Pętla Sypniewska – Sypniewo , Lubcza, Jeleń , Adamowo – 20.14 km 25 kwietnia, 2014 Pojezierze Krajeńskie, Rowerem 2 Komentarze Korzystając z przedłużonego weekendu wybrałem się w rodzinne strony. Konkretnie na Pojezierze Krajeńskie zwane też Krajną. Bagażnik rowerowy na dachu miałem już zamontowany więc zabrałem ze sobą rower aby „objechać” nie odwiedzane od ponad 16 lat okolice. Start i meta była w miejscowości Sypniewo na pograniczu województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego. Z Sypniewa pojechałem do Lubczy, tam zatrzymałem się na chwilę nad jeziorem nad którym spędzałem każde wakacje (będzie osobny wpis bo warto je zobaczyć i spędzić tam kilka dni pod namiotem). Następnie pojechałem do miejscowości Jeleń, przecinając drogę wojewódzką nr 189. Tam polnymi drogami pokręciłem się trochę po miejscowości która jest mała ale bardzo „rozwleczona” . Całość po polnych , niestety piaszczystych przez co dosyć trudnych do pokonania na trekingowym rowerze drogach . Z Jelenia, pięknymi drogami , przez las do Adamowa , następnie wjazd na drogę 189 i powrót do Sypniewa od drugiej strony. Łącznie 20.14 km. Myślałem że po przejechaniu dzień wcześniej 100 kilometrów będzie jakiś problem z pedałowaniem w dosyć trudnym terenie, ale o dziwo szło bardzo gładko 🙂 Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 2 komentarze Jezioro Konieczno – Lubcza , woj. kujawsko-pomorskie | vadim pacajev 26 kwietnia, 2014 […] Będąc z okazji przedłużonego weekendu zwanego przez niektórych świętami w rodzinnych stronach w woj. kujawsko – pomorski , pojechałem rowerem nad jezioro Konieczno. Dwa dnia wcześniej zamontowałem bagażnik dachowy więc zabrałem ze sobą rower co było znakomitym pomysłem. […] Loading... Odpowiedz vadim pacajev | Rowerowe podsumowanie 2014 roku 3 stycznia, 2015 […] Doszło do tego oczywiście wiele krótszych wyjazdów „wkoło komina”, najczęściej w okolice Kolbud, Otomina, Pruszcza Gdańskiego, oczywiście także po Gdańsku. Byłem także rowerem w rodzinnych stronach w kujawsko – pomorskiem. […] Loading... Odpowiedz Komentarze Cancel reply
Jezioro Konieczno – Lubcza , woj. kujawsko-pomorskie | vadim pacajev 26 kwietnia, 2014 […] Będąc z okazji przedłużonego weekendu zwanego przez niektórych świętami w rodzinnych stronach w woj. kujawsko – pomorski , pojechałem rowerem nad jezioro Konieczno. Dwa dnia wcześniej zamontowałem bagażnik dachowy więc zabrałem ze sobą rower co było znakomitym pomysłem. […] Loading... Odpowiedz
vadim pacajev | Rowerowe podsumowanie 2014 roku 3 stycznia, 2015 […] Doszło do tego oczywiście wiele krótszych wyjazdów „wkoło komina”, najczęściej w okolice Kolbud, Otomina, Pruszcza Gdańskiego, oczywiście także po Gdańsku. Byłem także rowerem w rodzinnych stronach w kujawsko – pomorskiem. […] Loading... Odpowiedz