Opony Imperial All Season Van Driver 225/65 16C po roku i 17.000 km 20 grudnia, 2021 Camperem, Kącik techniczny, Motoryzacyjne Dzisiaj kolejna aktualizacja tematu opon do mojego busa. Jak pamiętacie kupiłem do swojego busa Opel Movano, chińskie opony wielosezonowe Imperial All Season Van Driver , w rozmiarze 225/65 R16 C, o nośności 112/110 T, czyli takie jak przewidział producent do mojego Movano. Moją opinię o nich w trakcie sezonu zimowego zamieszczałem w tym wpisie: Opony wielosezonowe Imperial All Season Van Driver – krótki update o tym jak się spisują zimą Dzisiaj krótko o tym jak się spisują niemal równo po roku i w sumie nieco ponad 17.000 przejechanych kilometrów. Całość opowiedziałem w filmie, który na tą okoliczność nagrałem , znajdziecie go na końcu tego artykułu. Poniżej w punktach, skrótowo podsumowanie tego tematu. marka: Imperial model: All seazon Van Driver rozmiar: 225/65 R16C data montażu: 05.10.2020 koszt zakupu: 1088 zł /komplet (272 zł za sztukę) przebieg opon w chwili pisania artykułu: 17.000 km okres użytkowania : 13 miesięcy stan opon po zakupie: bieżnik miał ok 9 do 10 mm stan opon obecnie: PL – 6mm, PP – 7 mm, TL – 7 mm, TP – 7 mm Jak napisałem na wstępie przejechałem na tych oponach w sumie 17.000 km. Niewiele zatem. Opony jeździły zarówno podczas ostrej bardzo mroźnej zimy (najniższa temperatura minus 16 stopni Celsjusza i duży intensywny śnieg), oraz w bardzo gorącym klimacie (południe Europy temperatury powyżej 40 stopni Celsjusza). Nawierzchnia to głownie asfalt, trochę szutrów w Łotwie i leśnych dróg tu i ówdzie. Opony po tym roku i przebiegu nie wykazują jakichkolwiek niepokojących objawów. Nie ma spękań, nie ma przetarć, nie zostały wyząbkowane, nie biją, nie ściągają, nie uchodzi z nich powietrze. Droga hamowania, zachowanie na drodze, zarówno na prostej jak i w zakrętach jest takie samo jak zaraz po zakupie czyli zupełnie poprawne. Prędkości z jakimi jeżdżę to max 110 – 115 km/h. Opony są zaskakująco ciche nawet przy takich prędkościach. Wjeżdżałem na nich w najróżniejsze leśne i polne ostępy i oprócz dwóch opisywanych wcześniej przypadków gdy się zakopałem po michę olejową wszędzie wjechałem i zewsząd wyjechałem. Zapraszam na krótki film, w którym opowiadam troszkę o tych oponach i odnoszę się też do „mądrych: komentarzy pod poprzednimi filmami. Podsumowując, jestem z opon zadowolony i uważam je za dobry zakup, ale żeby nie było – nikogo do zakupu nie namawiam, kupcie sobie lepsze i droższe. Czuwaj! Artykuł powstał we współpracy z moim prywatnym kontem bankowym, z którego środki zostały przekazane na zakup wyżej opisanych opon. Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... Komentarze Cancel reply