Wideorejestrator Xblitz P100 – świetne wykonanie i genialna jakość w nocy – test
Kilkanaście dni temu dostałem do przetestowania wideorejestrator krakowskiej marki Xblitz. O tej marce, jak dotąd było u mnie niewiele. Jedna z kamer była kiedyś nagrodą w konkursie organizowanym na moim blogu. Więcej o tym tutaj: Xblitz
Pod marką Xblitz, oprócz kilku modeli kamer samochodowych, znajdziemy na rynku kamery sportowe, kamery „szpiegowskie”, powerbanki, smartwatche a nawet drony.
Ale ad rem.
Xblitz Proffesional P100, bo tak brzmi pełna nazwa tej kamery, to produkt z nieco wyższej półki, niż większość prezentowanych przeze mnie rejestratorów.
Kamera ta pomimo, że nie ma GPS-a, ani (totalnie zbędnego) WiFi, ma coś, co jest w tego typu urządzeniach najważniejsze – genialną wręcz jakość obrazu.
Na początek jednak tradycyjnie trochę danych technicznych:
- Procesor: NOVATEK
- Rozdzielczość video: 1080P/720P/WVGA/VGA
- Rozdzielczość foto: 12M/10M/8M/5M
- Matryca: Sony z WDR
- Ekran: 2.31 cala
- Kąt widzenia obiektywu: 170 °
- Format zapisu: video – MOV, zdjęcia – JPG
- Pamięć: Obsługa kart microSD do 32GB
- Wyjście TV: Jack 2,5mm
- Pojemność baterii: 400mAh
- Zasilanie: 5V 1500mA
- Pozostałe: Wykrywanie ruchu, G-sensor,mikrofon,głośnik
Jakość wykonania:
Długo szukałem odpowiedniego słowa, tak żeby nie użyć słowa „zaj…”. Tak więc po przemyśleniach – rejestrator Xblitz P100 wykonany jest świetnie i świetnie wygląda. Metalowa obudowa przednia w kolorze brązowym/złotym (nie znam się na kolorach…), nowoczesny design, srebrna obudowa obiektywu, czarny plastikowy tył, duży wyświetlacz, wygodne przyciski – wszystko zrobione jest bardzo porządnie, ze smakiem i jak mówi dzisiejsza młodzież gimnazjalna „na bogato”.
Guzikologia:
Do obsługi kamery i poruszania się po menu służą cztery duże przyciski poniżej wyświetlacza. Działają one pewnie, z wyczuwalnym kliknięciem. Dzięki ich sporym rozmiarom obsługa kamery podczas prowadzenia auta nie nastręcza żadnych trudności.
Do włączania służy duży srebrny przycisk na boku urządzenia, nad gniazdem karty pamięci (microSD). Po drugiej stronie znalazło się miejsce dla gniazda ładowania (microUSB) oraz mikrofon. Na górze kamery jest szyna montażowa, oraz gniazdo opcjonalnego odbiornika GPS (nie jest sprzedawany w zestawie z kamerą).
Wyświetlacz i menu:
Ekran ma wielkość 2,31 cala, jest bardzo wyraźny, prawidłowo oświetlony. Nie ma problemu z odczytaniem informacji w ostrym słońcu, a w nocy nie razi w oczy. Można całkowicie wyłączyć ekran podczas jazdy, wtedy o tym czy kamera nagrywa informuje niebieska migająca dioda. Wszystkie informacje wyświetlane przez kamerę na ekranie są bardzo czytelne.
Menu kamery dostępne jest oczywiście w języku polskim. Wszystkie funkcje opisane są jasno i czytelnie. Osoba która nigdy nie miała styczności z takim urządzeniem, bez trudu będzie potrafiła ustawić wszystkie parametry.
Montaż w samochodzie:
W Xblitz zastosowano tradycyjny uchwyt z przyssawką i „wajchą”. Kamerę w uchwycie mocuje się za pomocą szyny. Trzyma to szyby bardzo mocno, nie mam zastrzeżeń.
Demontaż – tu mały zgrzyt. Uchwyt popsułem przy pierwszej próbie wyjęcia, demontażu kamery…
Szyna o której wspomniałem powyżej, siedzi bardzo ciasno, dodatkowo blokowana jest swego rodzaju zapadkę. Zapadka ma plastikowy element – „dzyndzelek”, który należy odgiąć aby zwolnić zaczep i wysunąć kamerę z uchwytu. No i jak odgiąłem to ten plastikowy „dzyndzelek” został mi w ręce…
Tak więc chcąc schować kamerę, zdjąć ją z szyby, trzeba teraz odpinać od szyby całość łącznie z przyssawką. Można oczywiście nie chować kamery w ogóle i problemu nie będzie, ale ze względu na atrakcyjny wygląd i bądź co bądź kilkuset złotową wartość rejestratora + koszt wymiany stłuczonej szyby, wolę to robić.
Przewód zasilający jest bardzo długi, ma dobrze ponad 4 metry. Można swobodne pociągnąć go pod podsufitką i bocznym słupkiem do gniazda zapalniczki. I tu kolejne pozytywne zaskoczenie. Wtyczka do gniazda zapalniczki wyposażona jest w gniazdo USB!
To to takie proste, a jakże genialne rozwiązanie. Nie trzeba już kombinować z rozgałęziaczami, trójnikami czy innym ustrojstwem, pętającym się potem pod nogami kierowcy czy pasażera. Wtyczka kamery już nigdy więcej nie będzie blokowała możliwości jednoczesnego ładowania telefonu w samochodzie.
Powtórzę raz jeszcze – GENIALNE, i aż dziw bierze że inni producenci jak dotąd na to nie wpadli.
Jakość nagrań
Jak wspomniałem jest naprawdę dobrze, jest nawet bardzo dobrze. Zastosowany w kamerze sensor firmy Sony z funkcją WDR daje genialny obrazek. Wzorem dla mnie jest zawsze kamera sportowa SJ4000. Porównując nagrania przy naturalnym świetle dziennym – Xblitz P100 nagrywa nieznacznie słabiej, mniejszy jest też kąt widzenia tej kamery. Niemniej jakość jest wzorowa zarówno ze słońcem w plecy, jak i po ostre światło. Kompletnie nie ma do czego się przyczepić.
Przykładowe nagranie w dzień, przy różnych warunkach atmosferycznych:
Jednak cuda zaczynają się jak zajdzie słońce. Na oświetlonej miejskiej ulicy kamera nagrywa jakby nie zauważyła, że jest ciemno. Bardzo dobre oddanie kolorów, poprawne ustawianie balansu bieli, ostrość obrazu, doskonała rejestracja szczegółów i praktycznie brak szumu cyfrowego to materiał wyjściowy jaki produkuje ta kamera. Kamera SJ4000 wypada tutaj zdecydowanie słabiej. Na kompletnie ciemnej szosie, poza miastem też jest bardzo dobrze. Jakość siłą rzeczy spada, ale dalej widzimy na nagraniu tablice rejestracyjne poprzedzających pojazdów, nadal kamera rejestruje wszelkie szczegóły otoczenia i nadal poziom zaszumienia obrazu jest ledwie dostrzegalny.
Tak to wygląda w nocy:
Zarówno w dzień jak i w nocy nie ma najmniejszego problemu z odczytaniem tablic rejestracyjnych poprzedzających samochodów.
Kilka przykładów poniżej:
Funkcja aparatu fotograficznego:
To jedna z funkcji w rejestratorach samochodowych, która wydaje się być pomału zbędna. W dobie smartfonów wyposażonych w aparaty, ostatnią rzeczą jaka przyjdzie do głowy posiadaczowi rejestratora samochodowego będzie zdejmowanie go z szyby i robienie nim zdjęć skutków kolizji.
Dostrzegają to chyba też producenci chowając funkcję kamery głęboko w menu, lub tak jak w wypadku Xblitz P100 jej włączenie czynią tak nielogicznym 🙂 , że i tak nikt jej używać nie będzie. Aby w P100 uruchomić aparat należy najpierw zastopować nagrywanie, potem wcisnąć i przytrzymać na kilka sekund i puścić przycisk menu kamery. Jeśli uda się nam nie pozmieniać opcji w menu kamery podczas tej czynności, to włączymy aparat…
Niemniej jest i fotografuje całkiem przyzwoicie, czego kilka przykładów poniżej:
Podsumowując:
Xblitz Professional P100 wymiata. Jakość nagrań dorównuje kamerom sportowym, a w nocy nawet je przewyższa. Do tego wygląda na prawdę świetnie i ma genialną wtyczkę! Szczerze polecam. Na dzień dzisiejszy dla mnie to numer 1 .
Sprawdź gdzie kupić najtaniej kamerę Xblitz P100 – KLIK
Sprzęt do testów udostępniła firma KG Trade właściciel marki Xblitz
Taka wspaniała, a nie wyswietla aktualnej szybkości ! Poza tym zapis w MOV, to mięsożerny zapis i połykanie karty!
Ale piszę szanowny Panie o tym , że nie posiada GPS. Po za tym co mi po aktualnej prędkości jeśli jakość była by do bani ? Po za tym prosze się szczerze zastanowić czy zapis aktualnej prędkości jest n aprawdę taki dobry ? Czy nie przekroczył Pan nigdy prędkości A co w wypadku odpukać kolizji ? Pobiegnie Pan z nagranym materiałem na policję, a policjant „ooooo! Panie Marianie dziękujemy , jechał Pan 60 a można było 40! To co że wymusił, jakby Pan jechał 40 to by zdążył, a tak przyczynił się Pan do kolizji!” i pozamiatane…
Wolę jednak nagrywać bez GPS-a 🙂
Pozdrawiam i więcej dystansu życzę
Vadim
A jeszcze co do „połykania karty” na 8GB zapisuje ok 20 3 minutowych odcinków, najstarszy jest kasowany i nadpisywany przez najnowszy . Potrzeba czegoś więcej ? 8 GB micro SD to jakieś 8 – 10 złotych.
Dziękuję za uwagę 🙂
Vadim
Niedawno dostałem ta kamerkę w prezencie, po testach widzę że mi sie podoba, małe wymiary, łatwy montaż, w tym przedziale cenowym to dobry zakup.
Witam,
jakie miejsce zajęłaby ta kamerka w Pańskim rankingu?
Czy obiektyw jest szklany?
Czy może miał Pan styczność również z XBlitz Go?
Pozdrawiam
Dzien dobry
Jeśli nie brać pod uwagę kamery sportowej SJ4000 to na pewno na pierwszym.
Jakość obrazu jest bardzo dobra, wykonanie również na najwyższym poziomie.
Czy obiektyw jest szklany tego szczerze nie wiem – wygląda na szklany, pewności jednak nie mam a producent nie podaje tej informacji.
Z Xblitz Go nie miałem styczności – miałem za to z Xblitz Dual i tą radzę omijać z daleka… 😉
Pozdrawiam
Vadim
Dla mnie kamerka jak najbardziej warta uwagi! Cenowo przystępna, obraz bardzo dobrej jakości – soczewka Sony robi swoje. Ogólnie ja jestem zadowolony!
Rejestrator zdecydowanie wart uwagi i w pełni zgodzę się z artykułem a w szczególności z rozwiązaniem jakie zastosowali w ładowarce, rzeczywiście poprzednio musiałem się bawić z rozgałęźnikiem w celu podładowania tel, a tu mam problem rozwiązany, dla mnie to spora wygoda. Jakość obrazu bardzo dobra nawet przy zoomie wszytko dobrze widać. 32gb mi w zupełności wystarcza. I kolejna sprawa tak jak autor piszę wygląd przyciąga wzrok.
Jeśli o mnie chodzi to jestem zadowolony z zakupu tego modelu, cena jest przystępna a jakość całkiem dobra. Na plus małe rozmiary i poprawa mocnego kontrastu w obrazie. Nagrania są ładne i ostre.
Ja tą kamerkę dostałem w prezencie jakieś dwa tygodnie temu i do wtedy ją testuję. Ogólnie jestem zadowolony, nagrania dobre, wykonanie też. W tej cenie zakup polecam.
Mi się podoba to że ma takie małe rozmiary, wcześniej miałem kamerki ale były za duże i mnie rozpraszały. No i fajnie że nagrywa aż w kącie 170 stopni, łapie dużo terenu.
Jak na moje to już lepiej się wychodzi dopłacając pare dych do a5s Truecama. Nocą lepiej filmiki wyglądają ale też ustawienia raczej szersze.
Nie widzę sensu dopłacania do czegoś co jest zdecydowanie gorsze i co jest na silę wciskane na każdy blog i forum przez troli piszących opinie jako użytkownicy.
Pierwszy raz kupilem ta kamerke w 2016 roku tuz przed wypadkiem.Nagrywala w dzien bardzo dobrze.Noca przy gorszym oswietleniu lub w deszczowy dzien zdarzaly sie problemy z widocznoscia oraz rejestracji auta jadacego z przeciwka.Kamerka zyla swoim zyciem.Sama sie wlaczala i wylaczala. W najbardziej istotnym momencie zawiodla mnie i nie zarejestrowala wypadku.Problemem okazala sie bateria ktora byla wadliwa.Po kilki miesiacach od wypadku kupilem drugie auto i taka,sama kamerke.Jakosc obrazu jaki nagrywala byla o wiele gorsza od poprzedniej.Mialem takie wrazenie ze w srodku jest tania chinska podruba tego co wczesniej mialem.W sloneczny dzien byl problem z identyfikacja rejestracji samochodu z bliskiej odleglosci nie wspominajac juz o nagraniach w nocy przy ograniczonym oswietleniu.Minusem byl tez uchwyt mocujacy kamerke z przyssawka a konkretnie zabezpieczenie ktore pekalo i byl powazny problem z demontazem P100 z uchwytu bez koniecznosci odklejania przessawki.Nagrywala tylko kilka plikow po czym infirmowala mnie ze karta jest pelna.Za kazdym razem kiedy nagrywalem wykroczenia z udzialem innych kierowcow kamerka nie rrejestrowala nagrania mimo ze ikonka klucza pokazywala sie na ekranie.Na koniec nie moglem jej podlaczyc do komputera tak jak to robilem z poprzednia poniewaz nie byla widoczna dla komputera .Reansumujac
Fajny wyglad i mocna obudowa szkoda ze nie czarna matowa , male wymiary,Efektowny wyglad,cena.Reszta to same minusy o ktorych wspomnialem wczesniej.Mysle ze moja opinia przyda sie przy wyborze i decyzji przy zakupie produktow z tej firmy.