W moje ręce trafiła kolejna niewielka stacja zasilania. Tym razem jest to urządzenie firmy Flashfish , model A301.

Firma Flashfish produkuje całą gamę stacji zasilających opartych o akumulatory Litowe. Znajdziemy w ich ofercie małe stacje o pojemności 98, 151 czy 222 Wh, a także duże magazyny energii od 1000 do 1500 Wh, wyposażone w przetwornice o mocy nawet 3kW.

Najmocniejsza w ofercie stacja Flashfish P25 UPS fot. materiały prasowe

Model który do nie przysłano ma na swoim pokładzie baterię litowo jonową o pojemności 292 Wh, więc mieści się w dolnej części oferty producenta, po modelach A101, A200, E200, A201 oraz G300.

Po kilkunastu dniach intensywnego użytkowania, przyszedł czas na moją krótką recenzję tego urządzenia.

Po kolei zatem:

Co znajdziemy w opakowaniu?

W sporym kartonie jest oczywiście stacja ładowania Flashfish A301. Ponadto ładowarka sieciowa 230V produkująca na wyjściu 15 V / 4A, ładowarka samochodowa, przewód USB-C, oraz przejściówka z gniazda 12V DC5525 na gniazdo samochodowe 12V typu zapalniczka.

Budowa, jakość wykonania, ogólne pierwsze wrażenia:

Flashfish A301 wykonany jest w całości z tworzywa sztucznego. Materiały są dosyć twarde, acz porządnej jakości.

Na przednim panelu od góry jest 6 gniazd wyjściowych, poniżej dwa przyciski . Po lewej włączający przetwornicę 230V po prawej włącznik zasilania stacji.

Pomiędzy nimi znajduje się wyświetlacz, na którym wyświetlane są procentowy poziom baterii, informacja czy stacja jest ładowana, czy rozładowywana, oraz piktogramy przypisane do konkretnej używanej funkcji.

Na lewym boku jest gniazdo 230V typu Shuko, poniżej wejściowe gniazdo DC5525 służące do ładowania stacji.

W górnej części znajduje się wygodna rączka transportowa.

Z tyłu obudowy znajduje się duża, podwójna lampa LED z 6 różnymi trybami świecenia.

Po prawej stronie jest kratka wylotowa ciepłego powietrza z wnętrza stacji.

Od spodu są 4 gumowe nóżki.

Wymiary , waga:

Wymiary stacji: 23,8 cm x 18,2 cm x 16 cm
Waga: 4 kg

Parametry techniczne:

Producent: Flashfish
Model: A301
Pojemność baterii: 292Wh / 20 Ah, 14.6V
Moc: 320 W (szczytowa 600 W), czysty sinus
Wbudowany kontroler ładowania MPPT
Bateria: bateria litowo-jonowa
Ilość cykli ładowania: >800 razy

Gniazda wejścia/wyjścia:

Na przednim panelu znajdziemy 2 gniazda USB-A jeden port USB-C PD (100W), 2 porty DC5525, oraz jeden port USB-A QC3.0 (12V/1,5 A  – 18W).

Na lewym boku zlokalizowano gniazdo inwertera 230V w standardzie Shuko. Poniżej gniazdo wejściowe DC5525 służące do podłączania źródeł ładowania (ładowarki sieciowej, zasilacza samochodowego, lub panela słonecznego).

Ponadto na górze urządzenia umieszczono ładowarkę indukcyjną dla smartfonów o mocy 15W.

Inwerter:

Przetwornica wbudowana w A301 ma moc nominalną 320W, chwilową 600W i produkuje prąd o przebiegu czystej sinusoidy. Stacja wyposażona jest jedno gniazdo typu Shuko (230V), umieszczone na boku obudowy.

Przetwornicę włącza się dedykowanym przyciskiem na przednim panelu. Załączenie się jej sygnalizowane jest podświetleniem diody LED wbudowanej w przycisk. Podczas pracy przetwornicy cyklicznie włącza się wentylator chłodzący elektronikę i baterię urządzenia. Jest on subiektywnie dosyć głośny, ale na szczęście, nie działa przez cały czas pracy inwertera, a jedynie gdy czujniki temperatury wbudowane w stację wykryją zbyt wysoką temperaturę.

Testując stację, nie zauważyłem żadnych problemów z pracą urządzeń do niej podłączonych. Zarówno tych które nie wymagają czystej sinusoidy jak wszelkie ładowarki i zasilacze , jak i np. silnik suszarki do włosów, który musi być zasilany z tzw. „czystego sinusa”. O szczegółach piszę niżej w tym tekście.

Sposoby ładowania:

Stację Flashfish A301 ładować można za pomocą dołączonej do zestawu ładowarki sieciowej, za pomocą USB-C PD z mocą aż 100W, za pomocą panelu słonecznego o maksymalnej mocy 100W, oraz za pomocą akumulatora 12V. Sieciowe sposoby ładowania można także łączyć. Można ładować wykorzystując jednocześnie zasilacz sieciowy (60W) oraz USB-C Power Delivery z mocą 100W. Dzięki temu wg producenta stacja Flashfish może się naładować w czasie zaledwie 3,5 godziny.

Urządzenie umożliwia jednoczesne ładowanie urządzeń podczas gdy samo jest ładowane (za wyjątkiem złącza AC, które w czasie ładowania jest nieaktywne).

Do urządzenia podłączyłem 18V 100W elastyczny panel słoneczny, ładowanie stacji ruszyło niemal natychmiast. W A301 wg. producenta wbudowany jest regulator słoneczny w technologii mppt.

Ze stacją działa także doskonale składany panel słoneczny Allpowers SP012.

Możliwości stacji A301:

Stację Flashfish A301 poddałem podobnym testom jak poprzednie stacje ładowania. Podłączyłem do niej zarówno urządzenia zasilane prądem zmiennym 230V jak i urządzenia zasilane prądem stałym za pośrednictwem złącz USB, USB-C PD, jak i 12V DC5525.

Na pierwszy ogień poszła oczywiście bateria mojego roweru elektrycznego, oraz hulajnogi. Obie są 48V. Rowerowa 20Ah, hulajnogi 18Ah.

Baterie roweru i hulajnogi ładowały się prawie identycznie , po ok 2 godziny, zapewniając dodatkowych ok 20 km zasięgu w rowerze i ok 8 – 10 km w hulajnodze.

Bateria 36 V z roweru mojej żony ładowała się 2 godziny 40 minut i naładowała się do pełna, nie rozładowując do końca stacji A301. Oczywiście podłączona nie była pusta, rozładowana była do ok 39,5V. Daje to ok 40 km zasięgu w rowerze (1-2 stopień wspomagania, silnik 350W)

Kolejnym testem byłą oczywiście moja lodówka w kamperze. Lodówka ma moc znamionową 58W, stacja 320W(600W w szczycie) i oczywiście… nie zadziałało.

Przetwornica się wyłączyła nie uruchamiając lodówki. Niestety kompresor aby się włączyć ma strasznie duży skok poboru prądu, dochodzący do 1kW. Raczej  żadna ze słabszych stacji nie uciągnie lodówki kompresorowej na 230V.

Kolejnym testowanym urządzeniem by pistolet do kleju (30W). Pracował zasilany tą stacją przez prawie pół godziny i zużył ok 8 procent baterii.

Stację lutowniczą (80W) używałem przez ponad godzinę i zużyłem ok 20 % baterii.

10 minut pracy suszarki do włosów o mocy 220W to 20% baterii mniej.

Pełne naładowanie telefonu Huawei 20 pro zjadło 15% pojemności, telefonu Sony Xperia 10 IV ok 18%.

Tablet Samsung od 0 do 100 % konsumuje ok 14% baterii.

Moja opinia:

Flashfish A301 to budżetowa, stosunkowo tania (w porównaniu z innymi producentami oferującymi tego typu sprzęt) stacja zasilająca.

Jakość wykonania stoi na dobrym poziomie. Wyposażona jest we wszystkie niezbędne gniazda ładowania urządzeń wszelakich. Inwerter generujący prąd o przebiegu czystej sinusoidy ma bardzo przyzwoitą moc i radzi sobie doskonale, z niemal każdym urządzeniem, do niego podłączonym (oczywiście w zakresie maksymalnej mocy).

Niektórym może brakować gadżetów w stylu wskaźników czasu rozładowania, aktualnej mocy itp. Jednak kiedy wziąć pod uwagę dostępne gniazda, zwłaszcza USB-C z PowerDelivery 100W(!), baterię prawie 300 Wh, bardzo fajną dużą lampę i cenę, na dzień dzisiejszy (z uwzględnieniem kupony zniżkowego o którym więcej napisałem poniżej) 189 EUR, to wydaje mi się jedną z lepiej wycenionych niewielkich stacji zasilających na rynku.

Jakie widzę wady ?

Jestem jednym z tych których wymieniłem akapit wyżej 🙂 Brakuje mi w stacji wskaźnika czasu pozostałego do rozładowania stacji. Jest oczywiście wskaźnik procentowy poziomu naładowania akumulatora, ale fajnym dodatkiem byłoby choć orientacyjne wskazanie pozostałego czasu.

Gdzie kupić, ile to kosztuje ?

Cena stacji na dzień pisania tego artykułu to 209 euro.

Kupić A301 można kupić na stronie producenta Flashfish. Widziałem tą stację także na wielu popularnych portalach aukcyjnych i ogłoszeniowych.

Jeśli zakupisz stację ładowania Flashfish wchodząc przez ten link: https://www.flashfish.eu/?ref=X0bEiKrr4mER i w koszyku wpiszesz kod zniżkowy: VADIM dostaniesz 10% zniżki od końcowej kwoty zakupu. Wysyłka będzie darmowa, kurierem do domu. Przeyłka idzie z europejskich magazynów i nie ma żadnych dodatkowych opłat jak cło i VAT. Nie ma za co… 🙂

Dodano 06.07.2023:

koszt Wh: 2 zł 88 gr

Czuwaj!

Jeśli znalazłeś artykuł ciekawym i / lub pomocnym nie pogniewam się jeśli postawisz mi filiżankę kawy: https://buycoffee.to/vadimontour lub http://www.ko-fi.com/vadimpacajev

Tekst powstał we współpracy z firmą Flashfish, która przekazała produkt do testów. Firma Flashfish nie miała wpływu na moją opinię i nie ingerowała w powstały artykuł. 



Komentarze