Pętla Sobieszewska – Gdańsk, Pruszcz Gd. , Grabiny Zameczek, Dziewięć Włók , Przejazdowo, Wiślinka, Świbno, Sobieszewo, Rudniki, Gdańsk – 100.3 km 22 kwietnia, 2014 Rowerem, Żuławy 5 Komentarze Pierwsza 100-ka ever ! Jestem cholernie zadowolony. W trasę wybrałem się w sobotę korzystając z pięknej pogody. Wyruszyłem z pod Urzędu Miejskiego w Gdańsku ścieżką wzdłuż Traktu w Wojciecha dojechałem do Pruszcza Gdańskiego. Tam obrałem kierunek Tczew – wiedzie tam świetna droga rowerowa , którą dojechałem do miejscowości Cieplewo. W Cieplewie odbiłem w ulicę Długą, do góry nad torami kolejowymi i zaraz za torami w prawo i tą droga dojechałem do wału nad rzeką Kłodawą. Płasko jak stół, wzdłuż rzeki, co prawda po yumbach ale nie trzęsie. Piękne widoki na Żuławy, cudne słońce (jechałem w krótkich gaciach i koszulce ! w kwietniu!). Wałem dojechałem do miejscowości Grabiny Zameczek, tam przez pomyłkę zamiast w prawo jak wcześniej planowałem, odbiłem w lewo w drogę 227 i cofnąłem się do Pruszcza Gdańskiego. Z Pruszcza pojechałem drogą 226 w kierunku do Przejazdowa. Po jakichś 10 km trafiłem z powrotem na drogę rowerową którą chciałem jechać pierwotnie. Jest to droga będąca częścią „Szlaku Mennonitów”. Ścieżka jest bardzo dobrze utrzymana, jedzie się nią naprawdę przyjemnie choć jak wszędzie praktycznie brak oznaczeń i kilometrażu. Znalazłem tylko jedną tabliczkę informującą o kierunku na samym początku/końcu trasy. Po dojechaniu do ronda prowadzącego na Obwodnicę Południową/Elbląg pojechałem do Przejazdowa (w lewo) i zaraz na początku miejscowości w prawo na Bogatkę. Tam po małym pobłądzeniu (zapomniałem skręcić 😉 ) pojechałem w kierunku Wiślinki , po przejechaniu kilkuset metrów ul. Sobieszewską (droga 501) w Wiślince (zwanej od wielkiej hałdy fosfogipsu Hałdzinką 😉 )skręciłem w prawo. Tam ponad 9 km prosto i na końcu drogi w lewo w kierunku Wyspy Sobieszewskiej. Po drodze mijamy piękną przystań jachtową w Błotniku. Inwestycję tą 2 lata temu otwierał Prezydent Komorowski. Po kilku kilometrach wjeżdżamy na Wyspę przez śluzę w Świbnie. Dalej kawalątek ścieżką rowerową i po jej skończeniu fatalnie dziurawym asfaltem dojechałem do przeprawy promowej do Mikoszewa. Tam na ok 70 kilometrze zrobiłem sobie przerwę na popas. Po półgodzinnej przerwie w zaciszu (strasznie wiało na całej Wyspie od morza) i słoneczku pojechałem dalej przez Świbno do Sobieszewa. W Sobieszewie zjechałem z wyspy mostem pontonowym (całkiem fajnie wygląda po remoncie) . Aby nie jechać po Sobieszewskiej (DW 501) po której jeździć jest niebezpiecznie z uwagi na debili testujących swoje auta na prostej, odbiłem drugą w prawo i cały czas prosto aż do ul. Benzynowej. Benzynową wzdłuż Rafinerii Lotos dojechałem do starej 7-ki. Poboczem (ruch był minimalny) i dalej Elbląską dojechałem do wys. Miałkiego Szlaku, dalej Miałkim Szlakiem i Osiedlową – Zawodników, przeciąłem Elbląską i dalej Długimi Ogrodami , Długim Targiem i Długą, Targiem Węglowym i Szeroką pokręciłem się po Głównym Mieście. Licznik pokazał 94 km. W związku z czym poleciałem jeszcze w kierunku Wrzeszcza do stacji benzynowej na Al. Zwycięstwa i powrót pod Urząd Miejski gdzie zakończyłem wyprawę z przejechanymi 100 kilometrami i 300 metrami 🙂 Cieszę się jak gwizdek 🙂 Poniżej kilka zdjęć z tej trasy. Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 5 komentarzy Mikser 22 kwietnia, 2014 Gratulacje pierwszej setki ! Też zamierzam tego dokonać w tym roku :). Ciągle tylko czasu jakoś brakuje… Ale na 100 obrałbym chyba inną trasę – ta dosyć trudna nawigacyjnie. Krynica albo Hel 😉 Loading... Odpowiedz vadim 22 kwietnia, 2014 Dziękuję !!! Hel też mam w tym roku w planach. Ta setka wyszla trochę z przypadku 🙂 miało być ok 80 km ale że trochę zabłądziłem w okolicach miejscowości Grabiny Zameczek wyszło mi ok 94 km po powrocie w punkt wyjazdu, więc postanowiłem pojechać jeszcze do Wrzeszcza i z powrotem żeby było 100 🙂 Powodzenia w realizacji planu , satysfakcja jest ogromna 🙂 pozdrawiam! Loading... Odpowiedz KrolPL 22 kwietnia, 2014 JESLI TO BYLO W SOBOTE TO CHYBA MIJALIŚMY SIĘ NA TRASIE PRZY ZJEŹDZIE ZE ŚLUZY PRZEGALINA 🙂 Loading... Odpowiedz vadim 22 kwietnia, 2014 Całkiem możliwe, sporo rowerzystów w sobotę tam mijałem 🙂 nastepnym razem proszę o znak sygnał 😉 Loading... Odpowiedz vadim pacajev | Plany wypadów rowerowych w nadchodzącym sezonie 24 czerwca, 2014 […] Wyspa Sobieszewska – dystans ok 80 km . Wyjazd z Gdańska z pod Urzędu Wojewódzkiego, wzdłuż Elbląskiej , potem do Wisły i tam od […] Loading... Odpowiedz Komentarze Cancel reply
Mikser 22 kwietnia, 2014 Gratulacje pierwszej setki ! Też zamierzam tego dokonać w tym roku :). Ciągle tylko czasu jakoś brakuje… Ale na 100 obrałbym chyba inną trasę – ta dosyć trudna nawigacyjnie. Krynica albo Hel 😉 Loading... Odpowiedz
vadim 22 kwietnia, 2014 Dziękuję !!! Hel też mam w tym roku w planach. Ta setka wyszla trochę z przypadku 🙂 miało być ok 80 km ale że trochę zabłądziłem w okolicach miejscowości Grabiny Zameczek wyszło mi ok 94 km po powrocie w punkt wyjazdu, więc postanowiłem pojechać jeszcze do Wrzeszcza i z powrotem żeby było 100 🙂 Powodzenia w realizacji planu , satysfakcja jest ogromna 🙂 pozdrawiam! Loading... Odpowiedz
KrolPL 22 kwietnia, 2014 JESLI TO BYLO W SOBOTE TO CHYBA MIJALIŚMY SIĘ NA TRASIE PRZY ZJEŹDZIE ZE ŚLUZY PRZEGALINA 🙂 Loading... Odpowiedz
vadim 22 kwietnia, 2014 Całkiem możliwe, sporo rowerzystów w sobotę tam mijałem 🙂 nastepnym razem proszę o znak sygnał 😉 Loading... Odpowiedz
vadim pacajev | Plany wypadów rowerowych w nadchodzącym sezonie 24 czerwca, 2014 […] Wyspa Sobieszewska – dystans ok 80 km . Wyjazd z Gdańska z pod Urzędu Wojewódzkiego, wzdłuż Elbląskiej , potem do Wisły i tam od […] Loading... Odpowiedz