Nowa edycja Rowerowego Potopu AZS i niestety nowe ceny…
Ruszyła właśnie rezerwacja miejsc na kolejną edycję Rowerowego Potopu AZS . Rowerowy Potop to wspólna inicjatywa AZS-u oraz Stena Line. Uczestniczyłem w poprzedniej majowej edycji – opis na moim blogu tutaj.
Obecnie dostępne terminy to 7, 14, i 28 września 2014. Wypłynięcie w niedzielę, poniedziałek na rowerze po okolicach Karlskrony i wieczorem powrót . Do Gdyni przypłynięcie we wtorek rano.
Impreza jest świetna i BYŁA przystępna cenowo. Była, bo niestety ceny drastycznie poszły do góry.
Poprzednio zapłaciliśmy 169 zł od osoby czyli jak łatwo policzyć 338 zł za dwie osoby w kabinie 2 osobowej bez okna. W cenie przewóz rowerów, impreza Rowerowy Potop oczywiście, oraz 2 x śniadanie na promie.
Obecnie ta sama opcja czyli kabina 2 osobowa, impreza + 2 razy śniadanie kosztuje już 458 zł… czyli równo 120 zł drożej.
Do tego trzeba doliczyć parking przy terminalu – 50 zł, do tego jedzenie na promie (od 19 zł / os za danie obiadowe) i robi się na prawdę konkretna sumka.
Najtańsza opcja, która niestety dla mnie odpada, to rezerwacja kabiny 4 osobowej, wtedy jedna osoba płaci 179 zł.
Ja niestety podziękuję, to dla mnie tym razem zdecydowanie za drogo, a szkoda 🙁
Za te pieniądze jednak, można polecieć w jakieś ciepłe miejsce na kilka dni – bilety do Maroko kosztowały mnie 400 zł za 2 osoby, a tydzień temu zarezerwowałem lot do Barcelony dla 2 osób za 160 zł. W dodatku we wrześniu w Szwecji raczej na pewno będzie lało – zresztą zawsze jak tam jadę to leje 😉
Niemniej polecam imprezę, w maju było świetnie i w dotychczasowej cenie na pewno popłynął bym raz jeszcze.
Mała aktualizacja:
wpisując w pole rezerwacji kod zniżkowy : FB otrzymujemy całe 10 zł rabatu. Niestety dla 2 osób to nadal jest o 100 zł czyli +/- 30% drożej niż w maju…
No to pojechali z tymi cenami, ja też podziękuję. Kurcze a tak się nastawiałam na kolejna edycję… eh…
prawie 460 zł za 2 osoby !!! o matko, nieźle się zabawiają, ciekawe jaka będzie frekwencja tym razem, w maju było nas ponad 500 osób – płynąłem 18-go, ciekawe czy przy takich cenach też tyle osób popłynie.
@Grzehh – no to płynęliśmy razem 🙂 ja też byłem 18 maja. Niestety odpadam tym razem. Rozumiem podwyżki – wyższe koszty paliwa, czy organizacji tego wszystkiego, ale żeby o ponad 30 % ? strzał w stopę moim zdaniem. coś czuję, że będzie to ostatnia edycja tej imprezy. Na facebooku nie widzę takiego entuzjazmu jak przed poprzednimi „potopami”.
Ktoś trafnie napisał na ich twarzoksiążce – było za dużo chętnych to podnieśli ceny, teraz skutecznie zmniejszą ilość uczestników, myślę że o kilkadziesiąt procent 🙁 też chciałam znowu pojechać, byłam na majowym potopie z koleżanką, było cudownie ale niestety na tyle kasy studentek nie stać.
Nie tylko studentek 😉 może nie tyle ze nie stac, ale uwazam po prostu tak wysoka podwyżke za przegiecie. Ladnie sie sprzedawalo to czemu nie zarobic wiecej… strzal w stope i tyle.