytało już ponad 50 tys osób, jednak kto wie, pewnie kiedyś jeszcze będzie okazja pojawić się w Grudziądzu i opisać kolejne ciekawostki. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz Ania 14 lutego, 2020 Bardzo fajny artykuł i zdjęcia. Pochodzę z Grudziądza i zgadzam się ze stwierdzeniem, że to miasta jest niedoceniane. Jest wiele pięknych miejsc wartych obejrzenia i poznania ich historii. Wspomniany w artykule pomnik to ułan z panienką, gdyż Grudziądz był miastem ułańskim z zabawnym hasłem „Dupy twarde jak z mosiądza, to ułani są w Grudziądza”. Loading... Odpowiedz Natalia 25 czerwca, 2022 Grudziadz, miasto, w którym zamieszkali prostacy. To już nie jest miasto. Powinni odebrać prawa miejskie. Loading... Odpowiedz Leave a Reply to vadim Cancel reply
Marcin Szczukowski 15 lipca, 2015 „potem kilkanaście km przez Dolną Grupę i Dargacz” powinno być Dragacz! 🙂 Loading... Odpowiedz
Anka 19 lipca, 2015 Witam jestem z Gdańska ale często bywam w Grudziądzu ludzie w Grudziądzu są bardzo gościnni serdeczni i bardzo weseli mogę jeszcze wspomieć że w Grudziądzu znajduje się równiez Planetarium i płynie rzeka Trynka otoczona pięknm zadbanym parkiem z basenem niedaleko jest też kompleks nad jeziorem o ile się nie mylę Rudno miasto jest czyściutkie i zadbane odbywa się tam więcej imprez niż w naszym Gdańsku polecam jeszcze nagrywali kilka lat temu sceny do filmu nagrodzonego w Berlinie pod tyt. „Tatarak” z Krystyną Jandą w roli głównej Loading...
BSJ 21 lipca, 2015 b.d.artykul,troche brakuje mi historii,w tym miescie miescilo sie CWK,przedwojenne centrum wyszkolenia kawalerii,wznowiono w latach 90-tych,obchodzenie Swieta Kawalerii,na Nadwislanskich Bloniach,wielu polskich olimpijczykow w jezdziectwie tutaj zdobywalo swoje sportowe kwalifikacje,a potem zamieniali to na medale olimpijskie,do dzisiaj uzywane jest na swiecie okreslenie,Polska Grudziacka Szkola Jazdy z ktorej wyszlo wielu znanych trenerow jezdziectwa dajacych poczatki jezdzieckim potegom sportowym wielu krajach na calym swiecie,szczegolnie w obu Amerykach,pozdrawiam,tym bardziej zachecony artykulem do odwiedzenia miasta w ktorym ojciec mi wiele opowiadal Loading...
vadim 21 lipca, 2015 Dziekuję za uzupełniania. Wszystkiego nie da sie ująć w krótkim artykule, musiała by powstać pewnie gruba książka na temat miasta :). Opisałem co sam zobaczyłem podczas króciutkiego pobytu i uważam że warto aby inni też zobaczyli. Mam wiele pozytywnych reakcji tu w komentarzach jak i mailowo z czego bardzo się cieszę. pozdrawiam Vadim Loading...
Bartek Mannteufel 15 lipca, 2015 Moje miasteczko:)Co prawda wieje lekka komercja-ale jesli jej nie bylo to dzieki za fajna opinie. Grudziadz jest dosc przyjazny rowerzystom wiec jesli kolega jezdzi rowerem to zapraszamy na rowerowygrudziadz.pl i koniecznie z rowerem na klapie:)Pozdrawiam-Bartek Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 Jaką komercją? Kolego opisałem tylko swoje wrażenia, nie trzeba wszędzie doszukiwać się drugiego dna :). Byłem kilka godzin, wypad był spontaniczny i nie był na niczyje zaproszenie tudzież zlecenie. Jak mi się podoba pisze o tym, jeśli nie to uwierz, że też potrafię to opisać i to czasem w bardzo nieprzyjemny sposób 😉 w wolnej chwili zapraszam do lektury bloga znajdziesz wiele krytycznych opinii. Dziękuje za namiary na stronę rowerową na pewno poczytam. Tym razem nie brałem roweru bo zapowiadało się na deszcz (przynajamniej w Gdańsku bo w Grudziądzu była piękna pogoda). Następnym razem na pewno zabiorę 🙂 Pozdrawiam Vadim Loading...
Gucia 15 lipca, 2015 Grudziądz ma swój klimat, to fakt, tylko po co zjeżdżać z A1 w Nowych Marzach skoro można zjechać w samym Grudziądzu? 😉 w 2013 otworzyli węzeł Grudziądz. Loading... Odpowiedz
gybefan 15 lipca, 2015 Niepotrzebnie zjeżdżałeś z autostrady w Nowych Marzach, następny zjazd jest bezpośrednio w Grudziądzu 🙂 Fajny artykuł pozdro! Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 I człowiek uczy się całe życie… jeżdżę A1-ka kilka razy w tygodniu i jakaś blokada 🙂 zapomniałem o tym zjeździe! Następnym razem pojadę dalej. dziękuje @gybefan i @Gucia! 🙂 Loading... Odpowiedz
szefo 16 lipca, 2015 To jest własnie najlepsze… od 2013 roku jest zjazd w Grudziądzu a tablice ciągle nie są poprawione i ewidentnie wskazują, że w Nowych Marzach trzeba zjechać z autostrady, aby dojechać do Grudziądza. Na pewno nie jesteś jedyną osobą, która w pewien sposób sposób została oszukana – no bo w końcu płacimy za autostrady aby dojechać najszybciej i najbezpieczniej a dzięki temu oznakowaniu niekoniecznie jest najszybciej 🙂 Artykuł ciekawie napisany. W ostatnim czasie Grudziądz mocno się poprawił. Spacer po świeżo wyremontowanym parku też jest bardzo przyjemny 🙂 Loading...
maczy 17 lipca, 2015 Z jednej strony niepotrzebnie, ale z drugiej… no, właśnie, z tej drugiej strony, czyli od Dragacza, wjazd drogą DK16 ma takie walory estetyczno-wizualne, których nie sposób doświadczyć zjeżdżając zjazdem „grudziądzkim” z A1;) Loading... Odpowiedz
Grudziądzanin 15 lipca, 2015 Witaj! Kiedy byłeś w Grudziądzu bo trochę zmyliły mnie te tramwaje na rynku gdzie od 2 lat nie jeżdżą.Ale to tylko mały szczegół pozdrawiam. Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 Byłem w tą niedzielę (12 lipca). Zdjęcia tramwajów zgodnie z podpisami pochodzą z Wikipedii – żaden tramwaj nie jechał akurat po starym mieście co mnie zdziwiło 🙂 Widziałem ich za to kilka przy moście na Wiśle i bardzo mi sie spodobały :). Tworzą fajny klimat miasta. Pozdrawiam! Vadim Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 A wlasciwie dlaczego już tam nie jeżdżą ? Tory widziałem, myślałem że akurat nie trafiłem na nie w tym miejscu – niedziela więc komunikacja jeździ z mniejszą częstotliwością. Zaskoczyło mnie to szczerze co napisałeś. Możesz podac więcej szczegołów ? Z góry dziękuję Vadim Loading... Odpowiedz
Dumna Grudziądzanka 15 lipca, 2015 Już dwa lata trwa rewitalizacja sieci tramwajowej, wszystko fajnie tylko niestety ogromne opóźnienia i dość nieprzemyślany plan remontu sparaliżował miasto i zabił starówkę 🙁 podobno od sierpnia tramwaje maja wrócić na swoją stara trasę więc serdecznie zapraszam ponownie 🙂 jako lokalna patriotów cieszy mnie bardzo tak pochlebne opinia o mojej ‚małej ojczyznie’ 🙂 a boli to, że mieszkańcy tak rzadko doceniają to miasto i sami robią antyreklame… P.S. Najlepsze lody w Torino 🙂 po drugiej stronie rynku. Loading...
vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję za wyjaśnienia, jak mówię sądziłem, że po prostu w niedzielę jak w wielu miastach jeżdżą rzadziej 🙂 Cieszę się też, że artykuł sie spodobał. Szczerze nie spodziewałem się aż takiego odzewu. Torino widziałem, ale nie było gdzie usiąść i kolejka za drzwi, następnym razem spróbuję 🙂 Pozdrawiam Vadim Loading...
Ania 15 lipca, 2015 Podobno już na dniach mają zacząć jeździć:) Jakiś remont był robiony. Na pewno nowe tory dokładnie nie wiem ale długo się bawili z tym. Dziękuję, fajny opis Grudziądza☺ Więcej informacji zawarł niż wie przeciętny mieszkaniec tego miasa:) Ania Loading...
Marcin 16 lipca, 2015 Tramwaje mają ruszyć od 1 sierpnia, bo przez ok. 2 lata był remont torowisk od al. 23 stycznia w kierunku os. Tarpno. Teraz trwają odbiory techniczne i poprawki. Loading...
Brzesia 16 lipca, 2015 Na czas remontu linii tramwajowej uruchomiono linię dodatkową, czyli linię nr 3, która jeździ trasą do dzisiaj. Z tego, co mi wiadomo, bo dość rzadko jeżdżę tramwajami, uruchomiono linię nr 2, która przez okres remontu nie funkcjonowała. Mam nadzieję, że linia nr 2 zostanie na stałe oraz powołają linię nr 1. Na marginesie: jako mieszkanka Grudziądza jestem pod wrażeniem, że ktoś „z zewnątrz” potrafi docenić to miasto. Dziękuję, a nawet dziękujemy, za te miłe słowa i zapraszamy ponownie do naszego miasta. Loading...
vadim 16 lipca, 2015 Dziękuję za zaproszenie. Na pewno wpadnę jeszcze do Waszego miasta . Pozdrawiam Loading...
Marcia z Grudziądza 16 lipca, 2015 Obywała się renowacja torów, niebawem tramwajki wracają na Rynek 🙂 (o ile już nie jeżdżą) Loading...
Ewa 15 lipca, 2015 Tak kawa i lody smakowały, ponieważ kawiarnia jest prowadzona przez Włocha i Polkę 🙂 Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 Tak też myślałem 🙂 ostatnio takie lody jadłem rok temu w Caorle nad Adriatykiem. Są świetne! Loading... Odpowiedz
Janusz B 15 lipca, 2015 Zjazd z autostrady bezpośrednio do Grudziądza jest, ale w ten sposób Vadim miał okazję zobaczyć panoramę Grudziądza z poziomu mostu im. Bronisława Malinowskiego, ale przede wszystkim się nim przejechać. A zapomniał wspomnieć, że to też pewna atrakcja. Bo most liczy już ok. 150 lat, a jest obecnie najdłuższym mostem drogowo-kolejowym w Polsce 😉 Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 O proszę, a tego nie wiedziałem i przewodnik który otrzymałem też o tym nie wspomina. Dziękuję za ta informację – uzupełniłem opis! Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz
Lidia 15 lipca, 2015 Bardzo ciekawy opis mojego kochanego miasta Grudziądz ma swój urok, jak każda miejscowość (bo nie tylko miasta są urokliwe)…a w te wakacje, w trakcie urlopu, zamierzam przemierzyć Grudziądz szlakiem historycznym, konkretnie okres II wojny światowej…plan jest taki: rower, mapa, książki historyczne i…w drogę. Pozdrawiam Pana serdecznie i zapraszam ponownie do Grudziądza Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 Dziękuję i na pewno jeszcze wpadnę, szczególnie chiałbym zwiedzić Cytadelę, słyszałem że warto, a ja lubię takie miejsca. Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz
Lidia 16 lipca, 2015 Akurat teraz mieszkam w pobliżu cytadeli. Na pewno warto, ponieważ jest to jedyna niezdobyta twierdza Loading...
vadim 16 lipca, 2015 Czytałem dużo o tym miejscu, oglądałem też zdjęcia – kusi, musze znaleźć jakąś wolną sobotę i wybrać się na zwiedzanie. Pozdrawiam! Loading...
Magdalena Szewczykowska 16 lipca, 2015 W takim razie jeśli będziesz już zwiedzał cytadelę, warto zorientować się jak dotrzeć do licznych schronów i bunkrów rozsianych w Grudziądzu i jego okolicach. Na cytadeli na pewno wyjaśnią jak dotrzeć i które warto zobaczyć. Na przykład tutaj możesz trochę poczytać i zobaczyć zdjęcia: http://www.grudziadz.fortyfikacje.pl/1914.htm Mają niesamowity klimat 🙂 Loading...
ab 15 lipca, 2015 Bardzo miło się czyta o swoim ukochanym mieście, tym bardziej oczami turysty. Cytadela pozycja obowiązkowa, jeśli tylko interesują Cię czasy wojenne. Jest co zwiedzać. Pozdrawiam 🙂 Loading... Odpowiedz
Grzegorz Machaj 15 lipca, 2015 Zwiedzanie Cytadeli Twierdzy Grudziądz w tym sezonie już trwa (od maja do listopada). Pierwsze otwarcie: Dzień Otwartej Cytadeli było 3 maja ( i 11 listopada), potem od 9 maja w każdą sobotę od godz. 11.00 do końca września „Zdobywca Cytadeli” zorganizowane zwiedzanie z przewodnikiem dla osób indywidualnych, trzeba przybyć wcześniej i tylko dla obywateli polskich. Zwiedzanie dla grup zorganizowanych realizowane jest przez Wojskowe Stowarzyszenie Kulturalno-Edukacyjne „RAWELIN” (kontakt, e-mail: rawelin.gdz@wp.pl lub tel. +48 504 991 262, facebook/cytadelagrudziądz ). Osoby nie posiadające polskiego obywatelstwa mogą zwiedzać ale procedura załatwiania jest dłuższa (przez WSK-E) ale możliwa, wyjątkiem są Dni Otwartej Cytadeli. Do zwiedzani trzeba się odpowiednio przygotować: ubiór sportowy, nakrycie głowy, latarka. Dzieci i młodzież nieletnia pod opieką osób dorosłych. Osoby z klustrofobią i niepełnosprawne ruchowo mogą mieć problemy ze zwiedzaniem. Loading... Odpowiedz
vadim 15 lipca, 2015 Bardzo dziękuję za szczegółwoe informacje. Jak tylko czas pozwoli na pewno odwiedzę Cytadelę, szkoda tylko, że sobota jest jedynym dniem w którym można zwiedzać. Ale rozumiem, że takie a nie inne są okoliczności. Dobrze że wojsko w ogóle udostępnia obiekt szerszej publiczności, wiele takich miejsc w Polsce nadal jest całkowicie niedostępnych. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz
Grzegorz Machaj 19 lipca, 2015 W soboty od godz. 11.00 realizowane jest zwiedzanie Cytadeli w ramach „Zdobywcy Cytadeli” w inne dni też jest to możliwe dla grup zorganizowanych i osób prywatnych, realizacja przez WSK-E „Rawelin”. Loading...
Aleksy 15 lipca, 2015 Grudziądz od zawsze mnie zachwycał. Śmiem nawet twierdzić, że jest najbardziej charakterystycznym miastem w Polsce 🙂 Urzekł mnie do tego stopnia, że postanowiłem osiedlić się tam na stałe i już za parę miesięcy przenoszę swój biznes z Trójmiasta do stolicy polskiej kawalerii! Miło przeczytać tak pochlebną opinię o moim przyszłym miejscu zamieszkania 🙂 Pozdrawiam zwiedzającego i przy okazji następnej wizyty polecam wybrać się na punkt widokowy w Dragaczu, aby móc zobaczyć nadwiślańską panoramę Grudziądza w pełnej okazałości! Loading... Odpowiedz
Rodowita Grudziądzanka 16 lipca, 2015 A jeśli chce Pan zwiedzić cytadelę i zobaczyć całą jej okazałość a jednocześnie dowiedzieć się o jej historii jak najwięcej najlepiej wybrać się tam właśnie w dzień otwarty Cytadeli czyli 3 maja lub 11 listopada. Wtedy tam dzieje się jak najwięcej, można obejrzeć stare czołgi, armaty , broń itd. To na prawdę bardzo ciekawa i pouczająca atrakcja dla miłośników historii. Loading... Odpowiedz
Fiolek 16 lipca, 2015 Tak, dalej twierdzę, że nie ma po co jechać do Grudziądza. Loading... Odpowiedz
Marta Bolek-Maszewska 16 lipca, 2015 Muzeum im. ks. dr. Władysława Łęgi w Grudziądzu czynne jest w niedziele od 10.00 do 15.00. Nieczynne jest tylko w poniedziałki oraz w niektóre święta. Szczegóły: http://www.muzeum.grudziadz.pl/strona-78-daty_i_godziny_otwarcia.html Zapraszamy! Loading... Odpowiedz
vadim 16 lipca, 2015 Bardzo dziękuję za informacje – coś musiałem pokręcić ponieważ dałbym sobie rękę uciąć że w przewodniku było napisane niedziela nieczynne. Sprawdziłem przed chwilą raz jeszcze i faktycznie mój błąd. Szkoda, ale nie ma tego złego, następnym razem wejdę na pewno. Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz
Remigiusz 16 lipca, 2015 Dzięki takim ludziom jak ty powoli uda się przywrócić pozytywną opinię o naszym pięknym mieście 🙂 Loading... Odpowiedz
Fanencik 16 lipca, 2015 Grudziadz nie rozmieszajcie mnie kila i mogila przeciez ludzie masowe z tamtad uciekaja. To miasto biedy i bezrobocia albo 1200 zl i zyj i popuszczaj pasa aha ha ha ha. Te zabytki jakie zabytki wiekszosc zbudowana po wojnie a cytadela to ruina zaniedbana z brakiem pomyslu co z tym zrobic. Te miasto mialo kiedys 100 tys mieszkancow a teraz ma 80 tys jeszcze pare lat i bedzie na poziomie Swiecia lub Kwidzyna z szara masa bezrobotnych i emerytow. Loading... Odpowiedz
Agnieszka Ślebioda 17 lipca, 2015 I to wszystko 40 km ode mnie! Trzeba będzie się tam wybrać w wakacje bo to wstyd nie wiedzieć co się ma kolo siebie. A póki co planujemy zwiedzić Chełmno. Z tego co zobaczyłam w necie również warto. Loading... Odpowiedz
Anka 19 lipca, 2015 Witam jestem z Gdańska ale często bywam w Grudziądzu ludzie w Grudziądzu są bardzo gościnni serdeczni i bardzo weseli mogę jeszcze wspomieć że w Grudziądzu znajduje się równiez Planetarium i płynie rzeka Trynka otoczona pięknm zadbanym parkiem z basenem niedaleko jest też kompleks nad jeziorem o ile się nie mylę Rudno miasto jest czyściutkie i zadbane odbywa się tam więcej imprez niż w naszym Gdańsku polecam jeszcze nagrywali kilka lat temu sceny do filmu nagrodzonego w Berlinie pod tyt. „Tatarak” z Krystyną Jandą w roli głównej Loading... Odpowiedz
Grzegorz Machaj 19 lipca, 2015 Mała korekta, Trynka to nie rzeka a kanał zasilający kiedyś miasto w wodę i przekopano go od rzeki Osy do Grudziądza, ponoć projektował go sam Mikołaj Kopernik. A jezioro nazywa się Rudnickie Wielkie – pozdrawiam ! Loading... Odpowiedz
» Grudziądz – Wieża Klimek 20 lipca, 2015 […] do Grudziądza opisywanego już krótko tutaj. Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj trochę więcej o Górze Zamkowej i najmłodszym zabytku w Polsce […] Loading... Odpowiedz
Tomek 20 lipca, 2015 Grudziądzanie nie zauważają tego o czym jest napisane w artykule ,dlatego że patrzą na to miasto przez pryzmat bezrobocia , a tych który pracują zarobków , dlatego piszą że nie ma po co tu przyjeżdżać,ale z drugiej strony patrząc coś w tym jest ,pamiętam że któregoś roku w niedalekim odstępie czasu 1-go maja wyszedłem z rodziną na spacer i po godzinie 16 -tej nie było otwartej żadnej budki z lodami ,więc coś w tym jest pozdrawiam Tomek Loading... Odpowiedz
vadim 20 lipca, 2015 Zawsze tak jest że jak się ma coś na co dzień to trudno to docenić, trzeba czasem spojrzeć z boku 🙂 Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz
Kari 20 lipca, 2015 Jak będziesz wybierał się na Cytadele ona jest tylko dwa razy w roku otwarta wiec wpierw sprawdź w necie terminy kiedy . Poza tym w drodze proponuje obejść trasę od lasu garnizonowego miniesz cmentarz po Rosyjski i zaniedbany po niemiecki a w lesie jeśli kogoś interesują przejścia podziemne to mamy bunkry 🙂 Pozdrawiam . PS: Dla info Pani z za Grudziądza Trynka to nie rzeka 😀 Loading... Odpowiedz
vadim 20 lipca, 2015 Dziekuję za wskazówki 🙂 ! Co do Trynki już to ktoś wyżej prostował 🙂 Pozdrawiam! Loading... Odpowiedz
D. 20 lipca, 2015 Bardzo było mi miło czytać Pana wpis 😉 Łezka się w oku zakręciła,że chociaż ktoś potrafi docenić to piękne miasto. Również mieszkam w Gdańsku, ale Grudziądz to moje miasto rodzinne i naprawdę wyruszyłam się czytając ten opis 😉 Oby więcej takich ludzi jak Pan odwiedzało to nasze zmęczone i troszkę zapomniane miasto. Serdecznie Pana pozdrawiam. Loading... Odpowiedz
vadim 20 lipca, 2015 Dziękuję za miłe słowa 🙂 Wpis przeczytało już prawie 30 tysięcy osób więc mam nadzieję, że choć kilka z nich (jeśli jeszcze nie byli) zdecyduje się pojechać do Grudziądza 🙂 Również pozdrawiam! Vadim Loading... Odpowiedz
Mateusz 21 lipca, 2015 Sam często spotykam się z podobną reakcją znajomych („Po co tam pojechałeś”), ostatnio po weekendowej wizycie w Bydgoszczy. Grudziądz od dawna jest na mojej liście miast do odwiedzenia, po Twoim wpisie awansuje w kolejce na miejsce pierwsze. Świetna robota. Loading... Odpowiedz
vadim 21 lipca, 2015 Dziękuję i polecam – warto. W Bydgoszczy nazywanej kiedyś Brzydgoszczą 🙂 nie byłem już z 15 lat – muszę nadrobić. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz
dana 22 lipca, 2015 jesli interesuje pana niemiecki wczesny modernizm, prosze obejrzec dawna goetheschule (westpreussen). obecnie zespol szkol chemicznych bodajze. Loading... Odpowiedz
MatiZ 24 lipca, 2015 Fajny oraz śmieszny wpis (jest parę błędów ortograficznych, ale git). Widać, że Grudziądz jest warty zwiedzenia. Z takimi samymi reakcjami spotkałem się jak chciałem zwiedzić Radom i… nie dziwiłem się. Loading... Odpowiedz
I ♥ Grudziądz 3 marca, 2017 Podoba mi się promocja mojego miasta na tym blogu, jednak zachęcam również do odwiedzenia jeszcze innych miejsc w Grudziądzu jak np. spacer po otwartej kilka lat temu Grudziądzkiej Marinie nad Wisłą, do niedużego ale ślicznego kościółka pw. Św. Franciszka Ksawerego który się znajduje zaraz obok Ratusza, do wspomnianej już wcześniej Cytadeli czy Solankach, do spędzenia czasu z rodziną w Miasteczku Westernowym Kansas City z kowbojską wioską, małym zoo i parkiem dinozaurów, jak i do zrobienia sobie zdjęcia na ławeczce z Mikołajem Kopernikiem na Głównym Rynku. Wspomnę również że miasto jest w trakcie ubiegania się o wpisanie Grudziądzkich Spichrzy na Listę „Pomników Historii” przy Prezydencie RP. Zapraszam Loading... Odpowiedz
vadim 4 marca, 2017 Dziękuję za porady i wskazanie ciekawych miejsc. Jak tylko jeszcze kiedyś wybiorę się do Grudziądza na pewno je odwiedzę. Na razie co prawda się nie zanosi, tym bardziej że władze miasta nie przejawiły żadnego zainteresowania moim wpisem na blogu, który przeczytało już ponad 50 tys osób, jednak kto wie, pewnie kiedyś jeszcze będzie okazja pojawić się w Grudziądzu i opisać kolejne ciekawostki. Pozdrawiam Vadim Loading... Odpowiedz
Ania 14 lutego, 2020 Bardzo fajny artykuł i zdjęcia. Pochodzę z Grudziądza i zgadzam się ze stwierdzeniem, że to miasta jest niedoceniane. Jest wiele pięknych miejsc wartych obejrzenia i poznania ich historii. Wspomniany w artykule pomnik to ułan z panienką, gdyż Grudziądz był miastem ułańskim z zabawnym hasłem „Dupy twarde jak z mosiądza, to ułani są w Grudziądza”. Loading... Odpowiedz
Natalia 25 czerwca, 2022 Grudziadz, miasto, w którym zamieszkali prostacy. To już nie jest miasto. Powinni odebrać prawa miejskie. Loading... Odpowiedz