Tani bagażnik rowerowy na klapę do VW T4 istnieje ! tylko trzeba trochę podłubać…
No właśnie, ale tego dłubania jest niewiele i szczerze warto.
Ale od początku. Kupując bagażnik rowerowy na tylną klapę do Volkswagena Transportera T4 zwiększasz jego wartość dwukrotnie… Oryginał VW kosztuje ponad 2 tysiące złotych polskich. Zamiennik Fiamma, Thule czy Paulchen to co najmniej 1250 zł za nowy i 1000 zł za używany. Toż to jakiś koszmar jest…
Długo szukałem rozwiązania tego problemu, aż w końcu przeglądając jakieś hiszpańskie forum Hyundaia (!) znalazłem bagażnik, który dzięki niewielkim tylko modyfikacjom pasuje do niemal każdego busa. Wlezie na T4, na T5 na Hyundaia H1, Mitsubishi L300 (bez przeróbek), a nawet na Toyotę Hiace.
Ten bagażnik to Menabo Logic 2 i Menabo Logic 3.
Cyfry jak się pewnie domyślacie określają ilość rowerów które można na niego załadować.
Bagażnik nowy kosztuje ok 550 złotych, a używkę można kupić już za 200 / 250 złotych !
(Sprawdź najniższe ceny nowego tutaj – Menabo Logic 2 i Menabo Logic 3)
Ja kupiłem praktycznie nie noszący śladów używania Menabo Logic 2, za 250 złotych na „oelixie”. Był też jeszcze jeden tańszy za 170 zł i to na 3 rowery, ale się trochę spóźniłem i poszedł do ludzi.
Uchwyt jest z kategorii uniwersalnych. Wykonany jest częściowo ze stali powlekanej (chyba???), częściowo z aluminium i mocowany jest na klapie auta za pomocą dwóch górnych metalowych i regulowanych taśm, skręcanych ślimakową śrubą, oraz dwóch dolnych wysuwanych rurek blokowanych bolcem z zawleczką.
Te dolne rurki wymagają właśnie przeróbki.
Oryginalnie, po zawieszeniu na klapie brakuje ok. 5 centymetrów do zahaczenia o dolną krawędź.
Wystarczy jednak nawiercić dwie dziurki we wspomnianych wysuwanych rurkach, przy ich krawędziach (ok 1 cm od krawędzi) wiertłem 7 mm, aby bagażnik udało się idealnie dopasować do klapy T4-ki.
Całość pracy zajmuje nie więcej niż 15 minut.
Bagażnik po zamocowaniu i naprężeniu mocowań jest mega stabilny, nie kolebie się, nie lata na boki, nie klepie o klapę. Siedzi jak przyspawany.
Co ważne nie zasłania tablicy rejestracyjnej i nie zasłania tylnych lamp.
Udźwig wg. tabliczki znamionowej to 30 kg. Dla testu powiesiłem się na nim (nie, nie za szyję) a ważę ponad 80 kg i ani drgnął.
Pojeździłem już też trochę po różnych wertepach z dwoma ciężkimi rowerami i nic się nie poluzowało i nic nie przesunęło. I rowery i moja tylna klapa pozostała w stanie nienaruszonym.
I takim oto sposobem zyskujemy bagażnik rowerowy za 25 % wartości dedykowanego zamiennika i za 10% wartości oryginału!
Nie dziękujcie, datki przyjmuję w gotówce 🙂
Aktualizacja 20.03.2019:
Ponieważ, jak słusznie zauważyli moi czytelnicy w komentarzach pod artykułem, po zamontowaniu bagażnika pojawia się problem z utrzymaniem klapy przez siłowniki. Bagażnik swoje waży, siłowniki w większości są w T4-kach od nowości, więc mają już 20 i więcej lat i siłą rzeczy, jaki by bagażnik rowerowy nie zamontować, klapa będzie opadać.
Sposobów na rozwiązanie problemu jest kilka. Po pierwsze dobranie mocniejszych siłowników. Metodą prób i błędów można zapewne znaleźć odpowiedni, który utrzyma klapę z zamontowanym bagażnikiem.
Drugi, ten który ja do tej pory stosuję to…. kij, tyczka, kawał drąga czy czegokolwiek co podtrzyma klapę. Wożę to z tyłu, klapa w górę kij podpiera i po kłopocie.
Trzeci, który znalazłem gdzieś na jakimś forum czy innym fejsbuku, a który jeden z moich czytelników wdrożył z powodzeniem w życie i jeszcze zgodził się podzielić z opisem i zdjęciami z Wami, zamieszczam poniżej.
Dziękuję Zorro!!!!
Tak więc po kolei, jak zrobić podtrzymanie klapy:
Po pasowaniu łapy sprężarki klimy została mi stalowa rurka fi12 która dzielnie leżała za motorem.
Gdy tak myślałem o klapie i spojrzałem na rurkę coś zaiskrzyło :—). Brałem pod uwagę również aluminiową, która jest na zdjęciu, ale ta stalowa budzi większe zaufanie.
W Brokomanie kupiłem takie 2 elemenciki za odpowiednio 3,89 i 4,05 pln, dołożyłem do nich 2 trzpienie ucięte ze śruby i popedałowałem do spawacza (20 pln).
Następnie małe szlifowanko, podkład, lakier i gotowe. Ważny hint: przy odkręcania siłownika najpierw odkręcamy górę, a później dół. W przeciwnym wypadku siłownik po odkręceniu pierwszej śruby na dole chce złamać mocowanie siłownika na dole i znowu do spawacza:—(.
Do podparcia klapy na czas montażu warto użyć tyczki od płachty biwakowej. To naprawdę działa!
Kolejny projekt to wysuwana z bagażnika półka…
A oto efekt końcowy:
Muszę to wdrożyć u siebie. Raz jeszcze dziękuję Zorro za instrukcję i zdjęcia!!!
Dziękuje za ten artykuł – do Mitsubishi L300 pasuje baz przeróbek. Koła rowerów są ponad linia świateł czyli nie potrzeba dodatkowego oświetlenia. Natomiast jest mały problemik: klapa z bagażnikiem opada:-( Vadim jak z tym żyć? Czy masz jakiś pomysł na unieruchomienie jej w pozycji otwartej? Pozdrawiam
Ależ proszę 🙂 Cieszę się, że mogłem pomóc 🙂
Co do opadającej klapy – wyjścia są trzy.
Jedno to mocniejsze siłowniki – można poszperać po internecie i kupić najmocniejszy jaki będzie w odpowiednim rozmiarze.
Drugi sposób ktoś gdzieś podrzucił na jakimś facebuku niestety bez zdjęć – podobnież można dopasować profil aluminiowy na długość siłownika w stanie „rozwartym i po otwarciu klapy zakładać profil na siłownik blokując go w ten sposób.
Trzeci sposób , który osobiście praktykuję i spisuje się doskonale – tyczka od miotły, kawał drąga, kija, listewki czegokolwiek. Podnieść zaprzeć, zrobić co trzeba i zamknąć. Koszt nie przekroczy 10 zł i problem z bańki 🙂
Pozdrawiam!
Vadim
Vadim jesteś wielki! Najbardziej pasuje mi pomysł z taką półrurką, która będzie miała takie fi wewnętrzne jak średnica siłownika. Jak zadziała to dam znać. Kolejny krok w moim domu na kolkach to lodówka…… pozdrawiam Zorro.
Oj tam, oj tam. rurka/profil wydaje się ciekawym i sensownym rozwiązaniem, ja na razie to odpuściłem bo przyzwyczaiłem się do tyczki 🙂 NIemniej jeśli uda Ci się coś takiego uskutecznić będę wdzięczny za jakieś fotki i krótki opis, dodam to do artykułu, przyda się innym czytającym.
Co do lodówki to też przerabiałem już kilka. Chcę o tym za jakiś czas także napisać. Od dłuższego czasu używam Dometic / Waeco CDF26 – jest zaje…. , oszczędna jeśłi chodzi o prąd, cichutka i w ogóle. Ma tylko jedną wadę – jest droga jak cholera. Kupiłem na niemieckim Amazonie za ok 380 Euro z wysyłką. W Polsce z 1000 zł więcej trzeba dać.
Jest natomiast tańsza alternatywa i podobno tak samo dobra – markety Jula mają w ofercie 40 litrowa kompresorową lodóweczkę ECL-40L za 1700 zł. Dla mnie za duża, ale taka sama Waeco kosztuje ponad 3 tysie…
Pozdrowienia
vadim
Wracam z pomysłem na zablokowanie klapy z bagażnikiem rowerowym w pozycji otwartej. Do tego będzie potrzebne około 4cm bieżące kątownika aluminiowego lub stalowego. Długość jednej półki kątownika ok 60 mm drugiej ok 20 mm, grubość ścianki 5-6 mm. Do tego rurka stalowa fi np. Fi12mm i 8mm fi wewnętrznego. Ta rurka ma dublować jeden z siłowników. Najsamwpszud chciałem wymontować siłownik, gdyż skoro klapa opada to siłownik niepotrzebny. Nic jednak bardziej mylnego. Klapa bez jednego siłownika jest dużo cięższa gdyż widocznie grawitacja mocniej na nią działa. Tak na oko ze 2G. Do rzeczy: przecinamy robimy z kątownika 2 plasterki po 2cm, jeden z nich podkładamy pomiędzy mocowanie blachy siłownika a klapę (blacha klapy, dalej dłuższa
Półka naszego kątownika, dalej oryginalne stalowe mocowanie siłownika do klapy) raczej nie użyjemy oryginalnych śrubek gdyż teraz potrzebujemy 5-6 mm dłuższe. Ten kątownik gdy klapa otwarta na maxa, krótszą półeczką patrzy w dół. Wcześniej w tej półeczce wycinamy ząbek na który nadzieje się rurka. W dolnym mocowaniu tak samo dłuższa półka pod oryginalnym mocowaniem silownika. Rurka opiera się na krótszej półce kątownika. W tej półce jest śruba tak aby drugi koniec rurki się na nią nadział coby nam się rurka nie ześlizgnęła. Naprawdę działa. Co prawda to jest wersja Beata kolejna będzie ze stalowymi pięknie pomalowanymi kątownikami. Pozdawiam Zorro
Dziękuję Zorro za szczegółowy opis! Gdybyś chciał to pokazać na moim blogu napisz proszę maila do mnie – vadim@vadimpacajev.com. Albo może wrzuć na Youtube nagrany film, choćby telefonem, jak to wygląda i jak działa, zamieszczę na dole artykułu, albo napiszę mały „update” . Wiele osób pyta o te opadającą klapę po zamontowaniu bagażnika, myślę że przydałby się to pokazać 🙂
Pozdrowienia Vadim
Dziękuję za przedstawienie pomysłu obniżenia kosztów bagażnika. Czy mógłbyś zmierzyć wysokość max rozstawienia uchwytów (wysokosć klapy). Mam renault trafica i nie wiem czy da się zaadoptować ten bagażnik. Pozdrawiam
Cześć, czy realne jest pod nieniesienie klapy T4 z zamontowanymi dwoma rowerami czy koniecznie trzeba je zdjąć z bagażnika w celu otwarcia klapy?
Można podnieść klapę bez problemu.
Oczywiście im cięższe rowery tym jest to trudniejsze i najlepiej robić to w dwie osoby – jedna trzyma, druga wyciąga co chce.
Niemniej da się.
Witam interesujenie oparcie bagażnika o szybę w innych modelach podobnie . Czy to bezpieczne dla szyby ?
Zrobiłem z tym bagażnikiem kilkanaście tysięcy km, z dwoma ciężkimi rowerami, łacznie prawie 40 kg ważyły. Po najróżniejszych drogach, wetrepach, ukraińskich bezdrożach, białoruskich i łotweskich lasach itp. Nic z szybą się złego nie stało. Jest dla szyby kompletnie neutralny. To oparcie na szybę daje po prostu dystans od niej, ciężar i tak opiera się na dolnych mocowaniach i na „łapach” zaczepionych od góry za klapę.
Ten bagażnik występuje w dwóch wersjach. Przynajmniej tak mi się wydaje, bo moj oparcie o szybę o zagięte pod kątem prostym. Wymaga to innej przeróbki czyli przesunięcie o 10cm wyżej miejsca zaczepu czarnych rurek, które opierają się o szybę. Wystarczy wywiercić otwory wyżej, tuż przed miejsce, w których szare rurki zaczynaja schodzić się ku sobie. Dodatkowo rura, która opiera się o szybę musi maksymalnie wciśnięta – głębiej niż fabryczne otwory montażowe. Po naciągnięciu taśmami całość dość mocniej napiera na szybę niż w przypadku Vadima, ale da się jeździć. Tak wiec zwracajcie uwagę czy kupujecie ze skośnym oparciem o szybę czy z prostym.
Czy ten bagażnik da radę zamontować na skrzydełkach?
Nie sądzę. On ma dwie łapy/haki od góry i musi się opierać o szybę. Raczej nie da się go tak przerobić aby pasował na skrzydełka