Taka ciekawostka , którą podczas porannej prasówki wypatrzyłem. Przeglądałem sobie co tam ciekawego pojawiło się na rynku rowerów elektrycznych i trafiłem przypadkiem na stronę firmy Motus.

Chociaż Motus branduje w głównej mierze hulajnogi swoim logo, kiedyś już tu pokazywałem kilka rowerów elektrycznych od nich.

Na swojej stronie internetowej mają między innymi w ofercie rower Motus MTB w cenie „jedynych” 5999 zł.

Co za tą sporą kwotę można kupić ? Otóż jest to rowerek na klasycznej marketowej aluminiowej ramie, ze zintegrowaną 36V baterią o pojemności 12,5 Ah .Rower stoi na 27,5 calowych kołach. Jest tylko jeden rozmiar wspomnianej ramy – 48 cm. Silnik to hub w tylnym kole od Bafanga o zawrotnej mocy 250W, oczywiście zablokowany na 25 km/h. Napęd klasyczny to 7 biegowa przerzutka Shimano . Nie podano grupy modelowej ale na jednym ze zdjęć pojawia się napis Tourney.

Natomiast czy można wierzyć zdjęciom reklamowym Motusa ? Otóż wg mnie kompletnie nie i właśnie dlatego powstał ten artykuł 🙂

Zdjęcia w ofercie mają być ładne, dynamiczne, pokazują że to rower górski i można na nim nawet skakać po górkach i skałkach…

 

źródło: zrzut ekranu ze strony Motusxd.pl

Tylko jak się bliżej przyjrzeć Panu na rowerze, a w zasadzie samemu rowerowi to:

źródło: zrzut ekranu ze strony Motusxd.pl

Ani tam silnika, ani baterii 🙂

Bardziej wnikliwych rowerzystów zdziwi jeszcze coś innego. Przypomnijcie mi proszę kiedy ostatni raz widzieliście rower z tarczami po prawej stronie, napędem po lewej i korbą bez zębatki ???

Pastwienie się nad tym, że rower ze zdjęcia to full z prawilnym downhillowym przednim amorem i tylnym zawiasem, a rower z pozostałych grafik to hardtail z uginaczem Zoom już chyba nie ma sensu.

Paradne to…

Po co to pokazuję zapytacie ? Dlatego, że ten rower kosztuje 6 tysi a zdjęcie reklamowe pokazuje kompletnie inny (w domyśle lepszy , choć nie elektryczny ) rower.

Nazwijcie to sami, ale uważajcie przy zakupie sprzętu tej firmy.

Czuwaj!

Jeśli znalazłeś artykuł ciekawym i / lub pomocnym nie pogniewam się jeśli postawisz mi filiżankę kawy: https://buycoffee.to/vadimontour lub http://www.ko-fi.com/vadimpacajev

Tekst NIE JEST tekstem reklamowym, nie mam nic wspólnego z firmami, sprzedawcami, dystrybutorami w/w sprzętu. Nie mam i nie oczekuję żadnych korzyści materialnych i niematerialnych z powodu tego co powyżej napisałem. 

Materiały graficzne wykorzystano na prawie cytatu.

 

 



Komentarze