kupiłem materac – Campri Inflatable Mat
Do tej pory , śpiąc pod namiotem używałem jako „zmiękczacza podłoża” i izolacji zwykłej karimaty z cienkiego tworzywa. Karimata posiadała od spodu dodatkową izolację z folii aluminiowej. Kupiłem toto w Decathlonie za ok 15 zł.
Spisywało się świetnie jako izolacja termiczna, niestety w dupsko gniotło 🙂 szczególnie na nierównej powierzchni. Podczas ostatniej wyprawy rowerowej na Bornholm postanowiłem przed następnym wyjazdem poszukać czegoś innego.
Założenia były trzy: musi być wygodniejsze – czyli „grubsze” , musi być lekkie i musi być małe po złożeniu dla łatwego transportu na rowerze.
Dotychczasowa karimata miała ok 55 cm szerokości , co nie jest może jakimś strasznie dużym rozmiarem, przy tym była bardzo lekka, jest to jednak spory objętościowo rulon zabierający dużo miejsca.
Początkowo byłem zdecydowany na tzw. „karmiatę samopompującą” . Znalazłem kilka ofert w internecie i dużych sklepach sportowych. Ceny były różne – od 40 paru złotych do ponad 200 zł. Niestety po dłuższym zastanowieniu i obejrzeniu kilku z tych mat doszedłem do wnisoku że ani to grube ani małe .
Większość z tych mat po pełnym napompowaniu nie przekraczała dwóch dwóch i pół centymetra grubości, a w stanie nienapompowanych i zwiniętym w rulon nadal miało to ponad 50 cm. Myślałem także nad tradycyjnym materacem dmuchanym, te jednak są cholernie ciężkie, wszystkie ważyły ponad 2 kg, niektóre nawet 3 kg.
Po długich poszukiwaniach znalazłem jednak coś co spełnia moje wymagania w 100 procentach i do tego jest tanie 🙂
Takie rzeczy podobno tylko w Erze a jednak .
Kupiłem materac dmuchany firmy Campri . Nazywa się to (na pudle tak napisali) Inflatable Mat czyli w wolnym tłumaczeniu materac dmuchany.
Materac po rozłożeniu i nadmuchaniu (dmucha się bardzo szybko) ma wymiary : 183 cm x 49 cm i grubość 7 cm. Po nadmuchaniu jest także naprawdę twardy, nie ugina się do ziemi nawet po dosyć energicznym uwaleniu się na niego.
Wymiary po złożeniu tego cuda : długość w woreczku transportowym to 30 cm, szerokość ok 12 cm. Waga 0,8 kilograma.
Wydaje mi się to idealny kompromis pomiędzy wagą, wielkością i wygodą. To jednak wyjdzie w tzw. praniu, czyli na najbliższym wyjeździe rowerowo – biwakowym, na który niestety trzeba jeszcze dłuuuuuugo poczekać.
Koszt zakupu – 39,90 zł.
kolego gdzie nabyłeś ten materac?
jestem zainteresowany zakupem
Sklep sport direct – to sieciówka sportowa z tego co wiem to maja sklepy w Gdansku Warszawie i gdzieś na Śląsku. Gdzie dokładnie to nie wiem bo na ich stronie nie ma tych danych. Ja w każdym razie kupowałem w sports direct Gdańsku w CH Matarnia
no to zrobiłeś interes życia kolego na allegro po 100zł a dzwoniąc do sklepu sami nie wiedzą kiedy będą je mieli bo dostawy są niezależne od nich 🙂
Tez tak mi się wydaje 🙂 dlatego sprzętu kempingowo – rowerowego szukam zawsze zimą na wyprzedażach , tak było w wypadku tego materaca. W Gdańskim sklepie widziałem ostatnio jakieś 2 tygodnie temu 1 sztukę tego materaca ale szczerze nie spojrzałem po ile teraz był. na ich stronie jest za 41 zł http://pl.sportsdirect.com/7kw2/campri-6-tube-inflatable-mattress-782140?colcode=78214003 tyle że wysyłka jest droga ok 45 zł, opłaca się tylko zamawiając więcej rzeczy.
Witam. Proszę napisać po dwóch latach jak się spisał materac ? Na stronie już niestety nie jest dostępna ale może znajdę gdzieś jeszcze.
Dzień dobry
materac używałem dosyć intensywnie przez dwa sezony. Niestety przetarł się materiał przy zaworze powietrza, w miejscu w którym nie dało się już go skleić i musiałem kupić nowy. Trafiłem identyczny na wyprzedaży w Sportsdirect w Gdańsku w tym roku w styczniu za 45 złotych.
Ogólnie polecam, aczkolwiek nie wiem dlaczego się toto przetarło – czy jakaś wada, czy z mojej winy ? Nie wiem
W każdym razie na wycieczki piesze i rower – rewelacja, śpi się na nim świetnie, dużo wygodniejszy niż karimata lub mata samopompująca, wygodniejszy także od takich grubych pokrytych welurem materacy z marketów (na nich nie daję rady się wyspać), no i waga oraz rozmiary nie mają konkurencji.
Pozdrawiam
vadim