Kino w kieszeni – projektor Overmax multipic 1.2
Kiedy otrzymałem od firmy Overmax maila o treści mniej więcej: „Vadim wysyłamy ci nasz nowy projektor”, moja szanowna małżonka westchnęła tylko ciężko i zapytała gdzie mam zamiar upchnąć kolejnego, wielkiego grata, i jak długo zamierzam go w naszym mikroskopijnym mieszkaniu przetrzymywać… ?
Niezrażony, odpisałem, że ależ oczywiście przysyłajcie… i natychmiast zacząłem upychać inne graty po szafach, aby zrobić miejsce na projektor.
Po dwóch dniach przyjechał kurier z paczką. Dzwoni domofonem, krzyknąłem tylko, że już schodzę i pomogę wnieść. Zszedłem, kurier na mnie jak na idiotę i wręcza kopertę bąbelkową formatu A4…
„Dałbym radę” usłyszałem… podpisałem i pojechał, dalej patrząc jak na idiotę…
Pomyślałem sobie, że jak to się czasem zdarza, ktoś coś pokręcił i zamiast projektora wysłali coś innego.
W mieszkaniu rozpakowałem kopertę. I oto co z niej wypadło:
Tak to projektor, projektor wielkości paczki fajek…
Overmax multipic 1.2 ma wymniary : 78 x 71 x 24,5 mm i waży zaledwie 130g. Jest naprawdę bardzo mały.
Obudowa wykonana jest z gładkiego plastiku, jest biała. Projektor wykonany jest bardzo solidnie, a użyte materiały są dobrej jakości.
Urządzenie wyposażono w złącze HDMI, port USB, gniazdo karty pamięci oraz gniazdo AV rozmieszczone na bocznych i tylnej ścianach projektora.
Projektor włącza się i wyłącza poprzez przesunięcie klapki zakrywającej obiektyw. Sam start i rozgrzanie lampy zajmuje kilkanaście sekund i urządzenie jest gotowe do pracy.
Co to potrafi?
Zadziwiająco wiele. Maksymalny rozmiar wyświetlanego obrazu to aż 150 cali. Obraz jest bardzo wyraźny, kolory bardzo żywe, ostrość dostosować można ręcznie poprzez pokrętło umieszczone na bocznej ściance. Obraz jest najlepszy oczywiście w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu, na specjalistycznym białym ekranie. Jednak nawet przy zapalonym małym świetle w pokoju, na zwykłej ścianie, czy też suficie jest także w pełni akceptowalny. Co ważne, nie potrzeba dużego pomieszczenia, aby oglądać film czy prezentację z Overmaxa. Projektor można ustawić nawet kilkanaście centymetrów od ściany (wielkość wyświetlanego obrazu będzie oczywiście odpowiednio mniejsza).
Multipic 1.2 ma wbudowany głośnik. Jakość dźwięku nie powala, ale jest i całkiem przyzwoicie słychać z niego muzykę czy dialogi. Dodatkowo jest gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, w standardzie minijack – można zatem oglądać bez zakłócania spokoju innym domownikom.
Do projektora można podłączyć każdy zewnętrzny odtwarzacz, czy komputer poprzez złącze HDMI. Ponadto urządzenie ma port USB pod który podepniemy pendrive lub zewnętrzny dysk twardy. Jest też złącze kart pamięci.
Obsługa urządzenia odbywa się za pomocą niewielkiego, ale bardzo wygodnego pilota zdalnego sterowania. Dzięki niemu, można ustawić podstawowe parametry wyświetlania, wybrać odpowiedni plik, przewijać, zatrzymywać itp. Obsługa menu jest bardzo intuicyjna, a pliki odczytuje bardzo szybko. Nie zauważyłem żadnych problemów ze współpracą z najwolniejszymi nawet pendrivami.
Mobilność, mobilność, mobilność
Projektor ma wbudowany akumulator o pojemności 1400 mAh i może na nim pracować ok godziny. Do zasilania po kablu służą dwa gniazda – jedno okrągłe 12 V, do będącego w zestawie zasilacza i drugie w standardzie microUSB, standardowe 5V. Można zatem do zasilania użyć zarówno zasilacza, jak i każdej innej ładowarki z wtyczką microUSB, a nawet powerbanka. Multipic jest stworzony wręcz do pracy w terenie.
Dla kogo?
Jeśli ktoś szuka najwyższej jakości dźwięku i obrazu, to zapewne i tak będzie rozglądał się za standardowym projektorem.
Mimo to, projektor firmy Overmax, a zwłaszcza jego mobilność i możliwość zasilania z różnych źródeł jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich pracujących często w terenie, dużo przemieszczających się i jednocześnie potrzebujących sprzętu „konferencyjnego”. To idealny sprzęt zwłaszcza dla szkoleniowców, BHP-owców, przedstawicieli handlowych czy fotografów i tym osobom szczególnie polecałbym rozważenie zakupu tego urządzenia.
Ja osobiście nie jestem zapalonym kinomanem, a słoń nadepnął mi w młodości na ucho… Projektora używam do przedstawienia swojej oferty u klienta w firmie, czy mieszkaniu, oraz do wyświetlania swoich zdjęć na spotkaniach podróżniczych. Dla moich potrzeb jest idealnie.
Cena tego cuda, to ok 750 złotych.
Chcesz kupić taniej – sprawdź ceny w porównywarce ceneo.
Szczegółowe dane techniczne ze strony producenta:
- Rozdzielczość natywna: 845×480, wspiera 720P/1080P
- Jasność: 800 Lumenów
- Współczynnik kontrastu: 800 : 1
- Obiektyw: F=125, wielosoczewkowy
- Ręczne ustawienie ostrości
- Proporcje obrazu: 16:9 & 4:3
- Rodzaj lampy: LED 10W
- Zoom
- Rozmiar obrazu: 14-150″
- Natężenie hałasu: <25 dB
- Napięcie: 5V2A lub 12V1A
- Interfejsy: AV/USB/SD/HDMI/IR 3.5 Jack na słuchawki
- Bateria: 1400 mAh (godzina pracy na baterii)
- Zakres temperatury pracy: od 0° do 50°
- Rozmiar: 78x71x24,5mm
- Waga: 130g
Sprzęt do testów dostarczyła firma Overmax – www.overmax.eu