Kościoły rotundowe na Bornholmie – Nyker, Olsker, Nylars i Østerlars

Jedną z najbardziej tajemniczych atrakcji Bornholmu są romańskie kościoły rotundowe. W całej Dani jest ich siedem, z czego aż cztery znajdują się na wyspie Bornholm.
Kościoły znajdują się w miejscowościach Nyker, Olsker, Nylars i Østerlars .

Do dzisiaj nie wiadomo kiedy powstały , kto je wybudował oraz jakie funkcje oprócz sakralnych pełniły. Datuje się je na przełom XII i XIII wieku (lata 1150 – 1250).
Przyjęło się uważać , że oprócz bycia domami modlitwy pełniły funkcje obronne, służyły najpewniej także prawdopodobnie jako spichlerze.

Kościoły zbudowano na podstawie koła, wewnątrz każdego znich znajduje się wielki gruby filar na którym opiera się cała konstrukcja. Kościoły w Olsker, Nylars i Østerlars mają trzy kondygnacje oraz zewnętrzne podpory. Kościół w Nyker jest mniejszy, ma dwie kondygnacje i nie ma podpór. Spadziste kryte drewnianym gontem dachy dobudowano później prawdopodobnie w XVI lub XVII wieku. Pierwotnie dachy były płaskie.

Teoria o budowlach obronnych poparta jest tym , że okres w jakim powstały był dla Bornholmu bardzo niespokojny. Miały one dawać schronienie mieszkańcom w czasach kiedy na wyspę napadali Wenedowie. Były prawdopodobnie także przystankiem w czasie wypraw krzyżowych na Wschód w drodze do Inflantów – dzisiejszej Łotwy i Estonii. Bornholm był idealnym przystankiem w podróży.

Każda z kondygnacji miała swoje przeznaczenie . Najniższy poziom spełniał funkcje sakralną. Wyżej znajdowały się pomieszczenia służące jako magazyny. Prawdopodobnie wykorzystywano je do przechowywania zapasów żywności, o czy świadczyć może sięgająca metra grubość murów tworząca naturalną chłodnię. Przy okazji przechowywano tam także cenniejsze rzeczy, podatek zbierany w naturze, kosztowności. Najwyższe piętro było pomieszczeniem, w którym w czasie wojen ukrywała się pobliska ludność, mogło też służyć obrońcom do odpierania ataków wroga.

Jedna z teorii głosi także, że rotundy wybudowali Templariusze. Miały one być obserwatoriami astronomicznymi. Otwory w murach umieszczone są dokładnie w torze słońca co może popierać tą teorię. Dodatkowo na obecność Templariuszy na Bornholmie wskazują freski odsłonięte w największej bornholmskiej rotundzie w Østerlars. Przedstawiają one charakterystyczne dla templariuszy motywy takie jak postacie z głowami psa czy gwiazdozbiory.
Takie znaki spotykane są w świątyniach templariuszy w południowej Francji.

Na początku XII wieku w Rydze powstał odłam zakonu templariuszy, nazywany zakonem kawalerów mieczowych. Zakon ów panował przez pewien czas nad obszarem południowego Bałtyku. Kawalerowie Mieczowi stacjonowali także na Bornholmie. Istnieje prawdopodobieństwo, że to właśnie oni wybudowali te świątynie.

Templariusze byli mistrzami w budowaniu tajemnych przejść i ukrytych komnat. Specjalistyczne badania potwierdziły istnienie pod kościołem w Østerlars długiej na ponad 10 metrów komory. Niektórzy wierzą, że tam właśnie schowano słynny skarb Templariuszy. Pomimo potwierdzenia istnienia tajemniczej komory pod kościołem nikt nie odważył się jeszcze jej odkopać i sprawdzić jej zawartości.

Warto podczas wyprawy wokół Bornholmu odwiedzić wszystkie kościoły rotundowe. Posadowione są blisko wybrzeża, od każdego z nich jest poniżej godziny drogi pieszo do brzegu morza, rowerem kilkanaście minut.

Udostępnione one są do zwiedzania wewnątrz za drobną opłatą w wybrane dni. Ja do tej pory odwiedziłem dwa z nich – najmniejszy Ny Kirke w Nyker, oraz najlepiej zachowany Ols Kirke w Olsker. Niestety pechowo zawsze byłem tam wtedy, kiedy bądź było nabożeństwo i turysta nie był mile widziany, bądź akurat zwiedzanie było z różnych względów niemożliwe.
Choć nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło – przynajmniej jest kolejny powód aby tu znowu wrócić…
.
