Ważna aktualizacja! (26-08-2019): Było dobrze, wyszło jak zwykle. Po ok. miesiącu użytkowania całkowicie przestała trzymać przyssawka.  Nie da się uchwytu przytwierdzić do szyby. Uchwyt przez ostatni miesiąc 3 krotnie przekładałem z auta do auta i za każdym razem było gorzej, aż przestała funkcjonować w ogóle. Nie trzyma, opada od szyby, nie pomaga nawilżanie, wycieranie, perswazja słowna i fizyczna. Jednym słowem bubel. Nie polecam. 

Na pierwszy ogień, w nowej kategorii #minitest, idzie samochodowy uchwyt na telefon marketowej marki Qilive.

Marka: Qilive

Model: Q.9706

W komplecie: uchwyt, ramię z przyssawką do szyby, montaż na kratkę nawiewu

Wykonanie: twardy, gładki plastik, gumowana/flockowana nakładka w miejscu „pleców” smartfona.

Całość solidnie skręcona na śruby. Wygląda masywnie i solidnie acz nie topornie.

Składa się 3 części – uchwyt na telefon, ramię z przyssawką, montaż na kratkę nawiewu.

Montaż: Aby zamontować telefon trzeba wcisnąć boczne dzyndzelki z napisem „open” włożyć telefon i przycisnąć.

Guziczek zwolnić blokadę i ramiona zaciskają się na telefonie. Wyjmowanie – ponownie wcisnąć open i ramiona się otworzą.

Na dole są rozchylane nóżki (jakkolwiek to brzmi…) dające podparcie dla smartfona w pozycji pionowej. Można je złożyć kiedy telefon jest w poziomie. Podłączenie ładowarki bezproblemowe.

Brak nacisku na klawisze telefonu (przynajmniej przy ich standardowym rozmieszczeniu.

Maksymalna szerokość telefonu to 85 mm, czyli naprawdę sporo. Mój szajsung jest w sporym etui i mieści się bez problemu. Z mniejszym telefonem też nie ma problemów. Xiaomi Redmi 6A trzyma się zarówno w pionie jak i poziomie.

Przegub kulowy ramienia z przyssawką, jak i tego na kratkę nawiewu, pozwala na obrót o 360 stopni.

Nie ma problemu ze znalezieniem odpowiedniej pozycji dla telefonu.

Uchwyt na kratkę nawiewu wygląda OK, ale jakoś tak do mnie nie przemawia. Ani jego wykonanie, ani sposób złożenia i montażu, który trzeba sobie wymyślić bo brak jest jakiejkolwiek instrukcji montażu, choćby w postaci obrazkowej.

Powinien pasować na standardowe listkowe, prostokątne kratki, choć głowy nie dam sobie obciąć, że do danego auta podpasuje. Do mojej Dacii Sandero nie pasuje w ogóle, bo ma ona okrągłe nawiewy i nie sposób tego zamontować.

Przyssawka do szyby jest ogromna, bardzo miękka i trzyma jak diabli.

PLUSY:  trzyma szyby jak zły, telefon łatwo w nim umieścić, łatwo go wyjąć, długie ramie, duży zakres regulacji, niedrogi, solidny

MINUSY: lekkie drgania kiedy telefon jest w pozycji poziomej, jakiś taki lichawy montaż na kratkę nawiewu, kompletny brak instrukcji montażu na kratce nawiewu, choćby obrazkowej i trzeba się nakombinować jak to złożyć i zamontować.

Moja ocena: POZYTYWNA. POLECAM. Fajny uchwyt i działa

Koszt zakupu: 26.99

Miejsce zakupu : Auchan

Artykuł powstał we współpracy z moim prywatnym kontem bankowym, z którego środki zostały przekazane na zakup wyżej opisanego sprzętu.


5 komentarzy

  1. Tylak

    Warto sprawdzić jak uchwyt sprawuje się zimą. Tanie plastiki lubią wtedy pękać. Jak sprawuje się 6A i co to za etui?

    Odpowiedz
    • vadim

      Jak tylko zima zawita to sprawdzę;)

      6A jak większość xiaomi d… nie urywa, acz jako po prostu telefon działa, dzwoni, pocztę sprawdzi itp itd. Etui made in czajna prosto z aliexpress za 2 usd.

      Odpowiedz
  2. Siemens

    Montaż na kratkę jest bardzo prosty i intuicyjny. Nie trzeba być inżynierem, żeby to rozpracować w mniej niż 30 sekund. Wiele bardziej wygodny i praktyczny dla osób podróżujących na południe Europy gdzie nie można mieć nic na szybie. W dodatku podpora skonstruowana tak, że minimalnie przesłania nawiew. Jak dla mnie 12/10 dla konstruktora ponieważ zadbał o takie detale jak miękkie wykończenie w podporach…. W odróżnieniu od uchwytów na szybę ten na kratkę nie odpada po kilku słonecznych dniach. Po zimie też się trzyma.

    Odpowiedz
  3. wisznu

    Mam inny model uchwytu, tej same marki. I też po jakimś czasie przestało trzymać się szyby. Rozebrałem i okazało się, że ten kawałek obudowy, który mieści się wewnątrz przyssawki popękał przez co przylegał asymetrycznie, a pod ciężarem telefonu odpadało od razu. Wcisnąłem tam podkładkę i generalnie trzyma. Choć potrafi odpaść od szyby nie tylko jak jest zima, ale też jak jest bardzo gorąco i szyba się nagrzeje.

    Ale powoli dochodzę do wniosku, że szyba i kratka nawiewu to kiepskie miejsca do montażu, bo w tych miejscach się telefon grzeje. Latem na szybie, zimą od ogrzewania.

    Odpowiedz

Leave a Reply to Sonia Cancel reply