NavRoad RECO 2 – nawigacja z rejestratorem trasy – test

Jakiś czas temu, o czym już pisałem na blogu, w moje ręce trafiły dwa urządzenia firmy Navroad. Jedno z nich dzisiaj opisze dokładniej.

Będzie to nawigacja samochodowa z wbudowaną kamerą – Navroad RECO 2. RECO 2 z założenia ma zastąpić kamerę i nawigację i dać nam trochę więcej widoczności do przodu podczas jazdy 🙂

Co raz częściej montujemy na szybie różne gadżety – nawigacje, tablety, kamery, telefony,smarkfony , mikrofony od CB-radio i co tam jeszcze. Do tego trzeba montować coraz to nowe rozgałęziacze gniazd 12V aby to wszystko zasilić prądem. Kiedyś już pokazywałem zdjęcie które nadesłał zwycięzca jednego z konkursów organizowanych na moim blogu :

Przydałby się to uporządkować i odsłonić trochę świata. Tak więc czy to w sumie niewielkie urządzenie pomoże zmniejszyć ilość przyssawek na przedniej szybie i zwiększyć widoczność, jednocześnie oszczędzając jedno gniazdo 12V ?

O tym właśnie będzie poniżej, a teraz tradycyjnie po kolei:

Zawartość opakowania:

W kartoniku znajdziemy uchwyt na szybę, ładowarkę samochodową, instrukcję obsługi, kartę gwarancyjną, przewód USB, oraz samą nawigację. Wg. specyfikacji ze strony producenta w komplecie powinna być też karta microSD, ja miałem egzemplarz testowy „po przejściach” i być może zaginęła w akcji .

Wygląd/design, gniazda, złącza:

Nawigacja Reco 2 wykonana jest bardzo starannie, użyte materiały są dobrej jakości. ramka ekranu wykonana jest z materiału przypominającego z wyglądu i w dotyku aluminium. Tylna część to czarne tworzywo z prawie centralnie umieszczonym obiektywem kamery. Pomiędzy przodem a tyłem jest jeszcze mała srebrna obwódka.

Urządzenie posiada dwa sloty na karty pamięci microSD – jeden górze – do karty przeznaczonej do rejestratora, drugi po prawej stronie – do karty na której zamieścić możemy alternatywny program o nawigacji, filmy, muzykę czy zdjęcia które można przeglądać i odtwarzać w urządzeniu.

Ciekawym rozwiązaniem jest wbudowanie gniazda Video-in, pozwala ono na podłączenie do nawigacji np . kamery cofania. Producent ma w swojej ofercie takie kamery zarówno przewodowe jak i bezprzewodowe. Przy prawidłowej konfiguracji obraz z kamery powinien wyświetlać się na ekranie nawigacji automatycznie po wybraniu wstecznego biegu.

Wyświetlacz:

Wyświetlacz jest duży i czytelny. Jego rozmiar to 5 cali a rozdzielczości 800×480 pikseli. Jasność można regulować w menu i łatwo jest dobrać takie ustawienie które nie przeszkadza po zmroku a jednocześnie zapewnia dobrą widoczność w słoneczny dzień.

„Dotyk” działa bardzo pewnie i dokładnie, nie trzeba używać do obsługi nawigacji rysika. Jedynie podczas obsługi tradycyjnego pulpitu Windows CE rysik się przydaje, gdyż ikony, oraz przyciski nawigacyjne typu zamknij okno, minimalizuj itp są dosyć małe i osoby z grubszymi paluchami mają problem z trafieniem. W komplecie jest rysik, zamontowano go do uchwytu montażowego.

Montaż w samochodzie:

Montaż jest bardzo prosty, zastosowano tu standardową przyssawkę z „wajchą” wraz z przymocowaną do niej ramką w której umieszcza się nawigację wciskając ją. Trzyma to się pewnie i solidnie, jeździłem z tym po bezdrożach szukając strzelnicy w środku lasu w okolicach Ostródy i przetrwała to bez niespodzianek.

Obsługa/menu:

Nawigacja włączając się wyświetla ekran z wyborem opcji, jednym kliknięciem można przejść do centralnie umieszczonego programu do nawigacji , czy do videorejestartora. Na ekranie wyciągnięto wszystkie najważniejsze funkcje urządzenia, a także możliwość przejścia do klasycznego pulpitu Windows CE.

Sygnał z satelity urządzenie znajduje niemal natychmiast po uruchomieniu, kamera/rejestrator włącza się także automatycznie.

Ogólnie obsługa osobie nawet nie technicznej nie powinna sprawić większego problemu.

Program do nawigacji – Navigator Free:

Mapę Navigator Free opisywałem już jakiś czas temu tutaj – KLIK . Niewiele się od tego czasu zmieniło, mapa jest bardzo dokładna, oprata na openstreetmaps tworzonych przez internautów. Aktualizacje wychodzą kilka razy do roku. Oprócz ubogiej szaty graficznej nie ma się do czego przyczepić. Jej zaletą jest także to że działa całkowicie off-line i jest dostępna za darmo dla praktycznie każdego kraju świata.

Świetny, darmowy program, nie ma potrzeby kupowania komercyjnych map.

Żeby się jednak czegoś przyczepić muszę napisać że zabrakło jakiejkolwiek informacji w instrukcji obsługi o tym jak aktualizować mapy Navigator Free. To duże niedopatrzenie zwłaszcza dla osób niezbyt obeznanych z technologiami i internetem.

Rejestrator i jakość nagrań:

Jakość nagrań można określić krótko : „taka sobie”. Moja szanowna małżonka zglądając mi przez ramię spytała czy nagrywałem to kalkulatorem… Jak zwykle przesadza 🙂 ale fakt jest faktem że jakość nagrania nie powala. Jednak co ciekawe zadziwiająco dobrze, jak na to co kamera produkuje, czytelne są tablice rejestracyjne – a to przecież tu chodzi. Kąt widzenia kamery także mógłby być trochę większy.

Przykładowe nagrane w słoneczny dzień:

i pod słońce:

Kamera nagrywa domyślnie w pętli, długość nagrania to ok 1 minuta 20 sek. i nie można tego zmienić. Dużym brakiem jest niemożliwość zabezpieczenia nagrania przed skasowaniem. Wbudowany jest podobno czujnik przeciążeniowy który w przypadku wykrycia kolizji powinien zabezpieczyć nagranie, ja jednak wolałbym mieć jakąś kontrolę nad tym i samemu móc coś takie zrobić.

Kolejną wadą jest brak obsługi nagranych plików przez komputery inne niż te z systemem Windows – na mac-u odtworzenie ich bez żmudnego poszukiwania odpowiedniego programu jest niemożliwe, a o jakiejkolwiek edycji wbudowanymi narzędziami typu iMovie można zapomnieć… 

edytowano 17.06.2015, powód usunięcia: po konsultacji z producentem – aby odtworzyć pliki na Mac-u należy zainstalować darmowy program VLC  i odtwarzają się w nim bez problemu

Podsumowanie:

NavRoad RECO 2 to solidnie wykonana nawigacja, ze świetną darmową i często aktualizowaną mapą praktycznie całego świata. Urządzenie oprócz podstawowej funkcjonalności może być kamerą samochodową, po dodaniu zewnętrznej kamery także ekranem kamery cofania, zestawem głośnomówiącym, odtwarzaczem filmów czy muzyki . Do tego wszystkiego kosztuje poniżej 400 złotych polskich.

Jeśli chcesz zachować porządek na przedniej szybie samochodu i nie zależy ci na świetnej jakości nagrań kamery samochodowej śmiało mogę polecić to urządzenie.

Dzięki darmowej dobrej mapie dotrzesz do celu będąc ostrzeżony o radarach. Dzięki wbudowanemu zestawowi HandsFree nie zapłacisz mandatu za rozmowę przez telefon. Wiecznie marudzącemu dzieciakowi włączysz podczas jazdy jakąś kretyńską bajkę aby choć trochę był cicho, a jeśli przytrafi się kolizja czy sporna sytuacja na drodze kamera nagra zdarzenie w jakości pozwalającej na swobodne odczytanie tablic rejestracyjnych uczestników.

Urządzenie do testów udostępniła firma NavRoad