Caterpillar CAT B15 – krótki test
Dwa tygodnie temu kupiłem telefon „do zadań specjalnych” czyli Caterpillar CAT B15. Pora na krótki opis możliwości i wrażeń z użytkowania .
1. Jakość wykonania:
Telefon zbudowano naprawdę pancernie, obudowa wykonana z twardego plastiku, boki z aluminium. Ekran ciężko czymś zarysować, wykonany jest z tzw. „gorilla glass” cokolwiek to znaczy.
Przyciski są gumowane, chodzą topornie ale pewnie, gniazda ładowania i słuchawkowe schowane są pod gumowymi zaślepkami.
Telefon wylądował już kilka razy w wodzie, spadł mi też raz z ponad 1 metra i jak do tej pory działa bez zarzutu. Jest wodo i pyłoszczelny.
2. Bateria:
Bateria wg zapowiedzi prasowych miała wytrzymywać kilkanaście dni. Faktycznie z dwoma kartami SIM (dualSim) wytrzymuje maksymalnie 4 dni. Przy korzystaniu z WiFi i bluetooth góra 3 dni. Nie jest źle ale mogłoby być lepiej.
Z rzeczy drażniących – bardzo długi czas ładowania – powyżej 3 godzin do pełna, oraz umiejscowienie gniazda ładowania w taki sposób i tak głęboko w obudowie że pasuje do niego tylko oryginalna ładowarka ze złączem microUSB. Aby użyć innej ładowarki należy ją ściąć (plastikową obudowę złącza) aby dopasować do gniazda.
3. Wydajność:
Trudno mi to opisać gdyż nie znam się na tych wszystkich procesorach i pamięciach w obecnych telefonach komórkowych. Powiem tak: korzystam z endomondo, poczty, aplikacji bankowych, przeglądarki chrome, instagrama, twitera, serwera ftp, aplikacji do QRcodów, aplikacji booking kropka com i paru innych rzeczy i wszystko działa płynnie, bez zacięć, bez zbędnego oczekiwania.
4. Komunikacja, łączność bezprzewodowa
Telefon wyposażony jest w WiFi, modem 3G i bluetooth.
WiFi łączy się bardzo szybko i działa bezproblemowo, nie zrywa połączenia, ma dobry zasięg. Bluetooth – także działa bardzo sprawnie – choć są czasami problemy z rozpoznawaniem urządzeń – np. mojego tabletu Samsunga nie widzi w ogóle, natomiast telefon tego samego producenta już tak. Ja używam bluetooth głownie do łączenia z zestawem Parrot w samochodzie i dział to bardzo dobrze. Zdarza się czasami jakieś zerwanie połączenia ale bardzo sporadycznie.
3G – także łączy szybko i działa bardzo sprawnie, jednak jest pewne ograniczenie w trybie 3G może pracować tylko jedna karta SIM – definiujemy to w menu. Podczas połączenia zawsze wybieramy którą kartę używamy, jednak tak czy siak w 3G będzie działała tylko ta wcześniej zdefiniowana, druga łączy się w trybie GPRS.
Moduły 3G jak i bluetooth zjadają baterię umiarkowanie, natomiast WiFi pożera ją w zawrotnym tempie. Nie wiem czego jest to przyczyna, jednak np w tablecie Samsung Galaxy Tab jest dokładnie na odwrót,. WiFi jest niemal niezauważalne dla baterii natomiast 3G połyka ją w całości…
5. Nawigacja GPS:
Moduł GPS włącza się szybko, szybko łapie satelity. Używam tego tylko i wyłącznie do aplikacji endomondo i działa naprawdę bardzo dobrze. Nie wiem jak radzi sobie w typowej nawigacji GPS – jakoś nie widzę opcji żeby instalować takie oprogramowanie na urządzeniu z tak małym wyświetlaczem, zdecydowanie wolę do tego celu tablet.
6. Aparat fotograficzny
Otóż aparat jest… to chyba tyle 🙂 A tak poważnie to zdjęcia są zadowalającej jakości na aparat w telefonie. Wystarczają do zwykłej dokumentacji tego co się wokół nas wydarzy, można tez z powodzeniem wykonać zdjęcia np. na budowie, czy podczas wycieczki rowerowej.
Kilka przykładowych zdjęć wykonanych tym telefonem poniżej oraz w tym wpisie – KLIK.
7. Podsumowanie
Z zakupu jestem zadowolony, telefon spełnia wszystkie moje oczekiwania. Czepić można się długości pracy na baterii , czasu jej ładowania i trudności z dopasowaniem innej niż oryginalna ładowarki.
Cena zakupu : 1250 zł brutto
7 komentarzy