Krucjata różańcowa i solidarność wypędzała diabła – w dziesięciu… 13 października, 2014 Polityka 2 Komentarze Wczoraj odbyła sie zapowiadana szumnie demonstracja i publiczne modły w obronie wartości katolickich przed koncertem szatana czyli Adama Darskiego ps. Nergal z zespołem Behemoth. Organizator – organizacja o nazwie „Krucjata różańcowa za ojczyznę” zgłosił zgromadzenie publiczne , z przewidywaną liczbą uczestników 550 sztuk. Do tego pod całość postanowił się podpiąć bojownik o wolność i demokrację przewodniczący NSZZ Solidarność ze Stoczni Gdańskiej Karol Guzikiewicz. Zwołał on wszystkich stoczniowców członków związku na 17.30 pod ECS. Stawili się wszyscy, i krucjata i Solidarność, w liczbie sztuk 10 (słownie DZIESIĘĆ), wg obliczeń Gazety Wyborczej było ich 15, ale chyba coś źle liczyli. W każdym razie siła ich była… Modlili się wspólnie za wypędzenie szatana ze stoczni, Guzikiewicz zwołując reporterów, kamery i wszystko co nagrywa dźwięk i obraz oświadczył że właśnie składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na łamaniu konstytucji. Niestety nie przewidział , że zabiorą go na komisariat aby przyjąć to na papier i pojechał bez kamer… Jednym słowem cyrk. Sympatycy zespołu Behemoth przed koncertem mieli ubaw, robili sobie zdjęcia pozując na tle baneru „krucjaty”. Wszystko to było za nasze pieniądze ochraniane przez około setkę policjantów, 20 radiowozów oznakowanych w odwodzie pod stocznią , kilkanaście nieoznakowanych krążących tu i ówdzie, patrole piesze, nieumundurowani funkcjonariusze próbujący wmieszać się w tłum „szatanistów” (normalnie nie do odróżnienia, jak kameleony – łyse łby, odstające przy pasach kurtki…). Ciekawe ile kosztowała ta akcja, przeprowadzona z winy paru pojebańców którzy zgłosili sobie kosmiczną liczbę uczestników swoich modłów. Jedno cieszy – poparcie społeczne jak widać jest ogromne. Naród polski katolicki gromadnie ruszył tyłki w niedzielny wieczór i poszedł na barykady bić się za wiarę. Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 2 komentarze Mikser 13 października, 2014 Co lepsze w Brygidzie była msza o nawrócenie dla Nergala :D. Śmieszni są ci ludzie naprawdę, ktoś im kazał iść to poszli – najprawdopodobniej był to ksiądz. A ciekawe, co by odpowiedzieli, gdyby ktoś ich zapytał dlaczego Nergal jest taki zły – tylko dlatego, że raz czy dwa podarł Biblię ? Loading... Odpowiedz vadim 13 października, 2014 Tak o tej mszy także słyszałem , oglądałem nawet jakąś relację w TV. Ludzie zapytanie o „intencję” czy wiedzą że ta msza była po to aby wypędzić diabła ze stoczni robili wielkie oczy. Loading... Odpowiedz Komentarze Cancel reply
Mikser 13 października, 2014 Co lepsze w Brygidzie była msza o nawrócenie dla Nergala :D. Śmieszni są ci ludzie naprawdę, ktoś im kazał iść to poszli – najprawdopodobniej był to ksiądz. A ciekawe, co by odpowiedzieli, gdyby ktoś ich zapytał dlaczego Nergal jest taki zły – tylko dlatego, że raz czy dwa podarł Biblię ? Loading... Odpowiedz
vadim 13 października, 2014 Tak o tej mszy także słyszałem , oglądałem nawet jakąś relację w TV. Ludzie zapytanie o „intencję” czy wiedzą że ta msza była po to aby wypędzić diabła ze stoczni robili wielkie oczy. Loading... Odpowiedz