Maxxter body camera – miniaturowa kamera z Actiona #minitest
Kupiłem sobie ostatnio miniaturową kamerkę. Kamerkę ze sklepu Action. Kupiłem ją z zamiarem nagrywania wszędzie tam, gdzie może niekoniecznie trzeba się afiszować z dużą kamerą. Pisząc dużą mam na myśli GoPro. GoPro jest malutkie powiecie, i macie rację, ale i tak czasem jest za duże. Mam w planie nagrywać na jutjuby vlogi z pchlich targów w różnych miejscach Europy i aby zachować swój jak i innych ludzi komfort, lepiej byłoby aby kamera była jak najmniej „rzucająca się w oczy”.
Zatem w formule #minitest zapraszam na krótki opis tego urządzenia.
Marka: Maxxter
Model: HD BODY CAMERA (p/n: ACT-BCAM-01)
W komplecie: kamera, uchwyt montażowy do ściany, klips montażowy, przewód zasilający USB, instrukcja obsługi.
Wykonanie: kamera wykonana jest ze słabej jakości plastiku, obudowa trzeszczy, przyciski bardzo mało precyzyjne. Załączony klips montażowy do paska, czy klapy marynarki jest z jednej strony całkiem fajny. Spory, obrotowy i całkiem mocno trzyma, a jednocześnie jest kompletnie bezużyteczny .
Kamera przeciąża w dół, wyprofilowanie klipsa jeszcze w tym pomaga. Mocując kamerę na klips nie da się prawidłowo wykadrować obrazka produkowanego przez kamerę. Z przodu kamera ma miniaturowy obiektyw , otoczony 6 diodami IR.
Coś nie pykło także w trakcie projektowania tego frontu. Z niewiadomego powodu otoczono obiektyw kamery czerwonymi napisami. Niby kamera, którą ma się łatwo ukryć, a jednocześnie czerwony punkt typu PATRZ TUTAJ JEST KAMERA I NAGRYWAM…
Ogólnie rzecz biorąc wykonanie jest słabe, nawet uwzględniając faktor ceny.
Obsługa:
Jeszcze gorsza niż wykonanie. Kamerę obsługuje się dwoma przyciskami na górze urządzenia. W instrukcji obsługi podano kolejność wciskania poszczególnych przycisków tak aby uzyskać określony tryb.
Nawet jeśli nauczyć się tego na pamięć, co łatwe nie będzie, to i tak , przynajmniej w moim egzemplarzu, zda się to psu na budę. Kamera poszczególne tryby włącza kompletnie inaczej niż to co podano w instrukcji. Inna kolejność, inny czas wciśnięcia poszczególnych przycisków, inne kolory diody sygnalizacyjnej. Trzeba niestety przeklikać samemu, nauczyć się sekwencji, a i tak nigdy nie ma pewności co , w jakiej jakości i czy w ogóle się nagrało.
Jakość nagrywania:
Jeszcze gorsza niż obsługa…
Żeby nie być gołosłownym zachęcam do obejrzenia vloga, którego w większej części nagrałem tą właśnie kamerą:
Jak widać jakość obrazka jest tragicznie zła. Duża ilość szumu, brak kontrastu, bardzo niska rozpiętość tonalna, słaba ostrość, tragiczna praca pod światło, smużenie i „piskeloza”. Absolutny brak stabilizacji tylko pogłębia te efekty. Nie jest źle, jest bardzo źle.
Parametry podawane przez producenta:
Sensor: 1.3 Mpix HD
Rozdzielczość video: 1080p, 30 kl/s (interpolowana), 720p 30 kl/s (natywna), format : 4/3
Rozdzielczość zdjęć: 1280×720 px
Pamięć: slot kart microSD, obsługa kart do 32 GB
Zasilanie : wbudowana bateria (brak bliższych danych), zasilacz zewnętrzny 5V/800mA
Wymiary: 22x22x22 mm
Waga: 10g
Moja opinia:
Marna jakość wykonania, beznadziejna obsługa, fatalna jakość nagrywania. Szkoda kasy, lepiej iść sobie coś za to zjeść w fastfudzie. Szkoda pieniędzy .
PLUSY : miniaturowe wymiary, niska waga
MINUSY: słaba jakość wykonania, beznadziejna jakość nagrywania, skomplikowana obsługa
Cena zakupu: ok 40 zł
Miejsce zakupu: sklep stacjonarny Action w Gdańsku
Moja ocena ogólna: niedostateczny
Czuwaj!
Jeśli znalazłeś artykuł ciekawym i / lub pomocnym nie pogniewam się jeśli postawisz mi filiżankę kawy: https://buycoffee.to/vadimontour lub http://www.ko-fi.com/vadimpacajev
Artykuł powstał we współpracy z moim prywatnym kontem bankowym, z którego środki zostały przekazane na zakup wyżej opisanego sprzętu.
Ta kamera bardzo przypomina mi kamerkę sq11 z aliexpressu, tam kosztuje około połowę taniej, ale i tak nie warto:)