Sezon rowerowy uważam za otwarty !
Dzisiaj po ciężkiej ale krótkiej zimie, pierwszy raz wyciągnąłem rower na świeże powietrze. Przez zimę zmodernizowałem go znacznie. Wymianie uległo w zasadzie wszystko , ze starego roweru pozostały tylko koła i przedni bagażnik, pisałem o tym tutaj.
Założyłem nowe przerzutki, linki, hamulce, kierownicę, łańcuch , klamkomanetki, kasetę, suport, korbę no i oczywiście rama też jest inna
Pierwszy objazd jak najbardziej udany. Trasa – Karczemki – Jasień – Karczemki.
Raptem 8 km , ale po 3 miesięcznej przerwie i tak nieźle.
Niestety często jeszcze ścieżki rowerowe wyglądają tak jak na zdjęciu powyżej… miasto Gdańsk ma w dupie rowerzystów.