Człowiek musi sobie czasem postrzelać… nowy dział na blogu 4 stycznia, 2015 Strzelectwo 2 Komentarze Tak jak w tytule – człowiek musi sobie czasem postrzelać, przynajmniej ja tak mam 🙂 Na moim blogu pojawi się nowy dział dotyczący strzelectwa sportowego. Będę w nim opisywał wszystko co związane z moim drugim po rowerach pierdolcem czyli strzelectwie sportowym z broni palnej wszelakiej. Znajdziecie tu opisy broni, amunicji, strzelnic, klubów strzeleckich, zapowiedzi zawodów i kursów. Nie zabraknie także podstaw – informacji jak zacząć, gdzie strzelać, z czego strzelać i oczywiście ile to wszystko kosztuje. Będą też wskazówki i porady jak dojść do posiadania własnej broni palnej. Zapraszam zatem do śledzenia bloga, będzie wystrzałowo 🙂 Stay tuned! Udostępnij:TweetWhatsAppEmailLike this:Like Loading... 2 komentarze vadim pacajev | Gdzie postrzelać sobie rekreacyjnie w Trójmieście – cz. 1 wiatrówki 7 stycznia, 2015 […] pisałem w pierwszym wpisie dotyczącym strzelectwa człowiek tak ma, że czasem musi (tudzież chciałby ) sobie […] Loading... Odpowiedz Zbyszek 27 sierpnia, 2017 Kolego – kiedys mieszkalem w Kanadzie (przez 36 lat), mialem sporo broni wojskowej i lubilem sobie postrzelac. Teraz jestem czesto na terenie Polski, mam DOSC halasu (ciagly szum w uszach – permanentne uszkodzenie sluchu) i generalnie jak oddam pare strzalow na strzelnicy raz na 2 – 3 lata to wszystko. Z powyzszego nie wynika ze jestem przeciwko prywatnemu posiadaniu broni palnej, nawet tej automatycznej (o ile prawo pozwoli). Ale dla mnie strzelectwo to juz historia starozytna. Pozdrowienia Z-S. Loading... Odpowiedz Leave a Reply to Zbyszek Cancel reply
vadim pacajev | Gdzie postrzelać sobie rekreacyjnie w Trójmieście – cz. 1 wiatrówki 7 stycznia, 2015 […] pisałem w pierwszym wpisie dotyczącym strzelectwa człowiek tak ma, że czasem musi (tudzież chciałby ) sobie […] Loading... Odpowiedz
Zbyszek 27 sierpnia, 2017 Kolego – kiedys mieszkalem w Kanadzie (przez 36 lat), mialem sporo broni wojskowej i lubilem sobie postrzelac. Teraz jestem czesto na terenie Polski, mam DOSC halasu (ciagly szum w uszach – permanentne uszkodzenie sluchu) i generalnie jak oddam pare strzalow na strzelnicy raz na 2 – 3 lata to wszystko. Z powyzszego nie wynika ze jestem przeciwko prywatnemu posiadaniu broni palnej, nawet tej automatycznej (o ile prawo pozwoli). Ale dla mnie strzelectwo to juz historia starozytna. Pozdrowienia Z-S. Loading... Odpowiedz